reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe zakupocholiczki-czyli co gdzie i za ile

reklama
w sumie prawie wszystkie ciuszki sa z Cubusa, body i bluzy za ok 15zl pajacyki i ten bialy komplecik 25zl.
aa...i kupilam jeszcze kolderke, wiem ze niemowlaka sa praktycznie na poczatku niepotrzebne, ale promocja byla -80% wiec cena duuuzo nizsza... a ze i tak kiedys trzeba bedzie kupic to wzielam.
 
Ostatnia edycja:
No super te bodziaki i koszulki, extra sa te napisy smieszne :)

Tylko ze ja to planuje zrobic sobie takie sama.. Kombinowalam juz wiele razy z koszulkami, poduszkami itd dla znajomych, na prezenty ..
W sklepie papierniczym kupuje arkusz A4 takiego specjalnego papieru do naprasowania na odziez. Kosztuje 4zl. I na tym formacie A4 mozna zmiescic duzo napisow, obrazkow, zdjec itd.. Drukuje normalnie w zwyklej drukarce, pozniej wycinam, przykladam do koszulki, prasuje. i juz !
Jest oryginalnie, dokladnie tak jak chce i duuuzo taniej :)
 
Pisałam dzisiaj na ogólnym, że byłam w sklepie z akcesoriami dla dzieci żeby sprawdzić ile będzie trzeba mieć kaski na wyprawkę i wyszło, że ok. 2000 zł z monitorem oddechu i leżaczkiem (oczywiście cena nie obejmuje wózka).
 
A pytanie mam z innej beczki - planujecie zakup monitora oddechu? Z tego co widzę to koszt od 280 zł, chyba że uda się upolować używany. Nie wiem tylko na ile to faktycznie zdaje egzamin, bo co by nie mówić trochę kosztuje. Ale jeśli faktycznie by się sprawdzało to warto.

Ja mam, bo kupowaliśmy przy pierwszym dziecku. U nas się sprawdził bo dawał nam spokój ducha. Ale nie uważam, że jest nieodzowny. Ja mam skłonności paranoidalne i jak sobie coś wkręcę to potem zaczynam w to wierzyć ;) Więc jak zaczęłam sobie wkręcać o bezdechach i śmierci łóżeczkowej to potem miałam napady wstawania co chwilę do dziecka i sprawdzania czy oddycha. Monitor ten problem rozwiązuje. A czy działa to można sprawdzić kładąc go na podłodze chociażby i po włączeniu jeśli nie wyczuje drgań (tak jak przy oddychaniu dziecka) to zacznie piszczeć.
 
mandrzejczuk, bo ja nie wiem czy będę miała synka czy córcię, to wzięłam body i z różowymi i z niebieskimi paseczkami :)
jolek, pieseczka nie dawali, ale jest już tak zazdrosna, że się boję co będzie jak się dziecko urodzi. Już widzi, że się coś święci, więc jak ubranka wyciągałam, to już musiała pooglądać i powąchać co to. Wczoraj dostałam kilka rad co zrobić jak dziecko przyjedzie do domu, żeby pies nie był zazdrosny.
salsera, ja tak samo jak marzena miałam bzika na punkcie bezdechu, śmierci łóżeczkowej itp, więc mój syn spał ze mną, nie korzystając z łóżeczka wcale prawie. Mąż był zły, ale ja go chciałam mieć pod kontrolą, ledwo się ruszył, to ja obudzona. Z takim monitorem będzie łatwiej, ja chyba sobie sprawię. Co do bodziaków, to na Allegro synkowi kupiłam bodziak z wymyślonym przeze mnie napisem z przodu i na pleckach, zrobili mi jeszcze obrazek do tego takim fajnym aksamitem wypisywane. Super były, ale jakieś 7 lat temu.
dariaa, super pomysł. Moja koleżanka kupuje farbki do odzieży i rysuje sama np. hello kitty.
 
reklama
Do góry