Aniaa23 wlasnie te nocne pobudki trzeba przetrwac
. Nasz najmlodszy to budzi sie w nocy na jedzenie. Najstarszy tylko wedruje do nas do lozka, ale potrafi i cala noc przespac u siebie. A sredni przestal budzic sie na nocne jedzenie jak skonczyl 6 miesiecy, on z calej trojki najpiekniej przesypia, bo jak usnie nam kolo 20-21 toi budzi sie o 8, zdarza sie, ze chce mu sie pic, ale zostawiamy mu butle miedzy poduszkami i jak sie budzi to sam sobie bierze, potem odklada i idzie spac dalej
.
A co do zajec plastycznych dla dzieci to fajna sprawa, nasz najstarszy jeszcze na zadne nie chodzi, ale od zawsze ciagnelo go do malowania, chcial tylko kartki i kredki i siedzial i tworzyl, wiec na urodzinki dostal sztaluge i do tej pory jest tak, ze pierwsze co robi jak wstaje to biegnie do niej i maluje
. My myslimy o zajeciach muzycznych... maz jest muzykiem, ale nie zawodowo, ale chcialby aby dzieci zachecic do tego
.
Aneeczka, KateFlo, Jusia84 witajcie :-)
Jusia84 u nas wiedza tylko tesciowie, a reszta dowie sie jak dojdziemy do 12tc
Polcia ja Ci sle troche slonka, u nas piknie swieci
.
Nonek u mnie waga tez na minusie.. mdlosci i ruch robia swoje, ale ja w kazdej ciazy tak mialam na poczatku, ze mi w dol lecialo...