reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

reklama
@Klaudia_i_nikodem - to żadne pociezenie. Nawet nie ma co porównywać naszych smutów do Twojej sytuacji. To zupełnie inny kaliber. U nas to tylko burza hormonalna która zaraz przejdzie. Ciebie natomiast wspieramy bardzo i nikomu noe życzymy tego co Tobie się przytrafiło.
Natomiast w kwestiach dzieckowych przypadłości noworodkowych to możesz zostać naszym guru, jako że pierwsza rodziłaś i masz wszystko na świeżo przerobione :)
 
Żółtaczki brak, crp spadło ale jak juz zaczął brać antybiotyk to musimy posiedzieć :)
Mąż dziś mnie odwiedzi i to sam wiec bedzie czas na nacieszeniu sie sobą i synem
Jednak chyba cos jest w tym, ze mężczyźni sa dumni mając syna bo mimo ze moje córki to jego oczka w głowie to sam twierdzi, że nie moze uwierzyć ze ma syna :) no ja też nie mogę
 
Jestem sama na sali i dobrze mi tu:) Tatry pieknie mienia sie w słońcu za oknem :)

Dzis lekarka dając zalecenia mojej wychodzącej wspolspaczce mowi zeby powstrzymać sie 6 tyg od współżycia. Mowi ze musi to powtarzać bo ostatnio chłop odwiedził swoją kobite na porodówce i ją "puknął " pod oknem i musieli ja zszywać tak popękała
Czujecie jaki gość??
 
O Chryste!!! Co za typ. Na porodowce?? :D nie no, kobieta musiała mieć doznania zajebiste, ten gość pewnie też. Fajny fetysz :D
A ja wszystko przerobiłam pierwsza ale wszystko i tak mnie zaskakuje. We wtorek jadę z treściami robić badania DNA na potwierdzenie ojcostwa. I takie coś jako dowód w sprawie sądowej - 2400 zł. Także no...
 
O Chryste!!! Co za typ. Na porodowce?? :D nie no, kobieta musiała mieć doznania zajebiste, ten gość pewnie też. Fajny fetysz :D
A ja wszystko przerobiłam pierwsza ale wszystko i tak mnie zaskakuje. We wtorek jadę z treściami robić badania DNA na potwierdzenie ojcostwa. I takie coś jako dowód w sprawie sądowej - 2400 zł. Także no...
Klaudia są sprawy których nie przeskoczysz, zrób co trzeba żeby Nikodem miał to co mu się należy!!! Żeby ci nie zarzucił w przyszłości jakiegoś niedopatrzenia bo on ma tylko ciebie, a rodzice Piotra nie robią ci pod górkę?

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@MajaMaj wczoraj była panika w kąpieli, ale zrobiliśmy błąd, bo młoda była głodna. Macie rytuał przewijanie, kąpiel, cyc?

@milkaklaudia co do odczytu skurczów przez ktg.. ja potrafiłam mieć naprawdę mega mocny skurcz, a ktg pokazywało 10 :) Masakra jakaś.

@mamaAWR faktycznie wietrzenie daje radę. Ja po karmieniu wyciskam trochę mleka i sobie nim smaruję brodawki i wtedy wietrzę. Położne doradzały i jest całkiem spoko. Ale rany są i też podskakuję przy przystawianiu pod sam sufit.

@Karlik sala z widokiem na Tatry.. No zazdrość milion!!! A parka pukająca się na porodówce - OMAJGAD! Ja ledwo siedzę, a oni się tego ten.. Zwierzęcy instynkt chyba się włączył. Swoją drogą ja przed porodem średnio miałam chęć na seks, a teraz mi się odpala coraz mocniejsza, ale.. poczekać trzeba i to sporo. Swoją drogą koło poporodowe daje radę :D

@Martussa82 ten Maltan trzeba zmywać przed karmieniem?

Oraz pytanie - czy krwawiąc używacie cały czas podkładów poporodowych? Mi w zaleceniach na wypisie ze szpitala napisali, że nie wolno używać wkładek/podpasek z siateczką i nie wolno nosić obcisłej bielizny. To ja mam w tych podkładach i siatkowych majtkach dwa tygodnie latać?!?!
 
Ja przy mniejszym krawieniu już w szpitalu u używałam podpasek. I normalnych majtek.
Rytuał? He, moje dziecko nie lubi się kąpać więc u mnie musi być dziecko najedzone do tak, że ma go rozerwać żeby dał się wykąpać. :p
Co do załatwiania spraw @DaWo, wszystko jest na mojej głowie. Pod górkę mi nie robią bo sami chcą żeby jak najszybciej miał nazwisko ojca. No i zgodzili się na badania więc wszystko jest na dobrej drodze.
 
klaudia_i_nikodem- jeśli to konieczność te badania to cholerka nie ma chyba wyjścia bo jak inaczej pozałatwiać.... No łatwo nie masz ale wiesz, że los Ci wszystko wynagrodzi i życie nabierze jeszcze kolorów ( poza Nikodemowym blaskiem - rzecz jasna:-))
Olo- z córeczkami zawsze miałam rytuał - kąpiel, karmienie, spanie i teraz tez bym tak chciała. A Ty byłaś Ola nacinana? jesteś szyta czy po prostu koło pomaga po "zmęczeniu" materiału? Bo ja własnie kazałam mężowi zabrac do domu bo nic nie potrzebuję.
Ja dziś zakupiłam podpaski bella - takie zwykłe, bawełniane bez siateczki ale nocne, długie i od dziś juz je nosze ale w szpitalu jeszcze do siateczkowych majtek . W domu już na pewno będą zwykłe majty bawełniane( swoją drogą nienawidzę tej sztucznej siatki bo mam wrażenie że mnie odparza - stad moje wielorazowe pieluchowanie za chwilę bo współczuję dzieciom w tych plastikach siedzieć :-))


Ja się dołączam z pytaniem o nocne przewijanie - jak sobie to organizujecie? Przed każdym karmieniem? Po karmieniu? W ogóle w nocy jak nie ma kupy? hmmm zapomniałam już :-)

ktg - jak jest źle podpięte to nie pokazuje nic, tak miałam i powiedziałam że mam skurcz i babka przepięła tą pelotkę w odpowiednie miejsce i od razu podskoczyło. Więc milkaklaudia i waraai i ula- gdybyście miały przypadek że boli/spina sie a nic nie wskazujcie - powiedzcie to położnej.

Mąż mi przywiózł komputer i nareszcie normalnie Was czytam :-) Perspektywa jeszcze kilku dni tu wymusiła komp :-) teraz tylko zeby zostac na sali jak najdłuzej samej ( dziś wypisali 7 dzieci!!)

Od 3 dni jestem na diecie wegetariańskiej :-) i to takiej słabej bo bez warzyw he he - tu się po prostu nie da przełknąć mięsa które podają.... a nie pomyśleliśmy z mężem żeby mi obiad przywiózł - no bo głodna nie jestem. Odbiję sobie w domu :-)
 
reklama
Ja przy mniejszym krawieniu już w szpitalu u używałam podpasek. I normalnych majtek.
Rytuał? He, moje dziecko nie lubi się kąpać więc u mnie musi być dziecko najedzone do tak, że ma go rozerwać żeby dał się wykąpać. [emoji14]
Co do załatwiania spraw @DaWo, wszystko jest na mojej głowie. Pod górkę mi nie robią bo sami chcą żeby jak najszybciej miał nazwisko ojca. No i zgodzili się na badania więc wszystko jest na dobrej drodze.
To dobrze, Klaudia ja cię podziwiam... Ale wiesz co- bardzo w ciebie wierzę. każda z nas ma takie życie jakie ma, są lepsze dni i gorsze, twoja sytuacja otworzyła mi oczy na to że czasami trzeba machnąć ręką,że to co dla mnie jest problem to dla ciebie byłoby śmieszne,ale z drugiej strony są dziewczyny którym życia można by pozazdrościć, wyjazdy zagraniczne, spontanicznie nad morze itd... Ale wszystkim nam świeci to samo słońce i oddychamy tym samym powietrzem, dla każdej z nas jest dzisiaj sobota i to od nas zależy jaka ona będzie!!! A to nad czym nie możemy zapanować albo na co nie mamy wpływu to **** z tym, jak się nie da to trudno idzie się dalej!!! Klaudia i ty też idziesz dalej z Nikodemem bo każdy nowy dzień to Nasz dzień [emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]
Życzę samych dobrych dni [emoji16]

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry