reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2017

Olo czyli super masz :) w nowy rok wchodzisz juz z najwazniejszym badaniem za soba :)

Klaudia i Nikodem lepiej chorowac mimo wszystko w drugim trymestrze, niz w pierwszym :)

No l4 ciezki temat, jak sie czlowiek dobrze nie zorganizuje to melepeta sie robi [emoji14]
choc teraz nie wyobrazam sobie pracowac, kiedy w dzien w dzien mam problemy ze snem w nocy, a nad ranem odsypiam. Dzis bezsennie 3-5:30[emoji21]

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Ojjjj to współczuję tej bezsenności :/ U mnie na szczęście tego problemu nie ma. Za to jakie ja mam sny!! Jakbym film oglądała ;) Ze spaniem było gorzej w pierwszym trymestrze. W sensie mogłabym spać całą dobę i jeszcze byłoby mi mało. Teraz wystarcza 7h i mogę funkcjonować jak człowiek (chociaż oczywiście poranne wstawanie do pracy jest męczarnią, ale tak było też przed ciążą - jestem okrutnym śpiochem ;)).

A śpicie na rogalu?
 
reklama
Ja od początku października już jestem na L4 z powodu plamienia. Na początku sie cieszyłam, teraz przez to wieczne zmęczenie w sumie tez, ale nie ukrywam, ze to ciagle siedzenie w domu jest "męczące" :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dlatego ja nie chcę iść na l4, mimo że mi czasem ciężko chodzic do pracy to myślę że w domu bym zwariowala [emoji39]

 
Ja ostatnio pojechałam do pracy na kilka godzin na spotkanie z emerytowanymi pracownikami i byłam potem bardzo zmęczona, mimo że prawie nic nie robiłam tylko siedziałam, jadłam ;) i pomogłam posprzątać po spotkaniu. Dlatego cieszę się, że mam ten wybór, że jednak nie muszę pracować. Na początku w domciu było ciężko, ale teraz jestem na tyle zajęta, że nawet czasu brakuje [emoji1]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja ostatnio pojechałam do pracy na kilka godzin na spotkanie z emerytowanymi pracownikami i byłam potem bardzo zmęczona, mimo że prawie nic nie robiłam tylko siedziałam, jadłam ;) i pomogłam posprzątać po spotkaniu. Dlatego cieszę się, że mam ten wybór, że jednak nie muszę pracować. Na początku w domciu było ciężko, ale teraz jestem na tyle zajęta, że nawet czasu brakuje [emoji1]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja zrobiłam sobie listę rzeczy które ciągle odkladałam na później i to jest mój plan na l4. Leci mi 3 dzień, więc co ja tam wiem, ale na razie się nie nudzę;)

W jednej z książek wyczytałam np. że warto przed porodem zrobić sobie kilka obiadów i zamrozić, żeby po powrocie ze szpitala poszło łatwiej.Ale to już wiosną:)

Napisane na ASUS_Z00ED w aplikacji Forum BabyBoom
 
A u mnie z obiadami nadal ciężko:(, niby jem mięso, ale już mi nie smakuje jak przed ciaza, najbardziej cierpi mąż, zjem trochę i mam dość, teraz wolę bardziej coś z nabiału, jak nigdy nie piłam mleka tylko do kawy to teraz nadrabiam, a jak jest u was wszystko już możecie jesc, dziewczyny jeszcze jedno pytanie jak u was jest z cera, bo ja nigdy nie miałam takiej suchej i brzydkiejak,
 
Koniczyna - ja mam cerę okropną, sucha, z wykwitami :D Nigdy nie miałam problemów z cerą, żadnych. Teraz chodzę jak mały brzydal :D
 
A u mnie z obiadami nadal ciężko:(, niby jem mięso, ale już mi nie smakuje jak przed ciaza, najbardziej cierpi mąż, zjem trochę i mam dość, teraz wolę bardziej coś z nabiału, jak nigdy nie piłam mleka tylko do kawy to teraz nadrabiam, a jak jest u was wszystko już możecie jesc, dziewczyny jeszcze jedno pytanie jak u was jest z cera, bo ja nigdy nie miałam takiej suchej i brzydkiejak,

A u mnie właśnie cera wygląda świetnie. Zero jakichś wykwitów, pryszczy itp. :)
 
@Olo32 Ja śpię na rogalu. Niby jest ok ale i tak ostatnio budzę się i śpię prosto zamiast na lewym boku. :/ tez mam problemy ze snem, a to sikać się chce, a to za gorąco, a tu kot a głowę wchodzi....
co do centy, @Blondie, ja od początku ciąży mam dosłownie "nowa" cerę. Zawsze miałam kłopoty skórne tak teraz mogę odetchnąć z ulga. :)
 
reklama
Do góry