reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2017

Witam się w nowym tygodniu :) U nas weekend miło spędzony w domku letniskowym rodziców na łonie przyrody, tylko pogoda zmusiła nas do spędzania większości czasu przy kominku...
Ja już po wizycie w laboratorium i jutro wizyta u gin :) Jestem bardzo ciekawa jak tam miewa się moja gwiazda i czy już powoli szykuje się do wyjścia ;)

Klaudia dla Ciebie jeszcze raz gratulacje, synuś jest piękny :) Niech zdrowo rośnie i daje swojej mamusi dużo radości :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć Dziewczyny;)
Ja właśnie odwiozlam psa do żłobka bo jeszcze nie mamy płotu, a nie chce żeby sam siedział x godzin w domu...Jak to dobrze mieć mamę 2km dalej:-) :) i właśnie ruszam na wizytę do ginekologa...zobaczymy co nam dzisiaj powie jak tam nasz mały Bąbel:-) :)
Miłego dnia;)
 
Ja ten tydzień też mam lekarski. Dziś badania część 1 , jutro część 2 , w czwartek wizyta u gin a w piątek Usg 36 tyg. Ja mam już zlecone badania końcowe bo może się kurczak wcześniej wykluc [emoji4]. Właśnie wpadłam na pomysł, że starszemu synowi też muszę torbę spakować. Bo gdyby coś się zadzialo w środku nocy to przeprowadza się piętro niżej do sąsiadów. Miłego dnia [emoji4]

Napisane na HTC One M9 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczyny, u mnie niestety się rozpadalo dobrze,ze chociaż u was kilka promieni słonecznych. Miałam problemy z zaśnięciem poszłam spać po 2 w nocy i wstałam przed 8 z bólem głowy.
Popijam koktail z truskawek a zaraz się biorę za małe sprzątanie. Dziś mi dzień zleci w oczekiwaniu na wizytę u lekarza więc byle do 16:30 ;))
Z córką w ciąży miałam non stop zgage a kudlata się nie urodziła więc to chyba takie babcine przesądy jak kształt brzucha a płeć itp ;)
 
Ja ten tydzień też mam lekarski. Dziś badania część 1 , jutro część 2 , w czwartek wizyta u gin a w piątek Usg 36 tyg. Ja mam już zlecone badania końcowe bo może się kurczak wcześniej wykluc [emoji4]. Właśnie wpadłam na pomysł, że starszemu synowi też muszę torbę spakować. Bo gdyby coś się zadzialo w środku nocy to przeprowadza się piętro niżej do sąsiadów. Miłego dnia [emoji4]

Napisane na HTC One M9 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja tez w piatek usg po skonczonym 36 tygodniu, wiec piona! :) wizyte kontrolna u gin tez mam w piatek, bedziemy posiew na te paciorkowce robic. polozna powiedziala, zebym gin poprosila o skierowanie na badanie na cytomegalie plus na poziom fibrynogenu. Zobaczymy, czy sie pani zgodzi laskawie ;)

Dzien dobry w ten sloneczny dzien! [emoji3]



Napisane na ONE E1003 w aplikacji Forum BabyBoom
 
jestem jestem
Wczoraj miałam dzień czytania książki - nie włączałam komputera. Rodzinka odwiedziła mnie do tej pory raz - w sobotę. I dobrze. Mają tu ze 30 km więc po szkole/pracy nie ma po co się tarabanić - ja sobie radzę, oni tez.

Tu jest pobudka o 5:30 i trzeba wstać, przespacerować się do położnych (waga, temp), potem ktg =40 minut i juz się raczej nie dośpi. A o 24:00 jeszcze się nie śpi bo mierzą tętno dzieci itp. Generalnie dziś w tej przerwie 5 godzinnej tez słabo spałam, ale są dni że na raty daję radę pospać . Zależy jak mnie wieczorem wciągnie książka :-)

A z wagą stoję w miejscu - a dokładniej 400 g na minusie - ale tyle to jest w jelitach :-) Czyli 11kg na plus - najmniej ze wszystkich 3 ciąż.
Ja skurczy nie mam żadnych - ten jeden epizod co miałam przez 2 godziny co 8 minut był szokiem- to chyba był efekt stresu. Teraz czasem twardnieje brzuch ale nie odczuwam tego specjalnie.

Dziś miałam badania - wszystko bez zmian. Młody niby waży 2800g a lekarz twierdzi że 35 tyg to już luzik i gdyby coś się wydarzyło i nic się nie bać. no ale jak skurczy nie ma to do porodu się nikt nie wybiera. Luteina odstawiona, dziś odstawiamy magnez do żyły i obserwujemy ( czy wystąpią jakieś skurcze, plamienia, krwawienia itd )

Jest tu laska, która od 8 dni leży bo sączą jej się wody płodowe - 30 tyg, ciąży - nie wyjdzie do domu do porodu.

generalnie jest słońce za oknem,głodna nie jestem, mam co czytać, humor mam, mam też młyn dziś w pracy bo dziś dzień mojego VIP meetingu który organizuję zdalnie :-(
Nic mnie nie boli, dziecko OK - nie mogę narzekać - relaksuje się dalej :-)
no i tyle :-)
 
@Lefkowa - podziwiam Cię, Studentko, teraz doczytałam!! Siłaczka :D Mądre dziecię powijesz!!!!! :)

Z tym moim ładnym wyglądem przed ciążą to proszę nie szarżować - taka półtorametrowa kulka, o udach panczenisty ;)
@Lalamido kurcze, też miałam plan chodzić w ciąży ale pogoda nie pozwoliła a potem Mąż, bo po okolicy grasują dziki... Mam nadzieję wrócić do trenowania z miesiąc po cc, powoli, powoli, żeby ze 2- 3 km na start dać radę... Już zapowiedziałam rodzinie, że będą mieć dyżury przy małoletniej w wózku, a ja będę kijkować :) a że miałam w zwyczaju chadzać od 5 do 6 rano, to myślę, że dam młodej cyca, przewinę, położę i zniknę na pół godzinki - godzinkę bez straty dla córeczki :D
Czeka mnie zgubienie kilkunastu kg... I powrót do względnej formy fizycznej.

@Karlik - jest pewien spokój w Twoim poście, prawda?? Pobyt w szpitalu Ci się przydał i dla zdrowia i dla głowy!!!
@myszkax33 nocki współczujęęęę :( Da się godzinkę uszczknąć w ciągu dnia??

@Olo32 - no dzień dooobry :D
 
Olo, fibrynogen jest teraz badaniem obowiązkowym więc nie powinno być problemu, a cytomegalia to na co? Nie znam...
Klaudia- śliczny synuś, jak z obrazka odzywaj się częściej i zarzucaj nas zdjęciami! Idziecie już do domu?
Karlik, super że taki spokój!
Ja dzisiaj chciałam spakować torbę, ale po pół godzinie miałam dość i leżę. Muszę to zrobić na raty. Też mam w środę ostatnie USG, jakoś nie dociera do mnie, że to już...
 
Hej dziewczyny i ja sie witam ☺
Wczoraj tak pisalyscie o szalejacych brzuchach ze zaczelam sie martwic bo moj maly nie za bardzo aktywny a ja tych lekow od cisnienia to garsciami biore i cisnienie duze ze po poludniu pojechalam na ip bo cisnienie 160na 118 i te slabe ruchy i tak wiec ktg niby prawidlowe z malym tez a cisnienie hmm za kazda wizyta podnosza mi tylko jej wartosc bo nie ma miejsc w szpitalu. Nastawilam sie ze chcem do tego szpitala zeby tu rodzic ale juz 3 raz bylam na ip i za kazdym razem to samo teraz wrocic jak albo beda regularne skurcze albo cisnienie 170na 120 paranoja. Wczoraj dziewczyna byla co czop jej odszedl wody zaczely odchodzic ale brak regularnych skurczy i do domu bo miejsc brak zglupialam z tym wszystkim. Jest u nas jeszcze jeden szpital i juz sama nie wiem co robic.

Milego dnia dziewczynki.
 
reklama
A jeszcze bylam w srode u swojej gin i ta mi jeszcze kazala brac luteine a wczoraj na ip kazali odstawic i takie gadanie przy takim cisnieniu trzeba juz rodzic a nie wstrzymywac ale polozyc nie poloza ot i tyle sie dowiedzialam.
 
Do góry