Mój non stop siedzi z telefonem w ręku. Nie umie odłożyć. Wytrzyma max 10 min bez tel.
A mnie szlag trafia.
Teraz też... Poprosiłam, żeby wyjął syna z wanny i ubrał. Od pół godziny siedzi obok niego...i coś czyta w internecie.
Wieczorów dla siebie w ogóle nie mamy. Jest tylko telefon.
Jak się czepiam, to zamyka się w WC. Na godzinę.. Z telefonem! [emoji17]
Już chyba bym wolała, żeby wychodził na piwo.. Przynajmniej jego widok by mnie tak nie irytował.
Poza tym to dobry facet.
Ale co z tego, skoro go praktycznie nie ma.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
A mnie szlag trafia.
Teraz też... Poprosiłam, żeby wyjął syna z wanny i ubrał. Od pół godziny siedzi obok niego...i coś czyta w internecie.
Wieczorów dla siebie w ogóle nie mamy. Jest tylko telefon.
Jak się czepiam, to zamyka się w WC. Na godzinę.. Z telefonem! [emoji17]
Już chyba bym wolała, żeby wychodził na piwo.. Przynajmniej jego widok by mnie tak nie irytował.
Poza tym to dobry facet.
Ale co z tego, skoro go praktycznie nie ma.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom