reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2017

U nas jeszcze sie troche wlecze to przeziebienie. Mnie wzielo troche bardziej, wiec chodze przeziebiona. Wiecie, przeziebienie to nie jest wielka sprawa, ale czlowiek czuje sie parszywie. Najchetniej przespalabym caly dzien, a tu nie ma jak :-) na szczescie u Natalki jest postep i juz minimalny kaszel zostal. Od kilku dni siedzimy w domu i ie wychodzimy, wiec robie co moge zebysmy nie oszalaly w domu.
Madziołek trzymam kciuki za podroz. Kiedy ten wielki dzien?
Mamamiłka jak Miloszek? Koncza sie problemy brzuszkowe?
Kasia0121 odespalas troche noce? Rozmawialas z szefem?
 
reklama
Madziolek to wielkie wyzwanie przed Tobą. Oby Aleksprzespal całą drogę. W razie czego to się zmień z mężem.

Jahjahbob przeziębienie to parszywa sprawa. Nasi mężowie to są wtedy umierający a my musimy funkcjonować.

Noce u nas powoli wracają do normy. Z dnia na dzień widzę jak Filip dorosleje. Co rusz tworzy nowe słowa składając sylaby, gada jak nakręcony, ale tego najważniejszego słowa nie powiedział. Wczoraj byliśmy w Tesco i zaczepial dziecko które stało przed nami w kolejce, a w pewnym momencie zaczął krzyczeć z radości.
Z szefem rozmawiałam, twierdzi że jak wrócę do pracy to będziemy rozmawiać na temat podwyżki. Trochę się posprzeczalismy przez telefon. Twierdzi że nie dostałam podwyżki bo mogę za chwilę zajść w drugą ciaze i nie będzie mnie znowu przez dłuższy czas. Dla mnie to nie jest argument, ale niech mu będzie. Do tematu wrócimy w kwietniu. I nie dam z siebie zrobić kozła ofiarnego
 
Hej dziewczyny, nie odzywalam sie ostatnio bo duzo sie dzialo, maz mial 4 dni dla nas wiec trzeba bylo korzystac i jak najwiecej ze saba spedzac czasu.
Jahjahbob problemy brzuszkowe chyba juz sobie poszly i nie zapeszajac tylko czasami sie spina, nawet nam to nie przeszkadza[emoji4]
U Was widze duzo sie dzialo, ciezko nadrobic.. Hehe Miłek dzis zobaczyl ze ma stopy przez 15 min probowal je zlapac[emoji38] usmialam sie z niego[emoji1]
Wczoraj bylismy na szczepieniu, maly byl bardzo dzielny troche tylko plakal a pozniej podrywal na usmiech dziewczynke na poczekalni[emoji1]. Po szczepieniu nic mu nie bylo cale szczescie.


Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mamamilka to Twoja nieobecność jest usprawiedliwiona:) Trzymam kciuki za Was po szczepieniu. My chyba pójdziemy po Wszystich Świętych. No i tylko jedno wklucie będzie :)

Madziolek a planujesz jakąś dłuższą przerwę podczas jazdy? Jak Ty się spakowalas? My będziemy się przeprowadzać zaledwie 5 km dalej od obecnego miejsca zamieszkania a już to wszystko przeżywam. Trochę tego się nazbierało. Pewnie w trakcie przeprowadzki dużo rzeczy wyrzuce zeby nowego domu nie zagracac. Ale ja to lubię wszystko chomikowac więc będzie ciężko się pożegnać z niektórymi rzeczami.

Wczoraj w końcu mieliśmy piękną polską złotą jesień. Poczułam chęć na jesienne porządki, Filip był wyjątkowo wyrozumiały więc trochę udało mi się posprzątać. Dzisiaj miałam w planach umyć z jedno okno ale pogoda się popsula. Wczoraj przyszło krzesełko do karmienia, Filip lubi w nim siedzieć więc mam chwilę na porządki, taki czas operacyjny na mycie jednego okna;).
Krzesełko podobnie jak wozek zrobilo furorę. Aż miło patrzeć na radość dziecka, nie sądziłam że w tym wieku można się tak cieszyć z nowej zabawki.
 
Czesc, mam ogrooomna prośbę. Dziewczyny, chcialabym dowiedziec sie jakie macie zdanie (jako mamy 5 miesiecznych dzieci) na temat wyjazdu do Izraela z takim maluchem. Jestem w ciazy z 3 juz dzieckiem i w przyszlym roku w kwietniu chcialabym sama ( w sensie bez meza), ale z grupa 40 osób poleciec do Ziemi Świetej, no i oczywiscie z moja 5 miesieczną Różą. Moze byc ok 28 stopni wiec gorąco, mam nadzieje, ze bede karmic piersią (pozostala dwojke karmilam: jednego rok, a drugiego syna dwa lata) i bede małą nosić w chuście. Nie pamietam juz jak sie zyje z maluszkiem w tym wieku, i moze moglybyscie mi jakos pomoc, doradzić, czy bardzo sie dzieciatko w tym wieku wymeczy... lot w jedna strone trwa 4h, pozniej dziennie ok 50km klimatyzowanym autokarem. Co o tym myślicie?

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kasia a jakie krzesełko kupiłas? u nas po szczepieniu na pneumokoki wszystko ok, gorączki brak wiec jest super. W weekend ma byc cieplutko wiec wybieramy sie w bieszczady podziwiac jesienne kolorki. Nie moge sie juz doczekac:)
 
Mamamilka to Twoja nieobecność jest usprawiedliwiona:) Trzymam kciuki za Was po szczepieniu. My chyba pójdziemy po Wszystich Świętych. No i tylko jedno wklucie będzie :)

Madziolek a planujesz jakąś dłuższą przerwę podczas jazdy? Jak Ty się spakowalas? My będziemy się przeprowadzać zaledwie 5 km dalej od obecnego miejsca zamieszkania a już to wszystko przeżywam. Trochę tego się nazbierało. Pewnie w trakcie przeprowadzki dużo rzeczy wyrzuce zeby nowego domu nie zagracac. Ale ja to lubię wszystko chomikowac więc będzie ciężko się pożegnać z niektórymi rzeczami.

Wczoraj w końcu mieliśmy piękną polską złotą jesień. Poczułam chęć na jesienne porządki, Filip był wyjątkowo wyrozumiały więc trochę udało mi się posprzątać. Dzisiaj miałam w planach umyć z jedno okno ale pogoda się popsula. Wczoraj przyszło krzesełko do karmienia, Filip lubi w nim siedzieć więc mam chwilę na porządki, taki czas operacyjny na mycie jednego okna;).
Krzesełko podobnie jak wozek zrobilo furorę. Aż miło patrzeć na radość dziecka, nie sądziłam że w tym wieku można się tak cieszyć z nowej zabawki.
Nie planujemy przerw,musimy jak najszybciej zajechać na miejsce bo mąż w poniedziałek ma na rano do pracy.Spakowałam nas w kartony i w worki na śmieci takie większe już nie pamiętam ile litrów(w workach są ubrania i kilka innych rzeczy)Bardzo dużo rzeczy wyrzuciłam a niektóre wystawiłam na sprzedaż np.nową matę do zabawy dla Aleksa bo dostał 2.
My również jesteśmy ciekawi jakie to jest krzesełko :)
 
Takie krzesełko :

Link do: Krzesełko do karmienia FUB BABY 4w1 4 kolory!

Co prawda ma regulowane oparcie w 3 poziomach ale dziecko musi już dobrze główkę trzymać, bo nie rozkłada się tak jak spacerowka. Jak na razie jesteśmy zadowoleni, zobaczymy jak będzie później.

Biedronka toż Ty w moje rejony jedziesz :)

My też zazywamy spaceru, jak zwykle sami bo męża nie ma8-) Czasami czuję się jakbym była samotną matką. Mijalam dzisiaj tyle par że trochę mi się przykro zrobiło. Dzisiaj mam taki dzień że wszystko mnie przerasta i denerwuje.

Kwiatek2012 ja bym się nie odważyła. Mój syn jest teraz bardzo wymagający. No ale każde dziecko jest inne.
 
reklama
Do góry