reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

Witam się i ja. Wizytę teściów udało się odroczyć do następnej niedzieli i tu muszę pochwalić mojego męża: sam powiedział rodzicom że mamy inne plany i skoro nie widzieli wnuka tak długo to dodatkowy tydzień ich nie zbawi, a mi też należy się coś od życia i nie mogę siedzieć cały czas w domu jak pies bo mu zdziczeje. No mam cudownego męża :). Co prawda przygotowałam się na najazd teściów i upiekłam ciasto, ale że mi dwa razy nie trzeba powtarzać to spakowalam malego I ciastko do auta i ruszyliśmy do koleżanki.

Dziewczyny chyba mamy skok rozwojowy. Filip marudzi, chce być cały czas na rekach i ma problemy ze snem. A do tego jeszcze są afrykańskie upały, co nam nie pomaga. Nie ma czym oddychać. Wyszliśmy z rana przed dom do cienia i już była tragedia. Patelnia strasznao_O
 
reklama
Witam się i ja. Wizytę teściów udało się odroczyć do następnej niedzieli i tu muszę pochwalić mojego męża: sam powiedział rodzicom że mamy inne plany i skoro nie widzieli wnuka tak długo to dodatkowy tydzień ich nie zbawi, a mi też należy się coś od życia i nie mogę siedzieć cały czas w domu jak pies bo mu zdziczeje. No mam cudownego męża :). Co prawda przygotowałam się na najazd teściów i upiekłam ciasto, ale że mi dwa razy nie trzeba powtarzać to spakowalam malego I ciastko do auta i ruszyliśmy do koleżanki.

Dziewczyny chyba mamy skok rozwojowy. Filip marudzi, chce być cały czas na rekach i ma problemy ze snem. A do tego jeszcze są afrykańskie upały, co nam nie pomaga. Nie ma czym oddychać. Wyszliśmy z rana przed dom do cienia i już była tragedia. Patelnia strasznao_O
Brawa dla męża :D
 
Madziolek a synek na zdjęciu jest w nosidełku czy spacerówce? Pytam bo Filip ma dość gondoli i zastanawiam się kiedy będę mogła go wpakować do spacerówki. W leżaczku też jest na pół siedząco i tak samo byłby w spacerówce. Znajoma, która rodziła w tym samym dniu co ja już przeprowadziła córkę do spacerówki.
 
Madziolek a synek na zdjęciu jest w nosidełku czy spacerówce? Pytam bo Filip ma dość gondoli i zastanawiam się kiedy będę mogła go wpakować do spacerówki. W leżaczku też jest na pół siedząco i tak samo byłby w spacerówce. Znajoma, która rodziła w tym samym dniu co ja już przeprowadziła córkę do spacerówki.
W foteliku,chociaż też zastanawiam się nad spacerówką tylko mąż twierdzi,że Aleks jest jeszcze za mały i nie pomagają argumenty,że tam są pasy a oparcie da się położyć całkowicie na leżąco.A jak jeździmy w gondoli to i tak jak mały nie śpi to ma trochę podniesione oparcie bo więcej wtedy widzi i nie marudzi aż tak.
 
Mamamiłka widze, ze z kolkami masz to co ja. U nas zjest 5 kropelek biogaja kazdego dnia, kolzym po kazdym posilku, w razie silnej kolki debridat, a jako uspokajacz 2 kropelki espumisanu na smoczek. Czy cos to wszystko pomaga? Wyglada, ze tak. Kolki sa, ale rzadziej i mniejsze.
Kasia0121 fajnie, ze maz zrozumial.
Te piersi tak mi sie daja we znaki. Natalka mimo, ze ma juz po ad dwa miesiace tokazde karmienie trwa oo ad godzine, tak wolno je. Wiec mam wrazenie, ze caly czas ja karmie. Szmoda mi ja przerzucac na butelke, tym bardziej, ze laktacja tak sie rozbujala, ale powoli przestaje dawac rade...
U nas tez patelnia na dworze. Spacer dopiero wieczorem. Jak zyjecie w upalach?
 
Filip też leży wyżej w gondoli, zresztą od kilku dni już ładnie trzyma główkę i myślę że pozycja pół leżąca w spacerówce krzywdy mu nie zrobi. Tym bardziej że te spacerówki to nie jest to co kiedyś, są dobrze wyprofilowane i niektóre mają dodatkowe zabezpieczenia żeby główka nie latała raz w lewo raz w prawo. Na pewno będzie mu wygodniej niż w nosidełku.
Upał jest straszny, jesteśmy już po kąpieli i pewnie jeszcze z dwa razy wsadze młodego do wanienki. Czy w takie upały Wasze dzieci też mniej jedzą? Filip nie chce tyle mleka co zawsze, woli dwa łyki wody. Może to normalne, dorosłym przecież też nie chce się jeść w upały. Sama już nie wiem
 
Filip też leży wyżej w gondoli, zresztą od kilku dni już ładnie trzyma główkę i myślę że pozycja pół leżąca w spacerówce krzywdy mu nie zrobi. Tym bardziej że te spacerówki to nie jest to co kiedyś, są dobrze wyprofilowane i niektóre mają dodatkowe zabezpieczenia żeby główka nie latała raz w lewo raz w prawo. Na pewno będzie mu wygodniej niż w nosidełku.
Upał jest straszny, jesteśmy już po kąpieli i pewnie jeszcze z dwa razy wsadze młodego do wanienki. Czy w takie upały Wasze dzieci też mniej jedzą? Filip nie chce tyle mleka co zawsze, woli dwa łyki wody. Może to normalne, dorosłym przecież też nie chce się jeść w upały. Sama już nie wiem
Witam dziewczyny. Tak Kasiu u mnie mala tez je o wiele mniej az sie wczoraj wieczorem zmartwiłam nadrabiamy troszkę woda i zastanawiam sie co z laktacją? Upały są niesamowite chociaż ja uwielbiam takie temp. ale teraz z racji maleństwa i braku możliwości plażingowania tez mnie męczą
 
reklama
Udało się, wróciliśmy ze spaceru. Ale sama nie wiem gdzie lepiej, w domu czy na zewnątrz. Nie ma żadnego wiaterku, nie ma jak przewietrzyć pokoju:sorry2:. No cóż czeka nas ciężka noc. A zapowiadają takie upały do końca tygodnia.
Dziewczyny a jak u Was kolki? Przechodzą trochę?
 
Do góry