reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Ja tak na szybciutko, zajrzyjcie kochane na grupe :tak:

Piekna no szok, ale dobrze ze juz do przodu!
polcia witaj, zawsze o tobie pamietamy
mamaktosia czytalam na watku o lozysku, nie martw sie na zapas, mi sie w poprzedniej ciazy podnioslo :tak:
lavazza witaj, pyszna kawka :-D
 
reklama
Staram się nie denerwować, ale czasem się nie da.
Gdzie mogę, idę z eMem żeby trochę emocji przejął, ew. zadziałał:tak:
Wczoraj do tej niekompetentnej pani, co mi powiedziała ze z jej strony to wszystko mówi "jak się pani nazywa"?:-D:-D:-Dchciał ja z równowagi wyprowadzić i chyba jemu się to udało bo chodziła taka śnięta i musiało być jej głupio ze koleżanka mi pomogła a ona nie;-)

polcia pamiętamy o Tobie!
 
Witajcie w ten upalny dzień :)
Poczytałam co u Was,ale już nie wiem co miałam Wam napisać :-D
Pieknaszyszunia no tak to już jest z naszą służbą zdrowia, trzeba być zdrowym żeby móc chorować bo inaczej człowiek się wykończy. Ja byłam wczoraj u swojej gin w przychodni, wizyta wizytą, ale po wyjściu z gabinetu podchodzę do pielęgniarki żeby mi wypisała l4 to kazała zaczekać bo lekarka musi podbić. Czekam i czekam, lekarka wyszła z gabinetu i zniknęła na 40 minut. W końcu wróciła, siedzę dalej 20 minut i dalej nic. No to pukam do łaskawej Pani Pielęgniarki co z moim l4, a ta oczy robi takie "ooo, a ja zapomniałam o pani". :szok:
Lavazza witaj, fajnie że jest nas coraz więcej
Ja dziś na pełnych obrotach. Jutro pół rodziny się zapowiedziało z wizytą do naszego małego, który kończy dziś 2 lata :tak: Tak sobie wspominam ten dzień porodu i łezka mi się w oku kręci. Co dziwne nie pamiętam tego bólu a przysięgałam wtedy że nigdy więcej nie będę rodzić:-D
Sprzątam jak szalona, co najmniej jakby perfekcyjna pani domu miała przyjść z inspekcją. W końcu decyzja została podjęta i sprzedajemy mieszkanie, dziś przyjdą pierwsi chętni oglądać i jeszcze 2 panie z biur nieruchomości. Raczej nie nastawiam się na szybką sprzedaż, ale mamy już inne mieszkanie na oku i boję się że ktoś nam je sprzątnie zanim sprzedamy swoje.
To tyle na razie, uciekam dalej sprzątać. Miłego dzionka!
 
gabiczek dobrze to ujęłaś!!! "trzeba być zdrowym żeby móc chorować" święte słowa
trzeba być czujnym na każdym kroku!
koriander ale żeś newsa zapodała, aż mi w głowie siedzi
:wściekła/y:
 
Witam Was w gorące południe :)
Ja dziś od rana na nogach, nie mam na nic czasu ;-) Upał mnie wykańcza, ale dam radę bo porządki się zbliżają;-)

Pieknaszyszunia czasem mam wrażenie, że niektórzy nie powinni pracować z pacjentami, bo tylko stresować ludzi potrafią :no: Ważne, że lekarz okazał się być miłym człowiekiem i się Tobą zajął jak trzeba, teraz juz będzie dobrze i mam nadzieję, że te niemiłe dolegliwości Ci miną :-)

Koralikowa ja coli nie piję, bo w ciąży mi nie podchodzi, ale przyznaję, że czasem chipsy wcinam ;-) Wiadomo, że nie codziennie, ale zdarza się :-)

mamaktosia zazdroszczę urlopu! :-) Jej, ja też chcę gdzieś pojechać, ale nie wiem, czy nam się uda, bo mąż z urlopem ma krucho :no: I cieszę się, że w końcu znalazłaś odpowiedni stanik, u nas mega ciężko z tym i drożyzna straszna :(

Anneeczka no dokładnie mam tak samo, a smaczki się u mnie ciągle zmieniają i ciężko mi określić, co mi najbardziej podchodzi :) Raz bym jadła na okrągło truskawki, pomidorówkę i schabowe, innym razem tylko fasolkę szparagową, barszczyk czy lody hurtowo ;-)

Mąż niedługo wraca z pracy i jak się uda, to zabiorę go na rajd po sklepach :-)
A Wam życzę miłego dnia :-)
 
Witam Kochane!Dawno tutaj mnie nie było tylko ostatnio zahaczyłam na wizyty .... no i jak pewnie przeczytałyście bedzie synuś:-)
Ja mam laptopa zepsutego ale pożyczyłam na razie od szwagra jednak nie zawsze mam czas na czytanie bo Kamil daje popalić ostatnio ciągle marudzi ciągle coś chce muszę z nim siedzieć cały czas.
 
reklama
aaa, rozumiem, że jest jeszcze jakieś podforum dla wybranych. i chyba domyślam się, w jakim temacie jest niułs. to ja raczej nie jestem zainteresowana. pozdr
 
Do góry