vici
mama Victor´a & Raphael`a
Magda troche egoizmu nie zaszkodzi nikomu byle by w "normalnych" dawkach.Jestes starsza i tez wiesz z czym co sie wiaze a jak piszesz chlop nieogarniety ona mloda...i twoj stresik gotowy.Ale mam nadzieje,ze sie pouklada i bedzie dobrze i u Ciebie i u niej.A wyczekiwane dzieciatka beda pewnie oba!
Miedzy Victorem a corka mojej siostry jest lekko ponad 2 miesiace.Ona tez po poronieniach byla i nie wiem jak sie czula dowiadujac sie o mojej ciazy bo nigdy mi o tym nie mowila.Stwierdzila tylko,ze za szybko wygadalam (bo zaraz po tescie jeszcze bez potwierdzenia u gina) i powinnam poczekac bo rozie bywa.No ale i w tej ciazy to slyszalam.Ale ja tez po poronieniu juz jestem i mimo,ze bardzo to przezylam to wychodze z zalozenia co ma byc to bedzie.Strach oczywiscie byl ale i szczescie.
Ag KrK wszystkiego naj naj i kupe lat szczescia :-)
Aneczka pierwszy partner sie nie sprawdzil ale teraz za to jestes szczesliwa i mam nadzieje,ze z corka sie dobrze dogaduja.
U nas cala noc padalo i pada dalej z malymi przerwami.Ja mlodego do szkoly odprowadzilam i male zakupy zrobilam.Ubralam sie w kalosze i kurtke z kapturem i dzienie maszerowalam poprzez kaluze.Moze taka pogoda nie nastraja ale ja lubie spacery w deszczu jakies mokre zboczenie chyba mam heheh ale zo to Victor ma ze mna radoche bo razem po kaluzach skaczemy
Miedzy Victorem a corka mojej siostry jest lekko ponad 2 miesiace.Ona tez po poronieniach byla i nie wiem jak sie czula dowiadujac sie o mojej ciazy bo nigdy mi o tym nie mowila.Stwierdzila tylko,ze za szybko wygadalam (bo zaraz po tescie jeszcze bez potwierdzenia u gina) i powinnam poczekac bo rozie bywa.No ale i w tej ciazy to slyszalam.Ale ja tez po poronieniu juz jestem i mimo,ze bardzo to przezylam to wychodze z zalozenia co ma byc to bedzie.Strach oczywiscie byl ale i szczescie.
Ag KrK wszystkiego naj naj i kupe lat szczescia :-)
Aneczka pierwszy partner sie nie sprawdzil ale teraz za to jestes szczesliwa i mam nadzieje,ze z corka sie dobrze dogaduja.
U nas cala noc padalo i pada dalej z malymi przerwami.Ja mlodego do szkoly odprowadzilam i male zakupy zrobilam.Ubralam sie w kalosze i kurtke z kapturem i dzienie maszerowalam poprzez kaluze.Moze taka pogoda nie nastraja ale ja lubie spacery w deszczu jakies mokre zboczenie chyba mam heheh ale zo to Victor ma ze mna radoche bo razem po kaluzach skaczemy
Ostatnia edycja: