reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

reklama
No to u mnie dziś dzień przesyłek kurierskich :)
Przyszedł kosz Mojżesza, przyszła wanienka wraz ze stojakiem. No i tak jak można się było spodziewać wanienka 84 cm nie pasuje do stojaka do wanienki na 100cm... :biggrin2::zawstydzona/y: Brawo Ola! :)
Muszę pojechać do SMYKa i wymienić, ale młoda może się już rodzić ogólnie bo mamy ją w czym położyć ;)

Dziś ludzie oszaleli w Medicoverze i wszyscy jak jeden mąż się zwalili na badania krwi. Postałam w kolejce do rejestracji, bo nikt jakoś się nie zorientował, że mam brzuch (9 miesiąc, nic nie widać w końcu) ;) Na szczęście ostatnio czuję się mega dobrze, rozpiera mnie energia i w ogóle, więc stałam dzielnie :)
Ale mam już wyniki analiz podstawowych i moczu i krwi i wszystko ładnie :) Czekam tylko na fibrynogen i cytomegalię :)

Skoczyłam do Lidla na małe zakupy spożywcze i myślałam, że może te bodziaki z bawełny organicznej obczaję, ale nie było.. Jakby w ogóle ich nie wystawili. Phi!
Za to zaopatrzyłam się w cienie i pomadki z Astora. Utwierdzam się w przekonaniu, że krwistoczerwone usta nie dla mnie - wyglądam jak transwestyta ;)

Słonecznego dnia!!!
 
@Olo32 pokaż te usta :D Ja posiadam taką szminkę ale teraz do podpuchniętej buzi raczej nie zastosuję :D

Testuję poporodowe obiadki - filet z kurczaka, ziemniaki i marchewka na parze w szybkowarze raz!
18254165_1439002309455231_1402598798_n.jpg
 
dawo - :biggrin2: nic się niby nie zgadza - ale w ciąży myślisz ze jesteś, co?:laugh2:toteż to Twoje 37 i 1 do niczego mi nie pasuje :-) ale to taki sam środeczek pomiędzy 15 tym a 28 więc może w sam raz :-)

moja siostra ostatnia miesiączkę miała w listopadzie, w ciążę zaszła w maju ( nie była leczona niczym-zupełna natura) - syna urodziła pod koniec lutego - to tez było wróżenie z fusów....

ja to miałam tak wszystko idealnie równo ze nawet ryzykowałam trafienie w płeć. to u mnie łatwizna.

Olo- no my ciężarne z mózgami w macicach musimy się liczyć z takimi wpadkami jak wanienka/stojak. Niezdarność ciążowa też potęguje w moim wypadku - stłuczone talerze, cukier w lodówce itp.

a dziś w nocy myślałam sobie czy jest coś czego mi najbardziej brakuje w ciąży no i rzecz jasna znalazłam kilka rzeczy ale poza spaniem na brzuchu chyba najbardziej podnoszenia moich dzieci do przytulania. Od września nie miałam żadnej na rękach .....:sad:

ale myśląc że to moja ostatnia ciąża też mi żal...;)
 
@Olo32 pokaż te usta :D Ja posiadam taką szminkę ale teraz do podpuchniętej buzi raczej nie zastosuję :D

Testuję poporodowe obiadki - filet z kurczaka, ziemniaki i marchewka na parze w szybkowarze raz!
18254165_1439002309455231_1402598798_n.jpg
Zapobiegliwa kobita :) ja mam nadzieje, ze maz pogotuje. I tesciowka (mam super tesciowke ;)).

Maaasz te usta chociaz zdjecie straszne, bo geba jakas jednak wymeczona.. ale w tle w gratisie stojak!
1493723536-aaaaaa.jpeg


Napisane na ONE E1003 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :)
Monia i majówka gratulacje :) zdrówka dla dzieciaczkow i siły dla Was :*
Martussa82 ty Kochana już siedzisz jak na bombie obstawiam że teraz Twoja kolej i żadna Cię już nie wyprzedzi :)
Ja byłam dziś oddać wymaz na paciorkowca i również nikt w kolejce mnie nie przepuscil ale już się przyzwyczaiłam :) no trudno już mi dużo nie zostało :)
Ja już nawet fotelik mam uszykowany z kocykiem i ciuszkami na wyjście. Co by tylko tata w dzień odbioru nas złapał i wyszedł i nie musiał niczego szukać :)
 
reklama
@Karlik - u mnie już mało tych rzeczy do tłuczenia zostało po akcji ze spadającymi szafkami w kuchni ;) Ale wcześniej nie zdarzyło mi się zbić niczego, za to mąż nadrobił chyba za nas dwoje ;) Raz zdarzyło mi się nalewać płyn do płukania do pralki myśląc sobie "kurde, nie jest tak źle z tą moją koordynacją i nawet jakaś niezdarna nie jestem" i w tym momencie butelka z płynem mi się wyślizgnęła z rąk, upadła na podłogę, wystrzelił z niej gejzer pachnącego żelu i rozlał się po całej łazience, a najwięcej pod pralką.
Także ten...

Ja od spania na brzuchu odzwyczaiłam się przy okazji rewolucji z kręgosłupem. Przed operacją jedyna pozycja, w której mogłam spać i względnie nie bolało to na prawym boku, a już po operacji zakazali spania na brzuchu przez miesiąc, więc się Olo oduczyło.
Ale też się zastanawiałam, co mi w tej ciąży doskwiera i poza pieczeniem tej skóry brzucha i ogólną pękatością nie jest źle! No dobra, tatara bym zjadła ;) I wypiła kieliszeczek białego wina. O!
 
Do góry