Majowe mamy 2017

[Klaudia_i_nikodem]

To dobrze, Klaudia ja cię podziwiam... Ale wiesz co- bardzo w ciebie wierzę. każda z nas ma takie życie jakie ma, są lepsze dni i gorsze, twoja sytuacja otworzyła mi oczy na to że czasami trzeba machnąć ręką,że to co dla mnie jest problem to dla ciebie byłoby śmieszne,ale z drugiej strony są dziewczyny którym życia można by pozazdrościć, wyjazdy zagraniczne, spontanicznie nad morze itd... Ale wszystkim nam świeci to samo słońce i oddychamy tym samym powietrzem, dla każdej z nas jest dzisiaj sobota i to od nas zależy jaka ona będzie!!! A to nad czym nie możemy zapanować albo na co nie mamy wpływu to **** z tym, jak się nie da to trudno idzie się dalej!!! Klaudia i ty też idziesz dalej z Nikodemem bo każdy nowy dzień to Nasz dzień [emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]
Życzę samych dobrych dni [emoji16]

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom

I to co mówisz powinno być w Naszej głowie codziennie. W głowie każdej z Nas. Trzeba żyć dalej mimo przeciwności losu, kiedyś i Nam zaświeci słońce i człowiek będzie potrafił się cieszyć ze zwykłych, przyziemnych rzeczy tak jak powinien.
Zmuszam się ostatnio żeby wyjść w ogóle na dwór. Potrafię leżeć cały dzień w łóżku przed tv i tylko karmie młodego. Straszne, ale spiełam właśnie tylek i siedzimy z wózkiem i książka na łonie natury.
Dobry psycholog z Ciebie!!

 

[Koniczyna05]

Cześć dziewczyny jestem kompletnie zalamana w pon czeka mnie znów szpital przez zapalenie tej nogi, przez to wszystko z laktacja mam problem

 

[Olo32]

@Karlik byłam nacinana i to sporo. Tak więc jest szew i ciężko się siedzi. Dlatego muszę mega intensywnie dbać o ranę, higienę - podmywać się po każdym skorzystaniu z toalety, wietrzyć, psikać octeniseptem, podmywać tantum rosa. Dlatego też pytam, co z tymi podkładami itd, bo sobie nie wyobrażam wychodzenia na spacer w majtkach z siatki i tym wielkim pakunkiem między nogami :/
A te podpaski bella może zamówię, póki co mam jeszcze kilka dobrych opakowań podkładów.
W poniedziałek lub środę mam konsultację z tą moją położną i ją może o to podpytam

Nocne przewijanie póki co (pierwsza noc ) zorganizowaliśmy tak, że mąż wstaje i sprawdza co jest grane i ewentualnie przewija, a potem wchodzę ja i karmię

 

[DaWo]

Cześć dziewczyny jestem kompletnie zalamana w pon czeka mnie znów szpital przez zapalenie tej nogi, przez to wszystko z laktacja mam problem

Zapalenie żyły to dziadostwo,wiem bo miałam a dlaczego do szpitala cię wzywają? Co się dzieje?

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[mamaAWR]

Jeśli chodzi o majty i podpaski to ja po 4 dobie tylko na noc i na obchody w szpitalu zakładałam te siateczkowe bo przecież nie dało się w nich paradować, więc jak tylko kończył się obchód to ja myk do łazienki i zakładałam normalne bawełniane. Jak tylko przestało się ze mnie lać ciurkiem to zmieniłam też podkłady na normalne podpaski, zmieniane dość często. Poza częstym podmywaniem się nie stosowałam też żadnych specjalnych zabiegów, a miałam na sobie 4 szwy (w tym jeden rozpuszczalny jeszcze się nie rozpuścił)

Rytuał "przewijanie-karmienie" stosujemy w miarę możliwości zawsze. Nawet jeśli się okaże, że zmiana pieluszki nie jest konieczna (co się zdarza bardzo rzadko, bo Młody sika i kupka z częstotliwością większą niż karmienie) to i tak otwieram, sprawdzam i najwyżej zapinam od razu. Przy kąpieli jest: przewijanie-kąpiel-karmienie-spanie. Karmienie z pełną pieluchą nam nie wychodzi

@Koniczyna05 - a co będą Ci robić z tą nogą w szpitalu? będą Cię tam trzymać, czy to jednodniowy pobyt? Trzymaj się dziewczyno, niech to połatają sprawnie. Laktacją się nie martw. Jak dojdziesz do siebie to wróci. Będziecie musieli z synem trochę nad tym popracować, ale nie ma rzeczy niemożliwych!

 

[waraai]

A właśnie - jak z pieluchami?
Ile średnio Wam w domu schodzi?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[mamaAWR]

O matko.. dużo.. mam wrażenie, że za dużo Co najmniej 10 na dobę. Chyba, że się przewijamy wyjątkowo nieumiejętnie (tzn Młody zdąży zasikać świeżą pieluchę zanim ją dobrze zapnę), to wtedy więcej.

 

[waraai]

Czyli majątek i paczka na tydzień, to mało?
Ach, i po powrocie do domu 2-ki zazwyczaj są okej?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[mamaAWR]

Nasz okruszek jedzie jeszcze na 1-kach. Kupujemy paki po 88 szt. Kończymy już trzecią - Dominik wczoraj skończył 3 tygodnie, więc nie cała jedna paczka na tydzień (ok 50 zł). Hmm.. no tanio nie jest, ale jakoś mi tak wygodniej niż prać.. piorę i tak codziennie wszystko co obsika przy okazji

 

[mamaAWR]

Aktualizacja kolejki porodowej:

Zwycięzcy:
Klaudia_i_nikodem 21.04.2017 r. o godz.12:15 na świat przyszedł Nikodem Piotr: 3250 g, 53 cm

mania1987 26.04.2017 r. o godz. 12:05 na świat przyszla Zosia : 3100 g, 50 cm

majówka2017 27.04.2017 r. majówka/kwietniówka przywitała Swój Skarb

asia333podlasie 28.04.2017 r. o godz. 23:48 na świat przyszedł Gabriel : 3150 g, 54 cm

Marta:-) 30.04.2017 r. o godz. 4:40 na świat przyszła Piękna Królewna: 3200 g, 57 cm

myszkax33 1.05.2017 r. o godz. 12:30 na świat przyszedł Alan Staś: 3100 g, 54 cm

mamaAWR 5.05.2017 r. o godz. 3:08 na świat przyszedł Dominik: 2960 g, 52 cm

Dominika17: 4.05.2017 r. o godz. 5:18 na świat przyszedł Artur: 3110 kg, 50 cm

Martussa82 5.05.2017 r. o godz.8:40 na świat przyszła Alicja: 3650 g, 55 cm

Martusiamiska 5.05.2017 r. o godz.14:15 na świat przyszła Hania : 3680 g, 56 cm

Koniczyna05 11.05.2017 r. o godz. 18:40 na świat przyszedł SYN: 3880 g, 58 cm

gulba5: od 14.05.2017 r. o godz. 15:33 na świat przyszedł Aleksander: 3590 kg, 58 cm

MajaMaj: 15:05.2017 r. o godz. 6:00 na świat przyszła Wiktoria

Gabiś: 17.05.2017 r. o godz. 00:15 na świat przyszła Blanka: 3720 kg, 60 cm

Lefkowa: 21:05.2017 r. o godz. 17:10 na świat przyszła Ania: 3480 kg, 55 cm

Olo32: 22.05.2017 r. o godz. 18:15 na świat przyszła Marysia: 3460 kg, 57 cm

Marta&Hania: 23.05.2017 r. o godz. 23:40 na świat przyszła Hania: 2760 kg, 50 cm

karlik: 25.05.2017 r. o godz. 1:30 na świat przyszedł Karol: 3670 kg, 56 cm

DaWo: 25.05 o godz. 6:47 na świat przyszła Gabrysia: 3800 kg, 56 cm

Lalamido: 26.05.2017 r. o godz. 11:40 na świat przyszedł Leon: 3620 kg, 56 cm