reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

Z ciąża nic. Dziś miałam cytologię pobrana.
USG też zrobiła. Ciąża i maluch odpowiadają 10+5. Maluszek ma już prawie 4 cm 💪💪 Ale szalało w brzuszku. Wzruszający widok.
Dość mam wizyt i ciągłych jazd do Łodzi. Mam do 50 km w jedną stronę. Byłam dziś, jutro znowu muszę jechać na ,9 rano na echo serca (mojego) . 21 października kolejna wizyta 23 USG piersi a 24 prenetralne. Także ciągłe jazdy i jazdy.
Dziś też miałam pobrana krew do badań i mocz. No i założona kartę ciąży. Dała mi lek na mdłości. Mam jeść bo schudłam 5 kg i dała mi paczkę witamin dla ciężarnych .
Mogę tylko przytulić. Sama bujam się 60 km do Wrocławia, po poprzedniej ciąży z wada genetyczna bardziej wszystkiego pilnuje.
Jednak rozwalające jest jechać jednego dnia na pappe a za chwilę na usg i cały dzień w plecy.
Z aktualizacją u mnie, dzisiaj pierwsze USG. Z wyliczeń powinno być 8+6 a wyszło 9+2. Wszystko na ten moment ok, także trochę ciśnienia zeszło :)
 
reklama
A do mnie dziś koleżanka z gabinetu od gina zadzwoniła, że może mnie przesunąć na tę środę zamiast na następną. Mój M. będzie w pracy, więc będę jechać z synkiem😁 Koleżanka mówi, że ogarnie Młodego na czas wizyty. Będzie ciekawie🙂
Ja zawsze chodzę z synkiem, uwielbia USG :D
I bardzo entuzjastycznie reaguje na zarodek
 
Mogę tylko przytulić. Sama bujam się 60 km do Wrocławia, po poprzedniej ciąży z wada genetyczna bardziej wszystkiego pilnuje.
Jednak rozwalające jest jechać jednego dnia na pappe a za chwilę na usg i cały dzień w plecy.
Z aktualizacją u mnie, dzisiaj pierwsze USG. Z wyliczeń powinno być 8+6 a wyszło 9+2. Wszystko na ten moment ok, także trochę ciśnienia zeszło :)

No masakra jest. 3 dni w tygodniu jeździć bo nie można zgrać terminów na jeden dzień. 🫠🫠
 
reklama
Dziewczyny. Żegnam się z Wami 😥
Życzę każdej z Was urodzenia pięknych i zdrowych dzieciaczków i spokojnych ciąż.
Nam się nie udało...

Ale będziemy chcieli za chwilę spróbować jeszcze raz.

Trzymam za każdą z Was kciuki i wszystkiego dobrego!

Kiedyś jeszcze do Was zajrzę❤️

Joanna.
U mnie udało się już w 4 cyklu po poronieniu. Próbujcie ♥️
 
Do góry