reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

My po szczepieniu, robię tylko obowiazkowe. Mała zaplakala tylko przy wkluciu. 3 razy, rączka i obywda udka. I o te 3 za dużo.. z każdym razem to ja za nia plakalam tak mi się jej szkoda zrobili. Masakra. Ale dzielnie to zniosla zaraz zapimniala. Za to teraz jest taka rozdrazniona i płacze..:(
Jutro czeka nas mala podróż do Rzeszowa. Jakies 80km, dobrze że lubi jeździć samochodem to mam nadzieje dobrze to zniesie.
A co do jedzenia, próbuje przestawic ją zeby co 3 godziny przynajmniej jadła ale więcej.

Mała waży 4.5kg zdrowa jak rydz. Ile ma cm nie wiem ale przy urodzeniu byli 56 teraz na pewno kilka więcej bo widzę po ubrankach. Nie ma plesniawek ani innych nieprzyjemnosci.:) jedynie kilka potowek jej wyskoczyło.
 
reklama
cayoka to powodzenia na jutrzejsza trase .Fajnie,ze mala ladnie rosnie i zdrowa jest.
Ag KrK teraz juz rozumiem o jake podnoszenie glowki chodzi :tak: moj tez tego nie bardzo i pediatrzy tu tez sprawdzaja ciagnac delikatnie za raczki.Na brzuchu troche trzyma glowe ale tej pozycji nie lubi max 5 min wytrzymuje.Za to na mnie moze lezec ile wlezie i wtedy trzyma ladnie w gorze.No i w pionie tez trzyma sam glowe chyba ,ze jest padniety to sie wtula we mnie.
Mamuska spokojnie znajomej syn ma 7 mies i taki len ,ze do teraz sie nie przekreca za to siada wiec kazde dziecko inne :-D

Ja dzis poprasowalam i 3 pania wrzucilam wiec zas prasowanie sie szykuje :baffled:
 
Ag-KrK Wiktor też się nie podciąga, pomimo że bardzo ładnie trzyma główkę i na brzuszku i w pionie, ale każdy mi mówi, że ma jeszcze czas, więc się nie przejmuję na razie:tak: i Ty też się nie przejmuj, bo tak jak piszesz, każdy maluszek rozwija się w swoim tempie:tak:

cayoka no tak, te szczepienia mają to do siebie, że dzieciaki mogą być marudne, to samo przerabiałam z Wiktorem, a za tydzień powtórka z rozrywki:no: nasz mały też uwielbia jeździć samochodem;-)

vici nie ma to jak prasowanie, współczuję:baffled:
 
Ja ostatnio jak mi się nudzilo jak Mala spala to wyprasowalam jej wszystkie ubranka:p bo ja ogólnie juz jej nie prasuje ale nudzilo mi się i nawet sliniaczki prasowalam:p do skarpetek nie zdarzylam dojsc Haha :D
Co do trzymania główki to Mała dość już podnosi, i podciagana za rączki trzyma mocno główkę:) i potrafi się z boczku na plecki i z pleckow na boczek przewracac ale to w sumie bardzo wczesnie juz zauwazylam. Poza tym śmieje sie, gaworzy:) i przerabia nozkami że zawsze znajdzie się albo pod kocykiem albo w nogach w kołysce:p a jak spi ze mna to zawsze zjedzie z poduszki:p

Powodzenia na szczepieniach:)
 
Ostatnia edycja:
AgKrK nasze pediatra wczoraj tak jakby sadzała Antka i spr czy ciągnie głowę i mówiła, że ładnie, ale ja tam jakoś szczególnie nie widziałam, żeby ją ciągnął hehe
vici ja wczoraj wieczorem wreszcie poprasowałam - na zmianę z eM i jakoś poszło...
cayoka współczuję marudzenia po szczepieniu... A jak podróż?
My też już po szczepionkacg, szczepiliśmy 5w1, Antoś był dzielny, przy drugim wkłuciu płakał strasznie, ale utulony szybko się uspokoił...
Waży 5620g, więc w 3 tyg przybrał 800g...Jest kluseczkiem heh
 
AgKrk - to co piszesz to jest tzw próba trakcji i w ogóle bym się na twoim miejscu nie przejmowala tyle jeszcze główki nie ciągnie :-) a jak lekarz kazał to ćwiczyć? Generalnie po 3 miesiącu powinien zacząć ciągnąć główkę ale też nie tak do siadu tylko po prostu w linii tułowia. Ale też tak jak piszesz - każde dziecko się w swoim tempie rozwija i nie zawsze później znaczy gorzej :-)
 
lucere ​dała skierowanie do poradni rehabilitacyjnej. I przepisała witaminę B1 i B6? na wzmocnienie mięśni. Dziś zauważyłam , że leżąc na pleckach lekko jakby podciągał się, na razie nie przejmuję się. A powiedz mi czy to dobrze, że dziewczynka 3 miesięczna już sama siada?? Jest o t ydzień młodsza od Stasia i jak leży oparta o poduszkę to sama siedzi! W szoku byłam jak to widziałam!
 
AgKrk - jak dala skierowanie to nie zaszkodzi pójść, tym bardziej ze dostaniecie się pewnie za pare miesięcy.. :-\ a o tych witaminach to nic nie wiem. Możesz się z nim bawić tak że jak leży na plecach to zagadujesz do niego między nóżkami żeby właśnie musiał głowę unosić do Ciebie. I kłaść na brzuszku dużo ale to pewnie robisz :-)
a co do tej dziewczynki.. Guzik prawda że sama siada. Wg mnie źle robią rodzice sadzajac ją w ten sposób i mogą więcej krzywdy dziecku zrobić niż pożytku. 3 miesięczne dziecko jest jeszcze na to nie gotowe. Samodzielne siadanie wygląda tak że dziecko położone na płaskim (!) bez żadnej pomocy (!) siada i siedzi stabilnie. Wiec to nie dobrze że tak ją sadzaja.
 
lucere dzięki wielkie jesteś skarbnicą wiedzy w tym temacie! :tak::-) mówiłam koleżance, że nie powinna tak jej sadzac no ale nie słucha. A lec co dziwne pediatra nie zwróciła jej uwagi i nic nie mówiła, że sadzać nie może :szok:
 
reklama
AgKrk - taka moja praca :-) a na dodatek ją lubię :-) wiesz.. Nie wszystkim pediatrom zależy i nie wszyscy rodzice mają wystarczająco zdrowego rozsądku. Mam koleżankę w pracy która jak juz żadne mówienie do rodziców nie dociera (a wierz mi - sporo jest takich rodzicow) zwykła mówić - pozwólmy rodzicom skrzywdzić własne dzieci. Mówić trzeba, powtarzać itp ale nie zmienimy podejścia rodziców. Możliwe że robili by tak nawet gdyby wszyscy święci powiedzieli że tak jest źle i dziecko może mieć przez to krzywy kręgosłup kiedyś. Oby się nie przekonali o tym.
 
Do góry