reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mama po raz 3 ...:)

jestem,ale glowa dalej boli :angry:,chyba od zoladka,bo az wymiotowalam :zawstydzona/y:
spac oczywiscie nie spalam,bo czasu zabraklo,takze dzisiaj szybko padne..bo ledwo zyje..
Asia ciezko nam mowic,co jest lepsze dla twojego dziecka,decyzje musisz podjac sama ..:tak::sorry:
Heksa ciesze sie ,ze rozlozyli na raty i nie smutaj juz..wszystko sie ulozy i bedzie dobrze ,:happy2:
Edytko u nas tez pada..
Wiktoria czy twoja Martynka tez ma imieninki 30.01 ?

a gdzie reszta mamusiek ??? :confused:

mnie też głowa boli oczy ąż wymiotować mi się chce
 
reklama
Madlen mam nadzieję kochana, że przejdzie Ci ten ból głowy...
Ja sięgam po pyralginę gdy mnie tak mocno boli, bo jakieś apapy i tym podobne słabe leki nie działają na mnie...
Oj wiem jak taki ból głowy może być wkurzający.... Aż się nie da myśleć... ani nic zrobić.....
Bidulko.........


Asia wnioskując po tym co piszesz, że córcia zna literki, potrafi liczyć....
Posłałabym ją do zerówki
 
Asia, wiesz to, żechce nie oznacza zawsze tego, żeod poczatku bedzie sie w nim dobrze czula, bo moja tez chciala, a potem jej sie odechcialo ;) i chodzila bo ja zaprowadzalam i mowilam, ze musi zostac... i czasami nie zawsze dobre dla dziecka jest takie szybkie przeskoczenie z przedszkola do szkoly, ja nie wiem co bymb na twoim miejscu zrobila, bo moja Nadia chodzi od 3 roku zycia i juz zaczyna jej sie nudzic, wiec w przyszlym roku tzw. zerowka i do szkoly no chyba, ze beda problemu z jezykiem... no ale sa dzieci ktore od 2 lat chodza i w wieku 6 lat nadal sa w przedszkolu, bo po prostu nie potrafia sie przestawic na tryb nauki z trybu zabawa... a decyzja ciezka przed Toba, ale ty znasz swoje dziecko i podejmiesz na pewno dobra decyzje... :)

Madlen mam nadzieje, że dzis glowka juz nie boli :)
 
jestem,ale glowa dalej boli :angry:,chyba od zoladka,bo az wymiotowalam :zawstydzona/y:
spac oczywiscie nie spalam,bo czasu zabraklo,takze dzisiaj szybko padne..bo ledwo zyje..
Asia ciezko nam mowic,co jest lepsze dla twojego dziecka,decyzje musisz podjac sama ..:tak::sorry:
Heksa ciesze sie ,ze rozlozyli na raty i nie smutaj juz..wszystko sie ulozy i bedzie dobrze ,:happy2:
Edytko u nas tez pada..
Wiktoria czy twoja Martynka tez ma imieninki 30.01 ?

a gdzie reszta mamusiek ??? :confused:
Tak tak ma teraz 30.01 :-) a urodziny 26.02 :)

Asia co to twojego pytania to moja Martynka poszła do szkoły jako 5-latek niby to do zerówki już.Ale mówią że na koniec roku można zdecydować czy chcesz żeby szła jeszcze raz do zerówki jako 6 latek czy do 1 klasy ja osobiście zostawię ją w zerówce :) Bo uważam że to wystarczy bo teraz może sobie poradzi ale co później ?

Witajcie wczoraj mnie nie było bo znowu pracowałam :)
 
Hej

Madlen mi Twoj bol glowy wyglada troszke na migrene :sorry: moja kolezanka na nia cierpi ale dostaje silne leki po ktorych spi bo inaczej nie moglaby funkcjonowac ...moze zrob sobie jakies badanka,chyba ze to ciaza ?!! ;-)

Asia u nas trzeba zapisywac dzieci do szkoly ktore ukonczyly 4 latka wiec nie mam wyboru i bede musial poslac malego tak wczesnie do szkoly tzn przedszkola az mi sie serce kraja jak sobie o tym pomylse no ale takie sa wymaganie wiec musze sie do nich dostosowac :eek:


Wiktoria pracus z Ciebie :tak:
 
witam się z rana mnie głowa przestałą boleć musiało mi coś zaszkodzić bo przed spaniem zwymiotowałąm no i po przytulańcu z mężem nic mi już nie było
a co to tej zerówki to nie wiem jak u was jest ale u nas ta zerówka w przeczkolu i to wygląda jak przeczkole dzieci się bawią mają zajęcia piszą rysują no i chcę ja dać na 5 godzin bo można jeszcze na 9 ale trzeba płacić i wtedy mają pierwszeństwo ci który pracują
 
witam,na chwilke bo czekam na skype na kolezanke,mamy wypic kawke online ;-)
Edyta migrena to raczej nie,ale czasami mam takie uderzenia..wina cisnienia,ale zawsze jak bylam w przychodni sobie zbadac,to mialam wzorowe :wściekła/y:,czasami tez tak mam,jak do poludnia nic nie zjem.. wczoraj nic nie jadlam ..a ciaza tez odpada,bo jestem oprzed owu,,tylko nie znam dokladnej daty ,kiedy mnie ta pani odwiedzi :-D,wiec teraz u mnie codziennie przytulanki,aby jej nie przeoczyc ;-)
Wiktoria moja tez ma imieniny 30.01.bo taka data byla we wszystkich kalendarzach..w kilku znalazlam w lipcu ,chyba..?,ale to tylko kilka kalendarzy ..dzisiaj tez pracujesz ??
a wracajac do szkoly..kazde dziecko jest inne,ja wiem po swoich..jak przylecialam z moimi do uk.,to cora po 2tyg.poszla do szkoly (2kl) i od razu sie zaklimatyzowala,nie przeszkadzalo jej nawet to,ze nie zna jezyka,nie potrafi pisac,czytac..byla dzieckiem jakby zinnego swiata..,ale dala rade i nawet byl placz jak wracala do domu,bo jej zdaniem..za szybko ja odbieralam..:szok:,za to z synem mialam klopot..pol roku pozniej majac 3.5 r.zaczal nursery..placz kazdego dnia..zostawialam dziecko,bo musialam a serce az mi rozrywalo !!!,tak krzyczal,zanosil sie,caly spocony..,czasami nawet z tej tesknoty dostawal goraczke !!!byly lepsze dni,ale generalnie byl klopot..ale wyjscia nie mial..niby dzieci,zabawki itp.ale nie bylo mamy i taty..:-(
majac 4.5 l.poszedl do 1szej kl.na poczatku tez byly cyrki..no ale obowiazek w uk jest,ze dziecko w tym wieku idzie do szkoly,wiec nie mialam wyjscia..:no:..dopiero pozniej,jak mial spotkania z psychologiem byla poprawa..wczesniej nie mogl sie tam odnalezc..byl zagubiony i chociaz mu w szkole podobalo sie,to jednak go to przeroslo....wydaje mi sie,ze emocjonalnie jeszcze nie byl gotowy na szkole i odseperowanie od mamy ,no i do tego brak jezyka zrobil swoje..teraz na szczescie juz jest OK ;-):tak::happy:
 
Madlen no to u nas nie było problemu ze szkołą :no: Martynce się spodobało od razu :)

I tak pracuje dzisiaj też właśnie do sklepu powstawiałam biżuterie i idę sprzątnąć i zabieram się do roboty :-) obiadek już mam gotowy dziś zupa pomidorowa i poprasować jeszcze muszę :-)
 
reklama
wiktoria u nas tez moze niebyloby problemu,gdyby nie to,ze syn zaczal szkole bardzo szybko..bo jednak 3.5 to jeszcze male dziecko tym bardziej,ze on to taka przylepa .jego to nawet nie moglam nigdzie zostawic,w przeciwnienstwie do jego siostry,bo ja to zawsze gdzies gnalo..ma to po mamie :-D,teraz z wiekiem wole domowe zacisze,ale wczesniej...na tylku nie wysiedzialam 5min.i ciagnelo mnie i do ludzi i w swiat !!
a moja Martynka marzy o wycieczce do Afryki albo Chin :szok: i juz zaznaczyla,ze jak bedzie duza,to tam poleci ;-)no i koniecznie chce odwiedzic USA :tak:
 
Do góry