witaminka2013
Multimama :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2013
- Postów
- 176
Vici u nas jest 9h wczesniej jak u Was
Niezapominajka juz juz pisze . Ciasto na pizze robie tak :2 szkl maki, 2 lyzki oleju, drozdze suche (mala saszetka, moga tez byc te zwykle, ale te suche maja mniej intensywny zapach) i 3/4 szkl wody to wszystko zagniatam i zostawiam do wyrosniecia, potem robie placek mi z tego wychodzi pizza XXL na normalnym ciescie, na to daje sos czyli koncentrat pomidorowy z odrobina przypraw i pokrojonym czosnkiem, a potem dodatki, na nie jeszcze troche przypraw jak bazylia i oregano bo my lubimy i na to ser duzo sera i do piekarnika :-).
Zupe pomidorowa robie na miesie i warzywach, gotuje to razem z przyprawami, pomidory sparzam i obieram ze skorki, kroje na mniejsze czastki wrzucam do garnka i gotuje wszystko razem, a pomidory sie ladnie rozpadaja, pomidorow duzo daje, przyprawiam wedle uznania :-).
A mieso jak i lososia wkladam dzien przed do marynaty czyli oliwa, ziola prowansalskie, cytryna i pokrojona papryka, sol i tak sobie stoi to ze 24h w lodowce, a potem nastepnego dnia do piekarnika wkladam zawiniete w folie alumioniowa, po pewnym czasie folie roztwieram i pieke dalej .
Kasia&Filip no ba ze bije radosc, bom szczesliwa optymistka, spelniona mama i zonka
Niezapominajka juz juz pisze . Ciasto na pizze robie tak :2 szkl maki, 2 lyzki oleju, drozdze suche (mala saszetka, moga tez byc te zwykle, ale te suche maja mniej intensywny zapach) i 3/4 szkl wody to wszystko zagniatam i zostawiam do wyrosniecia, potem robie placek mi z tego wychodzi pizza XXL na normalnym ciescie, na to daje sos czyli koncentrat pomidorowy z odrobina przypraw i pokrojonym czosnkiem, a potem dodatki, na nie jeszcze troche przypraw jak bazylia i oregano bo my lubimy i na to ser duzo sera i do piekarnika :-).
Zupe pomidorowa robie na miesie i warzywach, gotuje to razem z przyprawami, pomidory sparzam i obieram ze skorki, kroje na mniejsze czastki wrzucam do garnka i gotuje wszystko razem, a pomidory sie ladnie rozpadaja, pomidorow duzo daje, przyprawiam wedle uznania :-).
A mieso jak i lososia wkladam dzien przed do marynaty czyli oliwa, ziola prowansalskie, cytryna i pokrojona papryka, sol i tak sobie stoi to ze 24h w lodowce, a potem nastepnego dnia do piekarnika wkladam zawiniete w folie alumioniowa, po pewnym czasie folie roztwieram i pieke dalej .
Kasia&Filip no ba ze bije radosc, bom szczesliwa optymistka, spelniona mama i zonka