reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

szyszunia, ja póki co laktatora nie kupuję. Namierzone mam miejsce gdzie wyślę męża żeby kupił jak będzie potrzeba. Tą rzecz akurat wolałabym mieć nową. Słyszałam, że mleka nie powinno podgrzewać się w mikrofali i można też przechowywać w jałowych pojemnikach na mocz - taniej to wychodzi.

mamuśka, podobno 10 ruchów na godzinę, ale nie wiem czy chodzi tu o jedna godzinę w ciągu dnia...? Moja rusza się więcej dlatego dotąd nie liczyłam
 
reklama
Dostałam ostatnio u gin kartę ruchów dziecka. Liczy sie od 29 tygodnia. I tak: Zaznacza się godzinę do której naliczyło sie 10 ruchów. Później sie już nie liczy w ciągu tego dnia. Jeśli ruchów jest mniej na dole danego dnia wpisuje sie ile było naliczone np. 5, 7 czy 9. Kolejne liczenie nastepnego dnia i tak do porodu.
W pierwszej ciąży nikt mi o tym nie mówił, ale może wtedy to jeszcze nie liczyli, albo mój gin miał to gdzieś. Pytał tylko czy kopie.
 
Ania hehe ;):):) ja to potrafię palnąć ;D tak czy siak 10 ruchów na godzinę mnie wystraszyło, ale 10 ruchów na godz w ciągu dnia to spokojnie będzie :) nawet sporo więcej :)
KMB fajne wyjaśnienie, dzięki :)
 
To chodzi o 1 godzinę aktywności , bo np jeśli maluch ruszał się nawet 15 razy o godzinie 7:00 a potem wcale np do 17 :00 to jak dla mnie nie jest spoko , ja bym się zmartwiła ... Z tego co się orientuję to maluszek ma kilka takich " momentów aktywności " w ciągu dnia , a jak nie ma to trzeba coś zjeść i położyć się na lewym boku , bynajmniej tak pisało w większości artykułów które czytałam ...
 
KMB mój ginek też się tylko pyta czy czuję ruchy, ale chyba za mało cierpliwa jestem na liczenie tych ruchów, jeszcze będę sobie wkręcać że coś jest nie tak.
 
Szyszunia ja planuję kupno laktatora. Tylko zastanawiam się czy elektryczny czy ręczny. Moja przyjaciółka urodziła 4m-ce temu i bardzo chwali sobie laktator. Zawsze może odciągnąć mleko i zostawić dla maleństwa gdy musi z domu wyjść na chwilę. Poza tym dużo pomógł jej w pobudzeniu laktacji.Byla po cc i miała ciężkie początki z pokarmem. Jeśli chodzi o przechowywanie mleka to w lodówce bodajże do 12 godzin. Najlepiej jest mrozić, tam moze poleżeć kilka miesięcy i być zawsze na czarną godzinę
 
Ja dziewczynki dostanę laktator, a nawet dwa od koleżanki, bo mówi, że jeden ma nieużywany, a drugi może ze dwa razy wykorzystany :tak: Przynajmniej to z głowy:-)
Co do ruchów, to mój dzidziuś ma swoje pory aktywności, kiedy się rusza dużo i wtedy liczę, ale zawsze jest ich więcej :tak: A jak dłużej leniu****e, to wcinam coś słodkiego i go motywuję;-) Ale mi nigdy dość jego ruchów:tak:
 
MAJKA ja tez sobie chwaliłam laktator przy pierwszy dziecku, ale miałam ręczny, teraz już zakupiłam elektryczny co by się tak nie namachać :rofl2:
 
Hej wróciłam z wizyty i jestem mega wkur... !!! Jechałam ponad 30 km by sie dowiedzieć że wizytę odwołano i że wszystkich poinformowano - dziwne bo mnie nie!! i mogę poczekać ewentualnie godzinę do innego (profesora) na wizytę za 250 zł!! jeszcze na głowę nie upadłam więc podziękowałam i na wizytę muszę jechać za tydzień. Nie wiem co z tą moją cukrzycą cały czas więc w drodze powrotnej zahaczyliśmy o Maca i zjadłam zestawik. Wstąpiliśmy do Decatlona kupiliśmy małemu buty i polar i do Leroy po lampy ale szkoda mi było kasy i ostatecznie lamp nie kupiliśmy. No i wróciłam dopiero teraz i padam.

Ja ruchów nie będę liczyć bo są takie dni, że jestem tak zajęta, że w ogóle zapominam, że jestem w ciąży
Laktator mam ręczny Aventu po Franku ale miałam pożyczony elektryczny TT był fajny, nigdy nie mroziłam ściągałam by jak gdzieś wychodziłam a potem jak wróciłam do pracy by podtrzymać laktację i by babcia mogła mu moje mleko podać.
 
reklama
witam srodowo:-D no i znowu mam ponad 2 dni do nadrobienia:szok:;-) jak ten czas leci i leci:sorry2:

Ewa - co za nieprofesjonalizm!! 30km to niezly szmat drogi:surprised: niefajnie niefajnie
ale przynajmniej jakies zakupki strzelone wiec ...;-)


- co do laktatora to ja sie wstrzymuje do czasu - po porodzie -
w pierwszej ciazy kupilam i okazal sie niepotrzebny bo na 6 dzien po porodzie stracilam cale mleko (krwotok, szpital itd - dluga niemila historia) i kasa w bloto, w drugiej ciazy nie karmilam bo moj synek nie chcial:zawstydzona/y:

wiec choc teraz baaaaaaaaaaaaaardzo chce karmic (chyba niespelnienie macierzynskie) to jednak jest to zakup ktory mozna zrobic w 15 min i wole poczekac:tak:

inna sprawa ze reka mozna pieknie odciagnac i tez pobudzic, pod reka czuc wszystkie kanaliki:tak:

- ja ruchow nie licze:sorry2: Mloda jest tak ruchliwa i juz wiem jakie ma pory spania wiec glowa spokojna:tak:


Ania_Bydgoszcz - lol, sala tortur:-D:-D:-D
ja mialam mega ambitny plan przy 1 porodzie ze ho ho:sorry2: skonczylo sie to tym ze jak przyjechalam po odejsciu wod i leglam na lozko ze skurczami krzyzowymi to nawet do toalety nie dalo rady wstac - odciagali strzykawka :-D wiec przelezalam 7h bez ruchu - a miala byc i pilka i wanna itd:sorry2:

mamaktosia - noooo... taaa daaaammm... juz niedlugo juz niedlugo:-D
u mnie jak lozysko sie nie podniesie to najdalej polowa listopada Mloda bedzie ze mna przez cc:tak:

a nigdy nie wiadomo czy ktoras w 36 juz nie wyladuje - czyli miesiac wczesniej;-) i tak te z poczatku grudnia moga juz tulic malenstwa na poczatku listopada:szok::-D

Baska - super, ze gulka znika:tak::tak: znowu sie stresu najadlas dziewczyno prawda??

jejku pozniej nadrobie bo musze dzieci do szkoly szykowac:shocked2: buziaki:-D
 
Do góry