reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

@DaWo ja tak jak @mamaAWR - po kilku dniach niemal spokoju zaczęłam wyciekać, czoraj minęło 3 tyg od cc i nadal się czyszczę. Maść to MALTAN :)

@mamaAWR ALa miała wczoraj naprawdę dobry dzień - jadła i spała, a ja odpoczęłam chwilkę raze z nią. Myślę, że dzień wcześniej dokuczała jej pleśniawka, a jak zaczęła znikać z języka to dziecko się uspokoiło. Ja sobie mleczko pobudziłam laktatorem i częstym dostawianiem do piersi, też myślałam nad Femaltikerem ale ruszyło w końcu i teraz wystarcza.
Dobra ta maść?
1495862302-aaaaaa.jpeg


Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
DaWo- u nas jest tyle samo od porodu co u Was i ja juz prawie nie krwawię. Teraz różowy płyn-śluz. Ale ja miałam jakis krwotok i mnie mocno ponaciskali na macice po porodzie zaraz. Ja nie smaruje maścią brodawek a pogryziona jestem masakrycznie. Jak go przystawiam to mi nogi do gory podskakują ze spięcia
 
Nie miał badań dzisiaj. Dam znac jak cos wyjdzie. Teraz złażą mu wybroczyny to zobacze jaki ma kolor :)

Mnie gin na jutro chciał wypis dać no ale... Siedzimy sobie dalej w spa oby nie rosło to w sr będziemy wychodzić.

Czuje sie jak Dolly Parton Zapomniałam juz ze mozna mieć taki biust - he he he
 
@DaWo widzę szumisia :) my mamy miętowego, na mojego mlodziana nie działa to wcale.
Dziewczyny co macie gorsze dni i babybluesy - na pocieszenie przypomnijcie sobie o Nas, takiej tragedii żadnej nie życzę a jakoś żyć trzeba.
Co do karmienia godzinami... Jest taki etap że te dzieci mogą tak wisieć bo chcą non stop jeść i nie ma to związku z małą ilością pokarmu czy jego kalorycznościa. Ja miałam sesje nieraz po 5 godzin, co chwile cyc z 15 min przerwami. :p
 
Dziś termin z USG, za dwa dni z OM.
A ja naprawdę mam wrażenie, że do Bożego Narodzenia nic z tego nie będzie. ;D
Albo nie tym otworem, bo dziewczę robi takie akcje w moim brzuchu, że najbliżej jej do pępka.
Wczoraj przez dobre cztery godziny ćwiczyła wszystkie formy tańca współczesnego. Albo ma wszystko w pompie i milczy, jak zaklęta, albo udaje kurczaka i próbuje przebić skorupkę.


Poza tym czeka chyba na najgorszy moment roku szkolnego, bo w nadchodzącym tygodniu jej brat ma tyle sprawdzianów i wszystkiego innego, że ciągle się głowimy, jak to rozwiązać. Mam nadzieję, że nauczyciele będą tolerancyjni i w razie wu pozwolą mu zaliczać wszystko tydzień później. Oceny są niby do 9 czerwca..

Szuflada ciuchów na 50cm powinna już się szykować do wyprzedaży, nieprawdaż? :p

Poza tym, z coraz wyraźniej mijającym terminem, nabieram coraz więcej odwagi i jednocześnie wyskakuję z domu na coraz dłuższe i dalsze wycieczki. Tramwajami. Autobusami. I nogami. Jak mnie gdzieś w końcu strzeli, to będę w ciemnym lesie. [emoji23]

Natomiast, jak tak Was czytam, to dochodzę do wniosku, że moja strefa komfortu jest na genialnym poziomie, bo ani nie mam pogryzionych sutków, ani nie spoczywam w szpitalu, jem co chcę, nic ze mnie nie leci, nie boli (no, bolą pierdoły, jakie znacie) i przede mną już tylko gruby hardcore. :p

Przecieracie szlaki moich lęków i skrajnego nieprzygotowania. ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
DaWo- u nas jest tyle samo od porodu co u Was i ja juz prawie nie krwawię. Teraz różowy płyn-śluz. Ale ja miałam jakis krwotok i mnie mocno ponaciskali na macice po porodzie zaraz. Ja nie smaruje maścią brodawek a pogryziona jestem masakrycznie. Jak go przystawiam to mi nogi do gory podskakują ze spięcia
Ja mam tak samo....
Właśnie czekamy na tatę i do domu idziemy [emoji3] żółtaczki nie ma [emoji16] jak dobrze że już po wszystkim [emoji16]
Klaudia i Nikodem szumisia mamy od wczoraj więc jeszcze go nie próbowałam, jak dla mnie to gadżet bez którego da się żyć ale siostrzenica przywiozła więc się cieszę...
Tak cała się trzęsę w środku z tych emocji, w 5dni wywrócił mi się mój uporządkowany świat[emoji16]
Marzę żeby wejść do domu i prosto do WC bo szpitalna armatura mi nie służy [emoji40]
To trzymamy kciuki za nasze koncóweczki-majoweczki i robimy imprezę[emoji3] u tej co waarari ma najdalej bo ona dobrze znosi podróże,to żeby z rytmu nie wypadła[emoji3][emoji16][emoji23]

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
DaWo- pieknie ze juz do domu- nagroda za Twoje czekanie :) 5 dni w szpitalu to max. Ja dopiero 3 ale perspektywa kiepska. Za to humor jest i żalu nie ma. Byle młodemu to crp spadło i na spacer!

Dziewczyny ściągnijcie sobie aplikacje baby world :) ustawia sie wiek dziecka i pokazuje jak dziecko widzi świat. Fajowo!!
 
reklama
Do góry