reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Dziś zakupiłam witaminy dla kobiet w ciąży VITA-MINER PRENATAL PLUS DHA jest tam 30 tabletek i 30 kapsułek i cena też nawet przystępna.W pierwszej ciąży brałam PRENATAL takie różowe opakowanie i były ok.Tam wszystkie są witaminy...kwas foliowoy itp
 
reklama
ja kupiłam FEMIBION NATAL 60B TABL, tanie i podobno dobre. Jest tam kwas foliowy,jod i różne witaminy. A jeżeli chodzi o smarowanie to też zastanawiam się już nad jakimś specjalnym balsamikiem, lepiej wcześniej :)
 
Witam:)
Ja wczoraj dopadłam wreszcie jakiegoś lekarza, bo ból brzucha nie dawał mi spokoju. Po kilku telefonach wreszcie ktoś się mną zainteresował... Wylądowałam u babki - rzeźnika, zapłaciłam 160 zł za dosłownie 5 min badania, z którego nie dowiedziałam się właściwie niczego, zrobiła mi USG, ale chyba jeszcze tak mało delikatnego lekarza to nie odwiedziłam :-( Oczywiście nie liczyłam na żadne jakieś wyczerpujące informacje, ale chociaż na odpowiedź czy moja beta jest dobra... Jak się o to zapytałam to w odpowiedzi była cisza. W sumie stwierdziłam, że jak za takie pieniądze to będzie chociaż jakiś gabinet w miarę, ale się pomyliłam.
Co mnie jeszcze zraziło, to jak Pani Doktor zareagowała na to ile mam lat... Jakby ciąża w wieku 23 lat była czymś zakazanym! A już wygrała mówiąc "No niech Pani będzie, że jest Pani w ciąży..." - no to albo jestem, albo nie jestem! Na USG było widać czarny punkcik, z tym że zdjęcia zrobiła jakby z "daleka" nic nie obmierzyła... Nosz... Przepraszam, ale musiałam się wygadać :-p
Ale na szczęście w poniedziałek mam wizytę u mojego ginekologa, mam nadzieję że jemu badanie nie zejdzie w 5 min tylko dłużej i odpowie na moje pytania.

Pozdrawiam przyszłe mamusie, mam nadzieję że wy macie jakiś dobrych i cierpliwych lekarzy :)
 
I to jest dylemat...cierpieć w domu i zamartwiać się do kolejnej wizyty czy pójść gdzie indziej i i tak niczego się nie dowiedzieć,,,,dramat!!!
 
Ja też stosuję Femibion Natal 1 i w sumie jestem zadowolona, biorę go już prawie rok. Co do smarowania to uważajcie dziewczyny, gdyż na początku wskazana jest tylko oliwka dla dzieci dopiero po którymś tygodniu można "mocniejszą chemię na rozstępy stosować" Pamiętajcie 12 pierwszych tygodni wszystko się u Waszego maluszka rozwija.


Co do lekarki ginki u której byłaś Madzi_ania to ja pikolę co za babsztyl. Ja bym nie wytrzymała i jej odpyskowała że za tą wizytę ma zapłacone więc niech robi co do niej należy. Noszzzz w tych czasach za taką kase na dodatek taka obsługa. Tylko ja "odpowiednio zareklamować".
 
pieknaszyszunia ja niczym się na razie nie smaruje ale rozstępy wyszły mi po pierwszej ciąży w ostatnim tygodniu tak jakbym już tyła:baffled:
madzi_ania ja nigdy u żadnej kobity ginekolog nie byłam i nie mam zamiaru iść bo nie raz słyszałam od znajomych że baby to rzeżniki i w ogóle bez wyczucia delikatności i teraz ty potwierdziłaś to.No i to skandal tyle zapłacić i nic się nie dowiedzieć.Ja bym pewnie z buzią na nią wyskoczyła i poszła bez zapłacenia jakby łaskę komuś robiła a lekarzem jest przecież!!:wściekła/y::wściekła/y:
 
W Poznaniu w klinice Certus - prywatna, chociaż na ich stronie było wyraźnie że przyjmują na NFZ i to właśnie ginekolog, więc się trochę zdziwiłam jak babeczka w recepcji powiedziała, że po wizycie jest płatność i to takie pieniądze za nic! Ja rozumiem zapłacić za porządne badanie, za rzetelność lekarza itp. Ale płacić za obskurny gabinet - uwierzcie, ale mój ginek na NFZ przyjmuje w niepublicznym zakładzie i ma wystrój jak ta lala :) Nawet śmiałam się później z Piotrkiem, że w porównaniu do tego co zastałam u TEJ pani to mój Łysy lekarz (bo jest łysy;-)) to może mnie od środka w HD oglądać :laugh2: Ehh no ale teraz już nic nie zrobię... Ale przepisała mi luteine, więc może to nawet dobrze, bo troszkę się uspokoiłam, bo właśnie luteina pomaga się rozwinąć Nasej fasolce :)
AA dziewczyny! Bo mi właśnie też TA pani doktór ;p wytknęła, że źle jej mówię w którym tygodniu jestem. Bo jak sprawdziłam w necie to jest to 5tc, a ona, że ją w błąd wprowadziłam bo to jest 4tc. To ja już nie wiem, bo ostatni @ miałam 9.03... Może ktoś mi to rozszyfrować? :)
 
reklama
Do góry