Cześć dziewczyny ,
Zniknęłam, bo bawiłam u teściów na długim weekendzie. Dziękuję za słowa wsparcia :*
Nie dam rady nadrobić. Postaram się być na bieżąco, ale nie wiem jak wyjdzie, bo do roboty wróciłam i zapinkalam jak mały samochodzik, może energii już na forum nie styknąć.
U mnie nieco lipnie. Toxoplazmoza świeża, w toku, awidność nie pozostawiła w tej materii wątpliwości, do tego rosnące IgG i IgM dodatnie. Dostałam końskie dawki antybiotyków i czekam na amniopunkcję. Staram się być dobrej myśli, ale łatwo nie jest Czasem mam wrażenie, że wyczerpałam swój limit szczęścia i czas dostać po dupie...
winki, trzymaj się:-( Nie możesz uderzyć na izbę przyjęć? Nie mają tam czegoś na kształt ostrego dyżuru? Matko, straszna taka bezradność totalna. Przytulam baaardzo mocno i zaciskam kciuki za Was!
Zniknęłam, bo bawiłam u teściów na długim weekendzie. Dziękuję za słowa wsparcia :*
Nie dam rady nadrobić. Postaram się być na bieżąco, ale nie wiem jak wyjdzie, bo do roboty wróciłam i zapinkalam jak mały samochodzik, może energii już na forum nie styknąć.
U mnie nieco lipnie. Toxoplazmoza świeża, w toku, awidność nie pozostawiła w tej materii wątpliwości, do tego rosnące IgG i IgM dodatnie. Dostałam końskie dawki antybiotyków i czekam na amniopunkcję. Staram się być dobrej myśli, ale łatwo nie jest Czasem mam wrażenie, że wyczerpałam swój limit szczęścia i czas dostać po dupie...
winki, trzymaj się:-( Nie możesz uderzyć na izbę przyjęć? Nie mają tam czegoś na kształt ostrego dyżuru? Matko, straszna taka bezradność totalna. Przytulam baaardzo mocno i zaciskam kciuki za Was!