U nas jeszcze sie troche wlecze to przeziebienie. Mnie wzielo troche bardziej, wiec chodze przeziebiona. Wiecie, przeziebienie to nie jest wielka sprawa, ale czlowiek czuje sie parszywie. Najchetniej przespalabym caly dzien, a tu nie ma jak :-) na szczescie u Natalki jest postep i juz minimalny kaszel zostal. Od kilku dni siedzimy w domu i ie wychodzimy, wiec robie co moge zebysmy nie oszalaly w domu.
Madziołek trzymam kciuki za podroz. Kiedy ten wielki dzien?
Mamamiłka jak Miloszek? Koncza sie problemy brzuszkowe?
Kasia0121 odespalas troche noce? Rozmawialas z szefem?
Madziołek trzymam kciuki za podroz. Kiedy ten wielki dzien?
Mamamiłka jak Miloszek? Koncza sie problemy brzuszkowe?
Kasia0121 odespalas troche noce? Rozmawialas z szefem?