reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie i ich malenstwa 2009

ja rowniez witam moja mamusie!
my dzisiaj po bilansie (6 miesiecy). Lukasz zdrowy jak ryba. Lekarz powiedzial, ze moge mu spokojnie dawac miesko ze sloiczkow, zeby szybciej odzyskal te 0.5 kg ktore stracil podczas choroby. Moze nawet troche wiecej przytyc poniewaz jest dlugi to i tak tego nie bedzie widac :)
Az pomyslec ze jak Lukasz mial 4 miesiace to ja sie zamartwialam ze taki grubasek sie z niego robi - a tu go wyciegnelo i waleczki sie rozprostowaly :)
 
reklama
ja rowniez witam moja mamusie!
my dzisiaj po bilansie (6 miesiecy). Lukasz zdrowy jak ryba. Lekarz powiedzial, ze moge mu spokojnie dawac miesko ze sloiczkow, zeby szybciej odzyskal te 0.5 kg ktore stracil podczas choroby. Moze nawet troche wiecej przytyc poniewaz jest dlugi to i tak tego nie bedzie widac :)
Az pomyslec ze jak Lukasz mial 4 miesiace to ja sie zamartwialam ze taki grubasek sie z niego robi - a tu go wyciegnelo i waleczki sie rozprostowaly :)

Ugh, mialam na mysli NOWA mamusie :):):):)
 
Anna28 jak Bartek miał 4 miesiace to ja pytałm naszą pediatrę czy nie jest za gruby :) a teraz ma 8 i dopiero zaczyna się wyciągać. Właśnie wstał z drzemki i domaga się obiadku :)
 
witam nowa mame!!! wam tez cos nie laczy to forum??? kurcze Milan znow kaszle:/ juz mi rece opadaja!!! czwarty raz bedzie chory, odpornosc chyba po mamie odziedziczyl. Aaa dziecko na piersi i choruje i niech nie pociskaja kitow ze jak natualnie maluch karmiony to odpornosc jest lepsza bo nie uwierze w to nigdy!!!! U nas zimno brrr siedzimy w domu i cieszymy sie ostatnimi chwilami wolnosci od 12 marca do pracy :/ A podajecie swoim dzieciom kaszki??? Milana otrzepuje za kazdym razem i pluje:) po calym mieszkaniu. A tu musze mu wprowadzac jakies nowe posilki bo jak pojde do pracy z cycami.... \ Mleka tez nie chce pic z butli a sok wypije.... dziwne to moje dziecko:) SCARLET a ty co sie ociagasz??? melduj czy wszystko w porzadku bo sie martwimy juz
 
asienka i fresh83 na początku szczerze zazdroszczę Waszym Maluszkom ząbków. Bartek ma 8 miesięcy i nawet nie mysli żeby wypuścić jakiegoś gryziołka, a ja tak bym chciała... To podobno uwarunkowane genetycznie, mi pierwszy ząb wyszedł jak miałam 10 m-cy. Tak czy inaczej czekam cierpliwie:)
Bartek bardzo chętnie zjada kaszki, teraz to nawety po 210 ml (mleczno-ryżowa, owsiana, manna, kukurydziana), chętnie pije soczki a obiadki zjada aż się uszy trzęsą, oby tak dalej a problem "Tadka niejadka" ominie nas szerokim łukiem, czego i Wam drogie Mamusie życzę :)
 
Anna28 mój ukochany synek Bartuś potrafi zasypiać samodzielnie (no prawie) a to u nas duży sukces:), ślicznie robi pa-pa, umie bawić się w "a ku-ku", uwielbia swoje odbicie w lustrze, potrafi przybić "piątkę" jak ma dobry dzień to nawet da mi buziaczka całą otwartą buzią pełną śliny :)) nawet zaczyna bawić się z naszą kotką. A Twój Robaczek?
 
reklama
asienka i fresh83 na początku szczerze zazdroszczę Waszym Maluszkom ząbków. Bartek ma 8 miesięcy i nawet nie mysli żeby wypuścić jakiegoś gryziołka, a ja tak bym chciała... To podobno uwarunkowane genetycznie, mi pierwszy ząb wyszedł jak miałam 10 m-cy. Tak czy inaczej czekam cierpliwie:)
Bartek bardzo chętnie zjada kaszki, teraz to nawety po 210 ml (mleczno-ryżowa, owsiana, manna, kukurydziana), chętnie pije soczki a obiadki zjada aż się uszy trzęsą, oby tak dalej a problem "Tadka niejadka" ominie nas szerokim łukiem, czego i Wam drogie Mamusie życzę :)

My się wciąż męczymy z tymi ząbkami i wiem, że jak już Ani wyjdzie to będzie jej lżej, bo tak cierpi skarbeniek mój. Kaszki u nas też cieszą się wzięciem, szczególnie bananowa:-). Ania raczej niejadkiem jest, mam nadzieję, że jeszcze jej się odmieni
 
Do góry