Dlatego ja nie idę na pierwszą wizytę wcześniej niż po skończonym 7mym tygodniu. Niepotrzebny mi stres i zastanawianie. Wtedy powinno być wiadomo, czy coś jest i jak się ma. Tak samo poszłam w pierwszej ciąży i od razu było serduszko.
Popieram, ja też tak robiłam i zrobiłam również przy tej ciąży.
Dziewczyny - nie mieszczę się w spodnie. Tzn. cisną mnie w pasie, że muszę guzik rozpiąć i dalej to już wiecie... rozpinają się po mału całe. Nie chcę kupować jeszcze spodni ciążowych, bo nic nie mam dużego brzucha. Tak mnie jakoś wywaliło. A ważę mniej niż jeszcze miesiąc temu.
Macie jakieś sprawdzone patenty na takie coś? Znalazłam takie sprytne guziki ale czy to ma sens w ogóle czy to jakaś wiocha jest? Link do: 6308 Guzik przedłużka poszerzający spodnie 6sztuk