reklama
Babcia w wieku 34 lat????
Ja urodzilam synka w wieku 28 lat i 2 tygodni :-) Ja z mezem jestesmy po slubie ponad 5 lat ale jakos nigdy nie bylismy gotowi na dziecko - praca, studia i ciagle podrozowanie bylo dla nas wazniejsze. I bardzo sie ciesze, ze poczekalismy bo teraz cieszymy sie nasza pociecha bez zadnych wyrzutow ze nam "wolnosc" uciekla
my pobralismy w 2006 roku a Milan na swiat przyszedl w 2009;-) tez nie bylismy od razu gotowi na dziecko. troche zabrzmi to egoistycznie, ale chcielismy najpierw na siebie kasę tracic na wakacje, imprezy itd przy dziecku wiadomo wszystkiego sie sobie odmawia bo dzidzia najwazniejsza i nie jestem z tego powodu jakos specjalnie zasmucona;-) ciesze sie ze wyszło tak jak wyszło;-)ale teraz zauwazyłam ze moje zycie ma jakis sens wczesniej w domu było tak pusto a teraz Milana pełno i jego zabawek
no, no honda gratuluje pierwszych kroczkow!!!:-) tez nie moge sie doczekac no i przede wszystkim juz roczek leci czas przy tych pociechach Milan "zaraz" tez roczek naprawde nie podejrzewałam ze tak szybko mi zleci do jego pierwszych urodzin, miesiac za miesiacem ucieka
Witam.
Gratuluje pierwszych kroczków!
Zuzia ma zapalenie spojówek
Czy wasze maluszki bawią się już w piaskownicy. Zuzia czasem tak.
Pokaże wam moją małą:
no Zu bez porównania:-) baaardzo duza z niej pannica i jaka odstrzeloana;-) Mialn juz miał za sobą pierwszy raz w piaskownicy, ale oczyska robił jakby jakby piach pierwszy raz w zyciu widział:-):-):-) i o dziwo nie pchał do buzi
zapalenie spojówek przerabialismy juz dwa razy teraz póki co (tfu tfu) spokój i wiecie co??? zawsze wszedzie mówią zeby oczka przemywac przegotowana woda od zewnatrz do wewnątrz oka wacikiem i tak zawsze robiłam i wiecznie Milan miał cos z oczkami póżniej popieprzyłam nie dotykałam mu tych oczu w ogóle i od tej pory spokój hmmmm przypadek?? teraz juz normalnie reka cala buzie obmywam normalna woda
asienka_r
mama Ani i Gabrysi
My Ani na początku przemywaliśmy oczka w kąpieli wacikiem i wodą, a po kąpieli solą fizjologiczną a teraz normalnie myję jej buzię ręką i nic się nie dzieje.
No i wprowadziłam dziś buraczka do diety Mariczki, aż trzęsła się jak spróbowała zupki jadła pełnymi łyżeczkami i ani kropla nie uciekała z buźki WOW!! A ja chyba mam pęknięty paluszek u nogi, leciałam do kuchni i przydzwoniłam nogą w rurę. Paluszek puchnie i boli....
No i wprowadziłam dziś buraczka do diety Mariczki, aż trzęsła się jak spróbowała zupki jadła pełnymi łyżeczkami i ani kropla nie uciekała z buźki WOW!! A ja chyba mam pęknięty paluszek u nogi, leciałam do kuchni i przydzwoniłam nogą w rurę. Paluszek puchnie i boli....
ooo my dzis tez buraczki z jabłkiem na obiad mielismy:-) Milan tez uwielbia
a paluszek - jak to mowia "do wesela sie zagoi" napewno
reklama
No mam nadzieję że się zagoi Stopa spuchnięta i fioletowa, ale dałam radę znieść wózek 4 piętra w dół i pojechać z Niunią na zakupy po tanie owocki i komplet body w promocji. Kupiłam też jogurciki dla niemowląt, może skusimy się za kilka dni na próbę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 32 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 111
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: