Jeszcze raz witajcie! Mam 32 lata i jest to mój pierwszy bejbik.
Co do ciąży to nie narzekam, męczyły mnie tylko mdłości przez pierwsze 3 miechy, później w 5 mięsiącu przyszalała szyjka, więc trzeba było zrezygnować z pracy i osiąść na laurach. Ale tak w ogóle to jest ok. Tylko szczerze mówiąc już teraz strasznie ciąży mi moje brzuszysko.
Przed ciążą i na samym początku nie umiałam sobie wyobrazić, co robią te wszystkie kobitki, które tyją po 20 kg i więcej??? Jak to możliwe??? U mnie będzie inaczej, dycha i ani kg więcej... a dzisiaj mam 20 kg na plusie i jest mi strasznie ciężko .
Pocieszam się tylko tym co piszą inne doświadczone mamy - że po porodzie i przy karmieniu kilogramy lecą w dół. Oby..
Poza tym już planuję sobie aktywność fizyczną, mam zamiar zacząć biegać i uderzyć na siłownię, pójść do fryzjera, zacząć chodzić w sukienkach i zrobić sobie paznokcie.. ehhh ( Wy też tak macie?)
Po tych 9 miesiącach trzeba będzie z Bestii znów zamienić się w coś ładniejszego heh