reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2025

Z ciąża nic. Dziś miałam cytologię pobrana.
USG też zrobiła. Ciąża i maluch odpowiadają 10+5. Maluszek ma już prawie 4 cm 💪💪 Ale szalało w brzuszku. Wzruszający widok.
Dość mam wizyt i ciągłych jazd do Łodzi. Mam do 50 km w jedną stronę. Byłam dziś, jutro znowu muszę jechać na ,9 rano na echo serca (mojego) . 21 października kolejna wizyta 23 USG piersi a 24 prenetralne. Także ciągłe jazdy i jazdy.
Dziś też miałam pobrana krew do badań i mocz. No i założona kartę ciąży. Dała mi lek na mdłości. Mam jeść bo schudłam 5 kg i dała mi paczkę witamin dla ciężarnych .
Mogę tylko przytulić. Sama bujam się 60 km do Wrocławia, po poprzedniej ciąży z wada genetyczna bardziej wszystkiego pilnuje.
Jednak rozwalające jest jechać jednego dnia na pappe a za chwilę na usg i cały dzień w plecy.
Z aktualizacją u mnie, dzisiaj pierwsze USG. Z wyliczeń powinno być 8+6 a wyszło 9+2. Wszystko na ten moment ok, także trochę ciśnienia zeszło :)
 
reklama
A do mnie dziś koleżanka z gabinetu od gina zadzwoniła, że może mnie przesunąć na tę środę zamiast na następną. Mój M. będzie w pracy, więc będę jechać z synkiem😁 Koleżanka mówi, że ogarnie Młodego na czas wizyty. Będzie ciekawie🙂
Ja zawsze chodzę z synkiem, uwielbia USG :D
I bardzo entuzjastycznie reaguje na zarodek
 
Mogę tylko przytulić. Sama bujam się 60 km do Wrocławia, po poprzedniej ciąży z wada genetyczna bardziej wszystkiego pilnuje.
Jednak rozwalające jest jechać jednego dnia na pappe a za chwilę na usg i cały dzień w plecy.
Z aktualizacją u mnie, dzisiaj pierwsze USG. Z wyliczeń powinno być 8+6 a wyszło 9+2. Wszystko na ten moment ok, także trochę ciśnienia zeszło :)

No masakra jest. 3 dni w tygodniu jeździć bo nie można zgrać terminów na jeden dzień. 🫠🫠
 
reklama
Dziewczyny. Żegnam się z Wami 😥
Życzę każdej z Was urodzenia pięknych i zdrowych dzieciaczków i spokojnych ciąż.
Nam się nie udało...

Ale będziemy chcieli za chwilę spróbować jeszcze raz.

Trzymam za każdą z Was kciuki i wszystkiego dobrego!

Kiedyś jeszcze do Was zajrzę❤️

Joanna.
♥️
 
Ostatnia edycja:
Do góry