reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

Mamy go, mamy zęba :-D dolna prawa jedynka:). Skończył się katar i przyszedł ząb :). Także w Nowy Rok wejdziemy z zębem. Oby teraz było z górki.

Madziolek jak tam Aleks?
 
reklama
@Kasia gratulacje[emoji1], no nie ma co Filip wstrzelil się idealnie[emoji16]. To może i u nas posypia się pierwsze zabki... Oby[emoji57]. Gdybym nie zagladala to życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku i szampanskiej imprezy[emoji3].

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mamamilka dziękujemy :)
Myślę że u Was też na dniach pojawi się ząbek. U nas to się zbiegło z katarem, więc myślałam że to grymaszenie jest z powodu przeziębienia a nie wychodzącego zęba. Gorączkę też wiazalam z katarem.
Filip broni swojego zęba jak twierdzy. Nie chce dac dotknąć, pooglądać ani zrobić zdjęcia :-) :). A chciałam uwiecznić tego małego białego dziada który psul nam tyle krwi;)

Ja też życzę Szczęśliwego Nowego Roku, żeby był lepszy od mijającego, żeby to był rok, w którym będą się spełniać wszystkie plany i marzenia. Szampanskiej zabawy:)
 
Kasia gratulujemy pierwszego zabka:-)
Dziewczyny u nas też chyba pojawił się, ale nie jestem pewna. Natalka poprzedniej nocy płakała okropnie, praktycznie nie spala, wcześniej była rozdrażnienie. Teraz broni dostępu do paszczeki jak niepodległości, ale od czasu tej nocy uspokoił się. Więc wydaje mi się, że mamy pierwszego gada, tylko jeszcze go nie widziałam.
Święta boleśnie, bo całe święta mieliśmy gości, a od wigilii do środy teściowa, która przyjechała do nas chora. Zarazila wszystkich, oprócz Natalki. No i całe święta leżała w łóżku w drugim pokoju. Także całe święta latała i obslugiwalam gości, zajmowałem się Natalka i byłam przyklejona do zlewu oraz chora. Nadto, latalam ż herbatkami i lekami wokół teściowej. Dla mnie i męża żenujące to jej zachowanie było, jesteśmy na nią wściekli. Generalnie wyleczylismy się że świat ż nią i na następne, jak tylko finanse nam pozwolą, to jedziemy na zorganizowane święta w górach :-)
A jak tam plany na sylwestra? My w domu we trojeczke, odpoczywamy po świętach:-) gości i imprez mamy dość na jakiś czas:-)
Dziewczyny oby przyszły rok był udany, spokojny, obfitujacy w same radosne wydarzenia i nowe dokonania naszych pociech, bo tak wyjątkowy jak 2017 rok to żaden rok już nie będzie:-)
 
Jahjahbob udało się zrobić przegląd uzębienia?
A teściowa to jakaś niepowazna osoba, jak mogła się Wam zwalić do domu chora, przecież mogła zarazić małą. Całkowicie bezmyslna kobieta. Pomysł na przyszłe święta bardzo fajny:)
Nasz Sylwester też był w domu:) Filip zasnął przed 21, o północy obudziły go fajerwerki i trochę poplakal.
Ogólnie mimo wyjścia zęba noce nadal są ciężkie, ale do wyjścia szykuje się gorna jedynka:)
 
Jednak zęba nie mamy jeszcze, ale coś jest na rzeczy. Nasze noce są trochę placzliwe. Jest też problem z jedzeniem ż butelki. Nie wiem czy jakaś seria nam nie idzie. No i mamy podwyższoną temperaturę. Ciekawa jestem ile to potrwa.
 
@Jahjahbob daj znać czy pojawił się zabek[emoji4], teściowa faktycznie przegiela[emoji53] dobrze że już po wszytskim.
Dacie wiarę, że w sylwestra Miłek wyjątkowa nie chciał pójść spac[emoji50], zasnal dopiero o 23:50. Biedactwo czekał i czekał na przywitanie Nowego Roku no ale niestety padł chwile przed[emoji1]. Nawet petardy go nie obudziły a hałas był straszny, mój kot nie wiedział co ma ze sobą zrobic..
@Kasia no to widze, że jak pierwszy sie przebije to potem jak z górki kolejne ida[emoji4]. Miłka wczoraj tak bolały dziaselka ze aż mu łezki polecialy, co u niego raz widzialam lezke przy pobieraniu krwi tylko[emoji20]. Dalam mu panadol i pomoglo.
Dziewczyny czy u Was maluchy na te zabki miały takie objawy jak ciagniecie się za uszy, nagle kichanie z takim lzawieniem i katarem i kaszel? Bo u nas tak jest już od tygodnia dobrego i nie wiem co o tym myśleć...
@madziolek daj znać jak tam u Ciebie, macie już zabka czy zostalysmy tylko we dwie na polu bitwy o pierwszy zab[emoji57].

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jahjahbob podwyższona temperatura może być od zębów, u nas tylko raz Filip zagoraczkowal na 38 stopni, ale kuzynki syn goraczkowal po 3 dni. U nas też butelka była odstawiona na kilka dni przed wyjściem ząbka. Karmilam Filipa z łyżeczki i musiałam wrócić do blendowania zupek bo inaczej nie jadł.

Mamamilka Oj, tyle co nic zostało Miloszkowi do przywitania Nowego Roku. Dzielnie się trzymał.
U nas było i nadal jest ciągnięcia za uszy, katar się skończył w dniu wyjścia zęba, uderzenie głową i kręcenie głową na lewo i prawo.
 
Witam po dłuższej nieobecności.
@mamamiłka zostałyśmy same Aleks również nie ma ząbka.Gratulacje dla maluchów którym wyszły ząbki
My od wczoraj od 23 w domku, wytrwaliśmy 12 dni u teściów.W sylwestra włożyliśmy Aleksowi zatyczki do uszu i wyszliśmy na dwór bo robili koło nas imprezę sylwestrową.O dziwo Aleks bez płaczu i strachu z zainteresowaniem oglądał fajerwerki.Wczorajszy powrót do domu przespał jedynie na początku płakał.
Dzisiaj odwiedziliśmy szpital: Aleks obudził się z zaklejonym ropą i napuchniętym oczkiem,mąż starł mu ropę i pojechaliśmy do szpitala.Zapalenie spojówki antybiotyk w kroplach.
 
reklama
Madziolek zdrowia dla Aleksa oby mu szybko przeszlo, przechodzilismy to samo z Miłkiem jakis czas temu po 3 dniach stosowania kropelek przeszlo całkowicie. 12 dni u teściów to nie lada wyczyn, podziwiam ja bym nie dała rady[emoji1].


Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry