reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

reklama
Cześć ciężarówki :),

Kurcze paskudnie dzisiaj...Pomyśleć, że kilka takich miesięcy przed nami, że nie wiadomo kiedy dzień, kiedy noc, od rana buro ponuro. Masakra. Już wiem dlaczego nie lubię jesieni :confused2: W zimie chociaż śnieg się trafi i trochę rozjaśni świat, a tak...

magda, oregano ma rację, masaż nie powinien spowodować skurczy ani nic w tym guście. To jednak nie seks;-) A ten z kolei potrafi wywołać poród ze względu na substancje zawarte w spermie mające właściwość zmiękczania szyjki, a nie stronę techniczną...No chyba, że jakiś hardcore:rofl2:

Mamuśka podczas seksu pięknie się masuje:tak:

Ja nie masuję, bo i tak mam 20% szans tylko na poród naturalny po pierwszym cc rok temu. Idę na żywioł.

Baśka jej, jakiego mi smaka na budynie narobiłaś.:szok: Że aż chyba nabędę i pochłonę!

Poza tym strasznie się czuję od dwóch dni - fizycznie. Pachwiny mnie bolą niemiłosiernie, ledwo chodzę. Jak już jestem na nogach to pół biedy, ale wstawanie - Aaaa:eek:
 
Aia w takim razie pozostanę przy naturalnym masażu :-) a jak Mania? Bo wspominałaś, że znowu Jej oczko ropieć zaczynało...
Tiluchna oooo DZIĘKI CI za pomysł na placki z dyni, znalazłam jakiś przepis w necie i są boskie;D;D;D
 
Ja już zapominam powoli co to seks :) W ciąży kochaliśmy się dosłownie kilka razy przez te wszystkie rewelacja no i oczywiście w gumce, żeby nie prowokować tej szyjki spermą. Ale jak dotrwam do 37tc, to pójdziemy na całość!!!
 
witam sie w ten baardzo ponury, deszczowy dzień. Dzisiaj troche zakupowo bylo pare rzeczy kupilam malemu pieluszki, aspirator do noska itp. Potem obiadek u mamy i do domku.
Co do seksu to ja od poczatku ciazy do poprzedniego miesiaca kochalam sie z mezem, ale teraz to juz post. Pieszczoty i owszem bo cos wiecej to juz jakos sie boje, chyba ze maly nie bedzie chcial wyjsc to pomysle nad seksem bo to podobno przyspiesza : )
 
smutnamama mam nadzieję, że szybko wyjdziesz i na spokojnie nadrobisz wyprawkowe zaległości, byle byś się nie przemęczała:tak:

MamUśKaaa88 widzę, że u Ciebie wczoraj kuchenne szaleństwo było, grunt,że mąż zachwycony ;-) ja tam jestem za masażem takim jak Ty:-D

Ag - KrK 89 dobrze, że już lepiej zdrówko :-) a gazu chętnie bym spróbowała, może w moim przypadku by pomógł:tak:

ananaska święta racja, jak już mają naciąć, to z konieczności, dla mnie to głupota, że w niektórych szpitalach się to praktykuje bez wskazań:no:

Magda_88 współczuję tych wszystkich ciążowych dolegliwości i życzę Co kolejnej ciąży zupełnie lajtowej:tak:

Baśka_28 i jak króliczku? ;-) ja też na budyń mam wieczną ochotę, mniam, mniam, mniam ;-)

Co do masażu krocza...jakoś mnie to nie przekonuje, dziwnie tak masować się tam, chyba bym nawet nie umiała:sorry:

tiluchna ooo tak, męża można poprosić;-) odpoczywaj, ile wlezie:-)

mamaktosia takie cuda też bym zjadła, jutro idę do sklepu po nie;-) to już z górki, szybkiego i lekkiego sprzątania;-)

-Aia ja mam nadzieję,że deszcz sobie pójdzie, a i śniegu nie będzie przynajmniej do początku grudnia;-) nie chcę przez zaspy do szpitala jechać:-D mi pomaga dużo stania i ruchu w ciągu dnia, byle nie siedzieć za dużo:-)

Ja dziś wstałam nawet wyspana, żadnego wstawania w nocy, kupiłam sobie górę czekolady i batoników w razie potrzeby;-), byłam na kursie zawodowym (bo nie wspominałam, ale chodzę w tym tygodniu i w następnym) i tak sobie czas leci :-) Jutro czeka mnie sprzątanie i może coś dobrego upiekę:tak:
 
no to mamy wieczorek czwartkowy jak ten czas leci:szok::-D

Awunia - bardzo mi sie podoba ta 'gora czekolady i batonikow' :-D:-D

a powiedzcie bo niektore z was licza skonczone a niektore lecace tyg
czyli mi od jutra leci 38 tydz to znaczy donoszona ciaza tak?

ostatnio sama pisalam na ten temat ale juz zglupialam
bo niby +/- 2 tyg to terminowo ale to by znaczylo ze 42 tydzien skonczony - lecacy 43 - lapie sie na te +/- 2 tyg...:szok::baffled:

ja wiem jedno - jesli dziecko nie jest gotowe do wyjscia to co by sie nie robilo - akcja sie wczesniej nie zacznie:no:;-) mozna by sie sexic 3 razy dziennie, pic herbatki, jesc olejki wiesiolkowe, skakac, biegac, chodzic, na glowie stawac:sorry2:

a jesli komus sie udaje to ma szczescie i cialo i dziecko widocznie bylo gotowe:tak:

Mamuska - no problemo:-D ja mam placki przerozne obcykane dla dzieci ;-) a zupka dyniowa jest rewelacyjna dla maluszka - tak na przyszlosc:-D

co do naturalnego masazu - ja jestem bardzo za:-D ;-)

owoce mhhh od 2 miesiecy jem codziennie op 3 gruszki i 3 jablka! pare bananow i mialam faze na nektarynki (po 6 dziennie:zawstydzona/y:) mega owocowo :sorry:

mamaktosia - bo to jest lada moment!!:-D

smutnamamo - ojej! a powiedz jakies prognozy na wyjscie?? nie moge odnalezc..:zawstydzona/y:
 
Dziewczyny czy sluz z nieteczkami krwi to własnie czop?? Właśnie zauważyłam na papierze i na wkładce:szok:

Tiluchna wchodzisz w 38tydz ale skonczysz go dopiero za 7 dni ;-) Wiec lekarze czesto pisza ze to skonczony 37 tydz
 
reklama
U nas też post ostatnio...Żal pisać, ale nie mam siły na przytulanki, wieczorem marzę o leżeniu plackiem:confused2: Co to się z człowiekiem dzieje:rofl2:

awunia a wiesz, że ja też przedostatnią noc przespałam caluśką, bez siusiu:-D? W szoku byłam rano. U mnie to podwójne niepodobieństwo, bo musi się zgrać pęcherz z córcią:rofl2: I udało się!

Mamuśka odpukać, z oczkami Mani już lepiej. Zakraplamy od 3 dni ponownie antybiotykiem i mam nadzieję, że poszło paskudztwo precz wreszcie.

tiluchna jak rozpoczynasz jakiś tydzień, to mówisz, że następny Ci leci. Np. Skończyłaś 37, więc jesteś w 38 tyg. Teraz już masz ciążę donoszoną z formalnego punktu widzenia:-D. Dlatego Ci pisałam, jak w szpitalu gościłaś, że w zasadzie możesz spokojnie rodzić już bez skrępowania;-).
Analogicznie, po 42 tygodniu skończonym jest już po terminie:tak:. Termin jest po skończonym 37 do końca 42.
 
Do góry