reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

Madziolek u nas jest identycznie. Dodatkowo Filip turbo szybko obraca się jak wskazówki zegarka. Uwielbia sprężynowanie, a jak chce go posadzić to prostuje nogi, robi się sztywny i nie ma jak go posadzić. Pięknie gaworzy. I to by było na tyle.
Mój brudasek faktycznie dostarcza mi dodatkowej pracy, a jedzenie jest fajną zabawą bo można nim pluć i uderzać ręką w łyżeczkę która akurat ma wylądować w buzi a ląduje między innymi na głowie :)
 
reklama
Dziewczyny podpowiedzcie jak przygotować pierwsze jajko? W sobotę chciałam Miłkowi wprowadzić, tylko nie wiem do końca jak to zrobić.[emoji53]
Madziołek ostatnio cisza na forum się zrobiła.
Kasia i to i to na M[emoji39]

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny podpowiedzcie jak przygotować pierwsze jajko? W sobotę chciałam Miłkowi wprowadzić, tylko nie wiem do końca jak to zrobić.[emoji53]
Madziołek ostatnio cisza na forum się zrobiła.
Kasia i to i to na M[emoji39]

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
My dawaliśmy na miękko i na twardo ale Aleks nie za bardzo chce jeść jajko Ostatnio za to podajemy jogurt naturalny
 
Dzięki Madziolek[emoji4], Miłek zje wszystko co bezmleczne. Dziś próbowaliśmy kaszki malinowej takiej na wodzie i znowu mi się przy tym zakrztusil[emoji50]. Masakra jakaś, widocznie moje dziecko kaszek jeść nie bedzie, próbować mu dawać tez wiecej nie będę. My to mamy problemy jak nie brak kupek to teraz krztuszenie się przy próbie podania kleiku lub kaszki.

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Padam na cycki;) Dwa dni lepilam pierogi i uszka. Ilości hurtowe. Nie znam umiaru:-) :) Kręgosłup i stopy i biodra, w sumie to wszystko od szyi w dół nie wspolpracuje ze mną. Czuję jak plone. Oj ja głupia. Ale wiem już że z lepienia pierogów to bym się nie utrzymała:biggrin2:. U nas cena pierogów od gospodyni domowej to 50 groszy za sztuke. Podziwiam kobietę.

Mamamilka u nas też Filip jest przeciwnikiem kaszek. Oprócz kleiku kukurydzianego. A od dwóch tygodni je kaszke manna, ale to dodaje do mleka po łyżce bo inaczej nie zje. Kaszki owocowe skończyły swój żywot na wysypisku śmieci. W ogóle to mamy problem z jedzeniem mleka.
A jeżeli chodzi o jajko to robie jajko na parze tak : w rondelku zagotowuje wodę i jak ta woda kipi to stawiam na ten rondelek małą patelnię, wbijam do niej jajko i mieszam aż białko się zetnie i zrobi się jajecznica:) Filip uwielbia.

Madziolek a jaki jogurt naturalny podajesz? Ja całkowicie i tym zapomniałam. Filip przez kilka dni jadł kefir a później miał wejść jogurt i mi wyleciało z głowy.
 
Dzięki Madziolek[emoji4], Miłek zje wszystko co bezmleczne. Dziś próbowaliśmy kaszki malinowej takiej na wodzie i znowu mi się przy tym zakrztusil[emoji50]. Masakra jakaś, widocznie moje dziecko kaszek jeść nie bedzie, próbować mu dawać tez wiecej nie będę. My to mamy problemy jak nie brak kupek to teraz krztuszenie się przy próbie podania kleiku lub kaszki.

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
Nie przejmuj się my też jesteśmy "bez kaszkowi" i "bez kleikowi" Aleksowi po prostu to nie smakuje.A skoro Miłkowi to nie odpowiada to też uważam że lepiej nie podawać
 
reklama
Padam na cycki;) Dwa dni lepilam pierogi i uszka. Ilości hurtowe. Nie znam umiaru:-) :) Kręgosłup i stopy i biodra, w sumie to wszystko od szyi w dół nie wspolpracuje ze mną. Czuję jak plone. Oj ja głupia. Ale wiem już że z lepienia pierogów to bym się nie utrzymała:biggrin2:. U nas cena pierogów od gospodyni domowej to 50 groszy za sztuke. Podziwiam kobietę.

Mamamilka u nas też Filip jest przeciwnikiem kaszek. Oprócz kleiku kukurydzianego. A od dwóch tygodni je kaszke manna, ale to dodaje do mleka po łyżce bo inaczej nie zje. Kaszki owocowe skończyły swój żywot na wysypisku śmieci. W ogóle to mamy problem z jedzeniem mleka.
A jeżeli chodzi o jajko to robie jajko na parze tak : w rondelku zagotowuje wodę i jak ta woda kipi to stawiam na ten rondelek małą patelnię, wbijam do niej jajko i mieszam aż białko się zetnie i zrobi się jajecznica:) Filip uwielbia.

Madziolek a jaki jogurt naturalny podajesz? Ja całkowicie i tym zapomniałam. Filip przez kilka dni jadł kefir a później miał wejść jogurt i mi wyleciało z głowy.
Najlepiej Aleksowi smakuje prosto z kubeczka,z łyżeczki nie koniecznie (kończy jeść po 2-3 łyżeczkach)
Dziewczyny jak postępy waszych maluchów Aleks wczoraj zaczął raczkować chociaż robi to po swojemu wychodzi mu to i się przemieszcza :D oprócz tego również od wczoraj pokazuje wszystkim język :D
 
Do góry