reklama
Witam.
Normalnie płakać mi się chce. Zzuzia mi kaszle, jest ciepła, więc dzwonie do przychodni z samego rana i co słyszę? Że już dzisiaj nie przyjmują, bo mają komplet. Mówie, że przecież dzwonie z o 8.00 więc jak mogą mieć już komplet? Usłyszałam, że musieli przenieść pacjentów z wczoraj a dziesiaj jest jeden lekarz i to tylko do 11.00. Pani wypytała mnie o objawy i stwierdziła, że po szczepionce tak może być. Jak już będzie bardzo źle mam dzwonić po pogotowie Falc. No pewnie, będę czekać, aż dziecku się bardzo pogorszy
Normalnie skandal.
Normalnie płakać mi się chce. Zzuzia mi kaszle, jest ciepła, więc dzwonie do przychodni z samego rana i co słyszę? Że już dzisiaj nie przyjmują, bo mają komplet. Mówie, że przecież dzwonie z o 8.00 więc jak mogą mieć już komplet? Usłyszałam, że musieli przenieść pacjentów z wczoraj a dziesiaj jest jeden lekarz i to tylko do 11.00. Pani wypytała mnie o objawy i stwierdziła, że po szczepionce tak może być. Jak już będzie bardzo źle mam dzwonić po pogotowie Falc. No pewnie, będę czekać, aż dziecku się bardzo pogorszy
Normalnie skandal.
marzena.ch
szczęśliwa mama Amelki :)
dzien dobry :-)
jessu jak dawno mnie nie było, nie wiem czy dam rade ogarnac wszystko co napisałyście :-)
Amelka mi sie pochorowała pies mi sie pochorował także nie miałam głowy do siedzenia przed kompem, ale na szczescie juz po wszystkim i każdy ma sie dobrze ;-)
z jedzonkiem nam idzie po japonsku czyli jako tako;-) ale mała polubiła kasze "smaczny sen" czy jakos tak z bananami :-) no i soczek z jabłuszka tez troszke łyknie ;-) dzisiaj mamy nowy smaczek na obiadek dynia z ziemniaczkiem, zobaczymy czy bedzie pasowało :-)
co nie co wyczytałam że pisałyście o wypadających włosach, ja mała przestałam karmic jak skonczyła 1,5 miesiąca a włosy lecą coraz gorzej, sa wszędzie szlak mnie trafia... jak bedziemy w pl idziemy z małą do dermatologa to poprosze coś na włosy bo jeszcze trocha i łysa będę a zawsze miałam piękne grube włosy:-( do pl wybieramy sie za miesiac do tego czasu nei mam pojecia co stosowac na te neiszcesne włosy, może coś poradzicie??
jessu jak dawno mnie nie było, nie wiem czy dam rade ogarnac wszystko co napisałyście :-)
Amelka mi sie pochorowała pies mi sie pochorował także nie miałam głowy do siedzenia przed kompem, ale na szczescie juz po wszystkim i każdy ma sie dobrze ;-)
z jedzonkiem nam idzie po japonsku czyli jako tako;-) ale mała polubiła kasze "smaczny sen" czy jakos tak z bananami :-) no i soczek z jabłuszka tez troszke łyknie ;-) dzisiaj mamy nowy smaczek na obiadek dynia z ziemniaczkiem, zobaczymy czy bedzie pasowało :-)
co nie co wyczytałam że pisałyście o wypadających włosach, ja mała przestałam karmic jak skonczyła 1,5 miesiąca a włosy lecą coraz gorzej, sa wszędzie szlak mnie trafia... jak bedziemy w pl idziemy z małą do dermatologa to poprosze coś na włosy bo jeszcze trocha i łysa będę a zawsze miałam piękne grube włosy:-( do pl wybieramy sie za miesiac do tego czasu nei mam pojecia co stosowac na te neiszcesne włosy, może coś poradzicie??
WIOLKA1509
Fanka BB :)
skarlet nie czekaj i jedz gdzies prywatnie z mala...kaszel u takiego malucha jest bardzo niebezpieczny a jak jest jeszcze ciepla przy tym to ja bym nie czekala do jutra.
fresh powodzenia w pracy. napewno bedzie dobrze. a co do danonkow i chrupkow to ja daje malej i jedno i drugie
fresh powodzenia w pracy. napewno bedzie dobrze. a co do danonkow i chrupkow to ja daje malej i jedno i drugie
WIOLKA1509
Fanka BB :)
a zapomnialam napisac dzien dobry i milego dnia:-)
W tej chwili nie mam jak. Najwyżej wieczorem zadzwonie po falc.
Mała kaszle tak od jakiegoś czasu i przed szczepionką lekarka ją badała i stwierdziła, że można szczepić. Wydaje mi się, że kaszle teraz gorzej, ale ogólnie jest w dobrym stanie. Na razie nie panikuje.
Mała kaszle tak od jakiegoś czasu i przed szczepionką lekarka ją badała i stwierdziła, że można szczepić. Wydaje mi się, że kaszle teraz gorzej, ale ogólnie jest w dobrym stanie. Na razie nie panikuje.
WIOLKA1509
Fanka BB :)
skarlet wspolczuje ci... ja niedawno przechodzilam to samo, teraz jest juz lepiej ale mala nadal jest marudna i tylko sie modle zeby goraczka nie wrocila.
porzeczkas
Zaangażowana w BB
Czesc Dziewczynki....u nas dzis maly wypadek byl...Oliwia spadla mi z przewijaka normalnie trzese sie do tej pory
nie wiem jak to sie stalo 
bo bylam przy niej i sciagalam jej pizamke, trzymalam ja za reke a za chwilke juz kleczala na podlodze....na szczescie nie udezyla sie glowka bo przewijak i wozek ja zablokowaly tak ze tylko uklekla....Chwilke poplakala bo sie wystraszyla i zaraz smiala sie i bawila a kaszke zjadla z wielkim apetytem.....Ale ja obserwuje czy nic sie nie dzieje typu wymioty itd...Zdarzylo wam sie cos takiego kiedys??
nie wiem jak to sie stalo bo bylam przy niej i sciagalam jej pizamke, trzymalam ja za reke a za chwilke juz kleczala na podlodze....na szczescie nie udezyla sie glowka bo przewijak i wozek ja zablokowaly tak ze tylko uklekla....Chwilke poplakala bo sie wystraszyla i zaraz smiala sie i bawila a kaszke zjadla z wielkim apetytem.....Ale ja obserwuje czy nic sie nie dzieje typu wymioty itd...Zdarzylo wam sie cos takiego kiedys??
WIOLKA1509
Fanka BB :)
porzeczkas mi jeszcze mala nie spadla...nie przejmuj sie,jesli nie uderzyla sie glowka o nic to nic sie niestanie.ja juz nie przewijam Iwonki na przewijaku bo strasznie sie krci i bardzo latwo mogla by spasc.
reklama
porzeczkas
Zaangażowana w BB
Mam nadzieje ze nic nie bedzie...a na przewijaku musze ja przewijac bo ona jak tylko poczuje ze nie ma pampersa to siusia i sie smieje
nasza lekarka sie juz nauczyla ze musi jej pod tylek cos podkladac bo nasiusia;-);-)
Ciesze sie, ze juz z Iwonka lepiej:-):-)
nasza lekarka sie juz nauczyla ze musi jej pod tylek cos podkladac bo nasiusia;-);-)Ciesze sie, ze juz z Iwonka lepiej:-):-)
