reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

ja na weekend machnę ciasto rabarbarowe, poki jeszcze rabarbar jest w sprzedaży:tak:

ja dzisiaj piekę tartę z rabarbarem i bananami. Ciekawe czy wyjdzie, bo to taka moja fantazja kulinarna :-)
My w niedzielę mamy randkę, dokładnie 1. rocznicę ślubu kościelnego, 2. rocznicę oświadczyn i 7 rocznicę bycia razem :-D
Zapowiada się ładna pogoda, czyli jak od 7 lat 16.06 co raku jest słoneczny i ciepły
 
reklama
A ja dzis ciacho z wisniami bede miala :-) ale takie zwykle cos jak biszkopt ale z olejem...
Pieknaszyszunia patrzylam na dhl i jest w drodze do mojej mamy wiec pewnie i tam kocyk dzis bedzie:-)
oregano wiec milego swietowania i dalszych cudnych lat razem zycze
U nas jakos chmurzascie ale na szczescie dalej cieplo...na obiadek dalej pomidorowa i kurczaczek a jutro chyba grilla machne.
 
kurcze... chyba złapałam jakąs infekcję dróg moczowych :(
parcie na pęcherz, no, mam od początku ciąży, ale piecze jak siusiam :/
poradziłam sie położnej, niby furagin moge wziąć, ale... poczekam, pojade rano zrobic badania moczu...
jezuu ale to upierdliwe i wnerwiające... i chce do domuuu :/

wiesz są takie specjalne tableyki prenagalu z żurawiną - powinnaś je sobie kupić!!!!


Dziewczynki trzymajcie dziś kciuki - o 16.40 mam prenatalne : USG + PAPA.... boję się strasznie!!!!!!!!
 
Dzieki dziewczynki :)
Ja na chwilke :). Dzisiaj pakowanie...wiec mega ciezki dzien :)... maz w domku wiec mam pomocnika :). Boje sie.. i jakos nie pale do podrozy, ale trza trza trza :). Moj tato to przebiera juz nogami ze wnuki zobaczy... i brzucholek kolejny.. no i ziecia tez :-D. Ostatni raz bylismy w PL w 2010... OMG.. :).
Niezapominajka lecimy z przesiadka w NY... i potem z NY do Wawy :). Tam tato ma nas powitac na lotnisku :). I jak randka sie udala? Uwielbiam takie randki z mezem od czasu do czasu korzystamy :).
Vici wracamy juz z bratem... wiec drobna rewolucja nastanie :). Smiejemy sie ze lecimy w 5,5 osoby bo my, dzieci i brzuszek :), a wracamy w 6,5 :). Czeka nas tam troche formalnosci .. i ponadrabiamy zaleglosci ponadrabiamy :).Stresuje sie tym wszystkim... ale wszystko prawie dopiete na ostatni guzik jesli chodzi o rzeczy dla mojego brata itd... bedzie dobrze... maz mi powtarza caly czas i przypomina ze nie moge sie stresowac, ze stresy teraz to jego dzialka :).
Oregano wszystkiego naj naj najlepszego :), samych pieknych lat.. szczescia szczescia szczescia :).
My 1 lipca mamy kolejna rocznice poznania sie :).
Michalina kciuki trzymamy :).

Ja juz pozniej pewnie nie zajrze do Was, wiec trzymajcie kciuki za lot nasz, aby bylo dobrze :). Jak bedzie czas to odezwe sie z PL, a jak nie to dopiero po powrocie :).
Buziaki dwupaki :)
 
witaminka Ty sobie zawsze poradzisz w kazdej sytuacji :-D
randek zycze wszystkim udanych :) moze i ja mojego gdzies wyciagne :tak:
ja chyba zrobie sernik na zimno z malinami i galaretka omomnomnom
grilla jutro planujemy :-D
michalinka i jak badania?
 
Dziewczyny, ratuuuuuuuuuuunku!!!

Czy któraś z Was ma alergie na pyłki?
Ja już nie daję rady :-(
U mnie od dwóch dni kichanie, zapchany nos i łzawiące oczy.
Zawsze brałam leki doustnie a dodatkowo wspomagałam się aerozolem do nosa. O ile w poprzedniej ciąży zapomniałam co to alergia tak teraz sobie skutecznie przypomniałam.
W takiej sytuacji najchętniej zamknęłabym się w 4 ścianach i przeczekała pylenie. A przecież w domu Maluch, który tylko czeka na spacer :-(
Muszę zadzwonić do swojego gina- może coś jednak można brać, bo idzie się wykończyć.


A poza tym wszystko ok. Brzucho rośnie- w poprzedniej ciąży miałam taki w jakimś 5 miesiącu :-) Ruchów jeszcze nie czuję, ale czekam z niecierpliwością ;-):tak:

Pozdrawiam i miłej końcówki dnia;-)
 
reklama
Maua_She - wiem co czujesz... Cieszy mnie że jest ciepło, ale jak ciepło tzn alergia. Te kilka dni deszczowych przyniosło ulgę. Mnie może męczy obecnie troche mniej niz Ciebie, ale pod koneic maja to miałam taka tragedie że ciagle ciekło mi z nosa, kichałam i oczy mi łzawiły. Ginekolog powiedziała na to tylko - niech sie pani zapisze do alergologa :/ Inny ginekolog powiedział że jak juz bedzie tragicznie to moge brac proszki. Ale i tak wolę nie. Brałam wczesniej proszki doustne, ale nie chce ich stosowac teraz wiec cierpie. Ponoć aerozole do nosa są lepsze bo działaja miejscowo, ale niektore chyba zawierają sterydy? Wiec to chyba niekoniecznie...
Bądź dzielna
 
Do góry