reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

reklama
Ale sie nas tutaj zrobiło ;) witam wszystkie dziewczyny i przepraszam, ze długo nie pisałam...
Zaczęłam dziś krwawić :( tak jak jesienią, niewiele na początku, boję się że stracę kolejną ciążę, tak jakby moje ciało odrzucało maluszka. Dziwne to bo pierwszą ciążę przeszłam bez problemów!
Gdybym była w Polsce mój ginekolog w Poznaniu pewnie od razu zrobiłby odpowiednie badania, a tu w Anglii pewnie dopiero jak stracę to ciążę to sie zajmą tematem, o tabletkach nie wspominając...kurcze smutno mi, nie mogę uwierzyć że to się znowu dzieje!!! Jesienią skończyło sie to okropnym zabiegiem...
czy wiecie może jak w Polsce sie podchodzi do tego? Mam prawie 35 lat i jedno poronienie za sobą. Jestem na Clexane z uwagi na Factor V leiden. Odżywiać sie dobrze, chodzę na spacery, raczej bez stresu, jedynie czasem muszę podnieść 2,5 rocznego synka.
Jutro mam usg i będę naciskać żeby zbadalimmi poziom progesteronu. A może to odpowiedz immunologiczna? Ehh


pozdrawiam Was bardzo mocno i mam nadzieje, że będzie nam wszystkim szczęście dopisywało!
Arwen

Mi organizm tak odrzucił 2 i 3 ciążę. W czwartej ciąży z której mam synka, musiałam robić sobie zastrzyki clexane i teraz jak zaszłam też tak będzie. Wiesz...ja sobie to tłumaczę tak że fasolka była za słaba i dlatego tak się dzieje..też kochana miałam zabieg w pierwszej ciąży. Rozumiem Cię...
Trzymaj się.

A nie możesz sama sobie zrobić badań na progesteron /prywatnie/- bo wiadomo że za niski to ciąża się nie utrzyma albo podratować progesteronem w tabletkach. Nie sądzę żeby chodziło o problemy immunologiczne bo mam już dziecko. Ale takie coś to tylko lekarz może Ci powiedzieć.. a w Anglii nie traktują ciężarnych do 12tc poważnie prawda??

A ja okresu dalej nie mam :). Troszku do d... bo test będę mogła zrobić w sobotę jak coś...ale jak nie dostanę okresu to tylko formalność będzie. Mąż bierze auto do piątku a ja nie mam jak się wybrać do apteki nawet bo mam brzdąca przy sobie a aptekę daleko.

Pieknaszyszunia skąd Ty masz takie zdjęcie??
 
Ostatnia edycja:
widziałam ta fotkę na fb niedawno :-)

no w UK to oni rzeczywiscie chyba jakos od 12tc zaczynaja sie bardziej interesować..a narzekamy na naszą słuzbe zdrowia..w PL jak masz krwawienie nawet na poczatku jedziesz migiem do lekarza (tak bylo w moim przypadku) od razu na Usg i dalej to róznie bo u mnie juz sie nie dało uratowac ale widzialam dziewczyny które krwawiły ale dzidzia byla w srodku i szybko leki zastrzyki leżenie...u Nas nie ma znaczenia który tydzien...ale róznie to jest w tych szpitalach..chyba w PL jest wiecej usg ,chocby 1 na potwierdzenie ciąży w UK jakoś kosmicznie inaczej no poprostu tam mają...
 
Witam Mamuśki :-)

Madaaa jupiiiiiii!!!! Gratuluję serdecznie, bardzo się cieszę z Twojego Dzieciatka, aż mi łezki popłynęły. Super, super, super!:-D

AniolekBB jest bladzioch czyli w Twoim brzuszku zadomawia się fasolcia. Gratuluję serdecznie
yes2.gif
 
Pieknaszyszunia dziękuję za ciepłe słowa :)
Lady87 trzymam kciuki za test! tak, powinnam zrobić, dziś sprawdzę temat, tylko że w Anglii nie ma prywatnych labolatorium dostępnych tak jak są w Polsce. Ananaska Tak, dokładnie tu do 12 tc nie traktują poważnie ciąży. Poza tym wyobraźcie sobie usg robione w szpitalu non stop przez kogoś innego, i nie jest to ginekolog! Tylko technik usg! Robią tylko dwa usg w ciągu ciąży, chyba że są komplikacje. A tak ma sie jedynie kontakt z polożną, która co miesiąc mierzy taśmą jak fasolke urosła i ciśnienie.

Ja już też przestałam narzekać na Polską służbę zdrowia!
no nic, szukam labolatorium! Dam znać :) i ściskam
 
Witam.Jestem w pracy ale tak jakbym w niej w ogóle nie była.myślami ciągle gdzie indziej :baffled:
Nie wiem czy będzie mi dane tulić drugie maleństwo i bardzo się boję tego co będzie.Tak mi się chce ryczeć normalnie że szok.Nie wiem co z sobą mam robić.Załapałam mega doła!!!Dziękuję tylko Bogu za to że mam Kamilka.

Nie smęcę.Życzę Wam spokojnej ciąży a zemną jak będzie okaże się za 3tygodnie:confused2::baffled:
 
Arwen spokojnie,grunt to się nie stresować. Plamienia się zdarzają, czasami robią się mini krwiaczki podczas zagnieżdżania bobasa lub tworzenia łożyska. Powinnaś dużo leżeć i odpoczywać. Nospa i magnez działają rozkurczowo, więc macica przestaje pracować i większe szanse, że bobo się utrzyma. Najlepiej byłoby brać Duphaston, ale nie wiem jak to jest w Anglii.
 
reklama
Witam, dołączam do grona grudniówek-termin 5 grudzień. Po 9m miesiącach długich starań udało się:) ale jak u każdej chyba z was długa lista obaw..Po 3 pozytywnych testach, przyszła pora na betę,która wyszła dobrze w 5 tyg-1556. Lekarz kilka dni później potwierdziła ciążę:) NAJPIĘKNIEJSZY DZIEŃ NASZEGO ŻYCIA:) ale był widoczny tlko 8 mm pęcherzyk ciążowy. Następna wizyta dopiero 9 maja, chyba zwariuję....
 
Do góry