fckathy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2024
- Postów
- 1 977
To u mnie na tym USG z 6+0 gdzie było CRL 2.5 mm jest adnotacja 5+6. No nic, czekam na wizytę w piątek i się podpytam.U mnie w 6+1 wg transferu było 3,5mm co wskazywało na 6+0 wg usg.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To u mnie na tym USG z 6+0 gdzie było CRL 2.5 mm jest adnotacja 5+6. No nic, czekam na wizytę w piątek i się podpytam.U mnie w 6+1 wg transferu było 3,5mm co wskazywało na 6+0 wg usg.
No to dzień do tyłu, to identycznie jak u mnie. W 6+4 nie robiłam, więc nie pomogę. W 7+1 wg transferu było 9,5 mm, czyli 7+0 wg USG.To u mnie na tym USG z 6+0 gdzie było CRL 2.5 mm jest adnotacja 5+6. No nic, czekam na wizytę w piątek i się podpytam.
A robił pomiar ten sam lekarz na tym samym sprzęcie? Ja mialam w poniedziałek na izbie gin-pol 3,8 mm a 4 dni później w prywatnym gabinecie gdzie mają bardzo dobry sprzęt 3,3 mm (i to by mi się zgadzało z monitoringiem cyklu który mialam). Lekarka mówiła, że na tym etapie zdarzają się "błędy" zwlaszcza jeśli sprzęt jest gorszyDziewczyny, potrzebuje porady doświadczonych:
6+0 CRL 2.5 mm
6+4 CRL 4 mm
Czy to w normie? I wielkość i wzrost??
Super, dziękuje za odpowiedz, uspokoilas moje rozkminy ja akurat z ivf, wiec jeżeli chodzi o wiek ciąży to tutaj policzony jest na pewno co do minutyA i przy obu pomiarach mam wpisane ze 6+0, a jak patrzyłam na usg z 1szej ciąży mam właśnie 2,5 mm i wpisane 6+0 chociaż z miesiączki było już 6+4 (ale z tą miesiączka to też jest tak że oni liczą przy cyklu 28 dni jeśli ja wiedziałam że mam cykle 33-35 dni to wiadome było że ciaza będzie młodsza dlatego dla mnie głupie jest liczenie z miesiączki)
No tak, ale @fckathy jest po transferze, więc wiadomo dokładnie kiedy było zapłodnienieA i przy obu pomiarach mam wpisane ze 6+0, a jak patrzyłam na usg z 1szej ciąży mam właśnie 2,5 mm i wpisane 6+0 chociaż z miesiączki było już 6+4 (ale z tą miesiączka to też jest tak że oni liczą przy cyklu 28 dni jeśli ja wiedziałam że mam cykle 33-35 dni to wiadome było że ciaza będzie młodsza dlatego dla mnie głupie jest liczenie z miesiączki)
No u mnie nie było do wyboru . Ale może lepiej że tego nie robili po znieczuleniu,bo może by mi cewkę przebili albo cośA to mi zakładali po znieczuleniu, polecam tę opcję.
Ja mam 160 cm i poza ciąża ważę około 50 kg. Jak na przyjęciu do szpitala mierzyli dziecko i wyszło 4,5 kg to prawie zemdlałam ostatecznie miednica się nie rozchodziła, także i w tej cudów nie przewidują.Ja miałam pierwsza cesarkę ze względu na niewspółmiernośc. Na przedostatniej wizycie chyba zmierzyła mi miednicę i była pewna,że tniemy chociaż od początku mi sugerowała takie zakończenie. Jak to powiedziała nie dam Pani umrzeć Jakby pani żyła w innych czasach to byłoby ciężko. Swoją drogą miałam sporą dzidzię jak na moją rodzinka ,bo u mnie wszystkie dzieci w granicach 2800,a moja córka urodziła się 3200. A jakbym miała rodzić naturalnie to poproszę o znieczulenie ,bo czekając na cesarkę miałam bóle i tylko 1cm rozwarcia nie chce wiedzieć jak boli przy 10
Jedyne co mnie przeraża to cewnik,mam traumę po pierwszym zakładaniu.
Nie no jak położna umie to zrobi dobrze.No u mnie nie było do wyboru . Ale może lepiej że tego nie robili po znieczuleniu,bo może by mi cewkę przebili albo coś
Tak tylko dodam od siebie. Sanco u mnie wyszło ideolo, dzień później pappa tragedia na USG nt6. Triploidia.Ja mam zamiar tak jak w poprzedniej ciąży zrobić i Pappę i płatne. Tylko się zastanawiam czy Nifty czy się mocniej wyżyłować na jakieś rozszerzone.