Olo32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2016
- Postów
- 1 457
My też myśleliśmy, że fajnie by było, gdyby młoda się urodziła, jak już się przeprowadzimy do nowego mieszkania i też nie spodziewaliśmy się, że uda się od razu przy pierwszej próbie. Ale w sumie wyszło super, bo maj to fajny czas na poród No i nie musiałam się męczyć z noszeniem rajstop/pończoch uciskowych latemPierwsza panna była ze mną (jeszcze w brzuchu) na obronie licencjata... teraz druga już przy cycu na obronie mgr tak słabo wycyrklowaliśmy z mężem, ale kto przewidział, że uda nam się przy pierwszym cyklu starań, gdzie na Marysię czekaliśmy 2 lata !
Co do cytomegalii ja to badałam na początku pierwszej ciąży i już wtedy miałam przeciwciała, a Fibrynogen , co to ?
Ja również obawiam się tego, że w szpitalu będzie tłok ! albo, że trafię na salę z kimś z serii pato... bo np. 1 będą już obstawione.
Fibrynogen to czynnik krzepnięcia krwi. Jeśli się nie ma wyników, to robią w szpitalu, ale podobno dobrze mieć wynik ze sobą. U mnie cytomegalii przed ciążą nie sprawdzili, a jak już wiadomo było, że w ciąży jestem, to ginekolog stwierdziła, że nie ma sensu sprawdzać, bo i tak w ciąży się tego nie leczy..