reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2017

U mnie wizyta jutro, będzie 8 tc, zobaczymy :-)

A co do zachcianek i płci u mnie w pierwszej ciąży się sprawdziło, mogłam jeść słodycze tonami, no i jest dziewczynka. Teraz jeszcze nie mam jakichś specjalnych zachcianek :-)
 
reklama
Witam się z wami po dłuuuugiej nieobecności. Jesteśmy w trakcie przeprowadzki, w ciągłym niedoczasie, bez wszystkich mebli, sprzętów... Synek dziś po raz pierwszy poszedł do przedszkola, a ja miejsca nie mogę sobie znaleźć. Pracy mam mnóstwo, ale ciągle myślę tylko o tym co ten mój skarb robi w przedszkolu, czy jest dobrze, czy się nie boi, nie płacze... Matka- wariatka!

A z tym sokiem pomarańczowym to może być tak, że wasz organizm się go domaga tak intuicyjnie bo ma dużo kwasu foliowego. [emoji4]


 
W kasie igg również są ujemne. Mam dwóch braci mnóstwo kuzynostwa, mama przedszkolanka a jednak nigdy na to nie chorowalam. Nie wiem od czego do zależy. Wiele kobiet nawet nie wie, że istniej taki wirus. Sama dowiedziałam się o nim przypadkowo w pierwszej ciąży. Czy w śród Was jest może mama która nie zetkneła się z tym wirusem a ma dzieci i pomimo tego prowadzi normalne życie nie bojąc się ciągle o najgorsze ?

Ja się z tym wirusem nie zetknęłam ale od zawsze pracuję z dziećmi w świetlicy, szkole na koloniach itp. Mam też dwoje swoich prywatnych. Jak na razie nic się nie działo takiego. Głowa do góry:)

U mnie średnio. Przeziębiam się - niby nic wielkiego, kilka dni bolało gardło teraz mam katar ale czuję się, jakby mi ktoś worek na głowę nałożył. Kupiłam sobie ten *spam* i o dziwo odkryłam że jego smak jest trochę lepszy niż jak go brałam w poprzedniej ciąży.

Dziś mam wizytę :) Chyba pójdę na zwolnienie...
 
Witam się z wami po dłuuuugiej nieobecności. Jesteśmy w trakcie przeprowadzki, w ciągłym niedoczasie, bez wszystkich mebli, sprzętów... Synek dziś po raz pierwszy poszedł do przedszkola, a ja miejsca nie mogę sobie znaleźć. Pracy mam mnóstwo, ale ciągle myślę tylko o tym co ten mój skarb robi w przedszkolu, czy jest dobrze, czy się nie boi, nie płacze... Matka- wariatka!

A z tym sokiem pomarańczowym to może być tak, że wasz organizm się go domaga tak intuicyjnie bo ma dużo kwasu foliowego. [emoji4]


No witaj :))) Nie płacz matka-wariatka :) z synkiem będzie super :)
A sok pomarańczowy to tak, kwas i witamina c....mi już przeszła ochota na sok a piłam litr dziennie, widocznie uzupełniłam braki ;)
Teraz nie mam jakiś konkretnych zachcianek, raczej słone i niż słodkie. A w obydwu dziewczynkowych ciążach jadłam słodycze ;) więc może teraz chłop :)
Ale dzisiaj ma patetyt! zjadłam już dzis, dwa śniadania i gołąbka:p
 
anulka moja corcia też poszła do przedszkola w sierpniu i dobrze wiem co czujesz też nie mogłam sobie znaleźć miejsca, i tylko patrzalam na zegarek czy już czas żeby po nią iść, ale zobaczysz parę dni i Ci przejdzie :-)
 
Ja swojego pierwszego szkraba mam marcowego. Super jest mieć wiosenne dzieci, jest dużo pięknej pogody na spacery i w ogóle jakoś tak przyjemniej. Ja jako marcówka musiałam kupować jeszcze kombinezon zimowy itd bo jak sie Zuza urodziła to były jeszcze resztki śniegu, ale myśle że przy majowym już bardziej letni wyprawka będzie .

Ja to w ogóle mam dziwne wrażenie że ja zaszłam w ciąże w poprzednim cyklu. Mimo że robiłam test dzień przed @ i był negatywny i @ dostałam normalnie i trwała 5 dni jak zwykle....to dalej mam to uczucie że dzidzia jest z poprzedniego cyklu. Może dlatego że na prawde nie kojarze kiedy bym miała zajść w ciąże w tym miesiącu :-p Jutro sie na szczęście wyjaśni po wizycie u gina. Zreszta z tego też powodu zrobiłam test 4 dni po terminie @, w ogóle nie przypuszczałam ciąży, tylko myślałam że to efekt przeziebienia. Niezłą musiałam mieć mine jak zobaczyłam dwie kreski . Hehe:cool2:
 
A tak z innej beczki to muszę wam powiedzieć że tak mnie dzisiaj mój "Ukochany" maż zdenerwował że nie wiem. Jakiś tekst krzywy że niby jestem wiecznie skrzywiona. A jaka mam być jak wstaje i czuje się jak balon do tego mi ciężko na żołądku ( nic nie jedząc) a on zamiast tolerować, bo nie mówię tu o zrozumieniu bo wiem że to ponad męskie możliwości to mi wyjeżdża z krzywymi tekstami. Ale za to jak on ma choćby katar to już widzi kres swojego życia i wszyscy muszą wokół niego latać jak w szpitalu. :-/
 
reklama
Kachna- faceci ;)
Mój mąż teraz też był w domu kilka dni po był mocno przeziębiony, oj jaki biedny, jak musiał coś zrobić to narzekał....Przypomniałam mu, że tydzień te,u wyjechał nad morze, zostawił mnie z dziećmi, w ciąży i też przeziębioną i musiałam robić WSZYSTKO sama i żyje ;) Faceci tacy są ;)
 
Do góry