Majowe mamy 2017

[Jahjahbob]

Powiem Wam Dziewczyny (a właściwie napisze), że coś w tym jest, że chłopcy inaczej i dziewczynki inaczej się rozwijają. U nas w ogóle ie ma jeszcze potrzeby ani obniżania łóżeczka, ani zakupu nowego fotelika. Natalka w ogóle nie myśli o wstawaniu, dotychczasowy fotelik jest idealny. Natalka waży obecnie 8 kg. A najbardziej lubi stworzenie, muzykę i książeczki. Na brzuszku położy, ale chwilę i zaraz przekreca się na plecy, dalej spi w spiworku, bo wcale nie buszuje po calym lozeczku, lubi kaszke i ryby, a mięso to gromadzenie, ogólnie jest niejadkiem. Jak to sporo rzeczy inaczej.
Dziewczyny przeziębienie mnie wzięło, umieram.

 

[mamamiłka]

@Kasia my raczej myślimy o 9-18 bo za te kilka lat to już zrobi się przestarzaly ale jeszcze nie podjęliśmy decyzji. Miłek strasznie nie lubi kombinezonu i czapki i spacery to krótkie robimy bo zaraz się wierci i siluje. Co do łóżeczka no to chyba muszę pomyśleć o obniżeniu bo już się podciaga o szczebelki jak lezy. Kurczę u nas o staniu to nie ma mowy nawet jeszcze nie siedzi sam, szybki Twój Filip[emoji4]
@Jahjahbob coś w tym jest, dziewczynki są delikatniejsze a chłopcy pokazują sile[emoji1]. Mój Miłek wszystko robi szybko no i najchętniej na brzuszku ale z dnia na dzień widze postępy. Ma swoje ulubione zabawki a piosenki lubi tylko dwie jak na chwilę obecna, a nie powiem naspiewalam mu się duzo. Wierszyki go nie interesują bardziej książeczka zeby ja porwać i zjesc[emoji23]. I strasznie lubi poduszki jak go poloze u nas na łóżku i dam mu poduszkę jaska to wszystko z nią robi, tak się zmecz biedak ze aż sapie[emoji16]. No i nie powiem przy tym to całe serie bąków ida, trochę to wygląda jak zawody mma[emoji23]. Co do jedzenia to najbardziej lubi mieso, wszystko w czym jest mięso jest pycha, owoce zje ale krzywi sie jakby to były cytryny. Jahjahbob zdrowia zyczymy, lykaj wszystko co mozesz zeby tylko na Natalke nie przeszlo.

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Jahjahbob]

Dziewczyny niech te żeby już wyjdą... Ja jestem już padnięty. Od tygodnia co noc jest płacz. Dziś w nocy po 2 godzinach, żelu, wanilii, podałam ibufen. Dopiero po tym zasnęła Natalka i przestała płakać. Praktycznie nie śpi. Ja już zaczynam chodzić ścianami.

 

[Jahjahbob]

Nie wanilii, tylko camili- słownik...

 

[mamamiłka]

@Jahjahbob u nas też noc nie spokojna[emoji20], jak nic to wina zębów. Dziewczyny jak wyglądają dziaselka przed wyjściem zabka? Bo u nas są rozpulchnione i biale i już nie wiem czy bliżej czy dalej[emoji53].

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[biedronka10]

Dziewczyny kupiliscie już foteliki do samochodu? Bo my się rozgladamy i zdecydować się nie możemy na nic. I tak sie zastanawiam kiedy obniżyć lozeczko... Matko moje dziecko po woli staje się ,,dorosłym" niemowlakaiem, jak ten czas leci

Ja równiez mam obnizone łózeczko najnizej ak sie bo mo szkrab jest dosc wysoki i boje sie ze wypadnie jak sie przechyli, a ostatnio jego ulubionym zajęciem jest stanie w łózeczku i zamykanie drzwi ktore są obok Co do fotelika tez sie zastanawiam, najwazniejsze zeby miał atesty bezpieczenstwa bo fotelik przede wszystkim musi spełniac swoją funkcje, nie ważne jaki ma kolor itd. Myśle ze wybiore taki 9-18 lub 9-25kg, idealnie byloby gdyby była mozliwosc zamontowania tyłem do kierunku jazdy bo tak jest najbezpieczniej.

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom[/QUOTE]

Dziewczyny przeziębienie mnie wzięło, umieram.

Mnie niestety mąż zaraził, teraz leze z ogromnym katarem, zatkanymi zatokami i goraczką. Strasznie sie boje ze mały sie zarazi M tez nie do konca jeszcze zdrowy.

@Jahjahbob u nas też noc nie spokojna[emoji20], jak nic to wina zębów. Dziewczyny jak wyglądają dziaselka przed wyjściem zabka? Bo u nas są rozpulchnione i biale i już nie wiem czy bliżej czy dalej[emoji53].

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom

To juz niedługo beda sie przebijac jak są białe. Mój byl najbardziej płaczliwy jak ząbki ledwo co sie pokazały.

 

[kasia0121]

Oj tak, Filip teraz ruszył z kopyta jeżeli chodzi o zdolności ruchowe. Teraz najbardziej lubi wspinać się po mnie i wstawać na nogi. I też uwielbia książeczki. Nawet te z twardymi, grubymi stronami są już w kilku kawałkach. A książeczki z obrazkami zwierząt robią furorę, zwłaszcza koń .
Zęby strasznie uprzykrzaja życie. Ja też czasami podaje coś przeciwbolowego w syropie. A żel mamy dentinox. Tyle że nie zawsze Filip chce sobie dac posmarować dziąsła.
Mamamilka z tych objawów co piszesz to faktycznie zęby mogą wyjść na dniach. Ja tydzień czy dwa tygodnie przed wyjściem zęba , miałam wrażenie że przykrywa go taka bardzo delikatna i cienka błona, no i widziałam tego zęba idealnie mimo że był jeszcze w dziasle. O dziwo też tak z 2 tygodnie przed wykluciem zęba Filip przestał się ślinić, tzn było o wiele mniej śliny. Jak macalam mu dziąsła to czułam też takie garby pod placami

 

[kasia0121]

Przed chwilą Filip przebudzil się ze strasznym płaczem. Nie wiem czy zęby czy coś mu się śniło. Przytulilam go, polulałam i śpi teraz na rękach. Aż się boję go odłożyć

 

[mamamiłka]

@Jahjahbob, @BIEDRONKA jak się czujecie? Przegonilyscie chorubsko? Jahjahbob jak noce lepiej? U nas ciągle się budzi z takim płaczem dziwnym, mąż przeniósł się do salonu spac bo się nie wysypial i dodatkowo strasznie chrapal. Teraz sama z małym trochę lepiej się wysypiam. Biedronka no właśnie biale sa ale ja nic tam nie widzę nawet kawałka kreseczki...
@Kasia jak u Was z zabkami? Macie jeden czy pokazały się następne?? Jak ma być jeszcze gorzej z tym marudzeniem i bólem przy wychodzeniu kolejnych to ja już wymiekam.
Miłek ostatnio zrobil się leniuszek najlepsza motywacja do raczkowania jest mój telefon, nic innego go nie przekonuje i tylko krzyczy zeby mu zabawke podac. Dziewczyny co myślicie o fizjoterapeutach?? Zastanawiam się czy nie wybrac się z małym zeby zobaczył czy oby na pewno dobrze się rozwija, ale nie wiem czy to nie jest szukanie dziury w całym..

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kasia0121]

@mamamiłka jak na razie ciągle mamy tylko jednego zęba. Wyczekuje kolejnych, może coś na dniach wyjdzie.

Co do fizjoterapeutów to sama nie wiem. Na pewno ostatnimi czasy zrobiła się na to moda, no chyba że jest to efektem większej świadomości społeczeństwa. Ze mną nikt nie chodził do fizjo i jakoś wyroslam i zdrowa jestem. Chociaż szczerze Wam powiem, że przez chwilę myślałam czy z Filipem nie pójść do fizjoterapeuty jak był młodszy, ponieważ w lewą stronę bardzo ładnie odwracal głowę a w prawą już gorzej. Ale sami to wycwiczylismy. Jeżeli coś Cię niepokoi to warto iść, tyle że czasami lekarze na siłę czegoś się doszukuja. Idealny przykład miałam kilka tygodni temu: Pani psycholog z przedszkola zdiagnozowala u koleżanki syna autyzm. Diagnoza poważna. Koleżanka się wystraszyla i ruszyła do innych lekarzy: kolejnego psychologa, pedagoga, pediatry i neurologa. I każdy z nich orzekł to samo: ani śladu jakichkolwiek oznak autyzmu. Okazało się że owa Pani pedagog dostała dofinansowanie na otworzenie swojego przedszkola dla dzieci autystycznych i szukała na sile potencjalnych podopiecznych.