reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2017

Witam się i ja!
U nas dziś pochmurno i wietrznie. Czasem wyjdzie słońce i oszukuje nasz termometr na balkonie (teraz pokazuje 17 stopni).
U mnie też jest zdecydowanie więcej wydzieliny i zdarza się, że jedna wkładka dziennie nie wystarcza..
Aż trudno uwierzyć, że już właściwie jesteśmy na finiszu. Do mnie to chyba jednak nie dociera ;)

Dziękuję bardzo za opinie o zdjęciu :)

Co do imienia - u nas Maryśka od samego początku (jak się dowiedzieliśmy o płci czyli na USG połówkowym). Umówiliśmy się z mężem, że imię dla chłopca wybieram ja, a dla dziewczynki on. Wybrał dobrze, więc nie było nawet rozmyślania, czy dyskusji o imieniu :)

U mnie dziś kolejne pranie. Tym razem kolorowe kocyki i inne kolorowości. Będzie suszone w domu z racji pogody. Jakoś może Mary to przeżyje ;)

Wczoraj na szkole rodzenia położna mówiła, że warto do szpitala wziąć pięć kompletów ubrań dla malucha (komplet to np. body + pajac) i warto mieć ogólnie dużo ciuszków. No to namówiła! Zabieram się za zakupki :D

Miłego dnia! :)
 
reklama
asia333podlasie, - może kwietniowe mamy mają watek zamknięty i dlatego w otwartym jest tak pusto.
mama AWR - nie, nie jest tak strasznie ogromna, młoda miała nogi podwinięte. Wymiary zewnętrzne od góry to 88x41cm. Moj fotelik do karmienia jest taki:https://www.walmart.ca/en/ip/the-first-years-deluxe-reclining-feeding-seat/6000177922463
Miałam taki przy poprzednich dzieciach i sprawdził się baaaardzo bo na początku jest pozycja półleżąca - trochę jak w foteliku samochodowym tylko na wysokości krzesła - b. wygodne. Potem są jeszcze dwie inne pozycje i tak nawet do 3 lat słuzy. No i co mnie bardzo pasuje - montuje się na zwykłym krześle i nie zajmuje dodatkowo miejsca! Mam na strychu fotelik z IKEI i uważam to za największa porażkę Ikei EVER.
milkaklaudia- wózeczek na żywo zrobię jak dojedzie podwozie, na razie tak wygląda w nim moja 8latka.
Martussa- ja nie mam siły do mojej starszej i jej butów. Są ciągle tak ubłocone, tak zniszczone, że nadawałyby się do prania dwa razy w tygodniu. A my teraz jesteśmy wiejscy ludzie więc błota u nas dostatek i powinna do szkoły w kaloszach chodzić a nie adidasach....no i tak myć jej czy kazać myć samej czy niech chodzi jak brudas ( dodam, że ubraniami sie stroi ale buty brudne...)
U mnie też brzuch śpi w nocy.
marta:-) - u mnie to samo z pogodą. Fajnie że załapałaś sie na kulturalne wyjście jeszcze. Ja mam doświadczenie że jak z najstarszą byłam wielokrotnie w operze i na koncertach to ona teraz jest muzycznie bardzo uzdolniona, młodsza już była mniej eksploatowana i zdolności może ma ale zapał... ( wiem, wiem to charakter ) a młody... jemu musza wystarczyć geny - he he he. Skurczy porodowych nie uspokoi żadna nospą - gwarantuję. Mam notatkę, że próbowałam przy pierwszym porodzie i po 3 nie minęły :-) To na poczatku nie jest ból ogromny ale jednak lekarze mają rację - to sie wie że to już. Jakiś matczyny zmysł.
********************************
Ja dziś po badaniu krwi, zrobiłam zakupy i szubko na śniadanko. Teraz młody wariuje po dawce jedzenia. Muszę się zabrać za prasowanie bo ledwo salon widać. Jeszcze tylko jutro i dzieciaki prawie tydzień w domu. Przy braku pogody to wcale nie cieszy.....
Zimno, wietrznie i szaro buro.
Trzeba zrobic jakieś menu na święta i zacząć pichcić chyba.
 

Załączniki

  • IMG_1393.JPG
    IMG_1393.JPG
    51,7 KB · Wyświetleń: 108
Witam się i ja!
U nas dziś pochmurno i wietrznie. Czasem wyjdzie słońce i oszukuje nasz termometr na balkonie (teraz pokazuje 17 stopni).
U mnie też jest zdecydowanie więcej wydzieliny i zdarza się, że jedna wkładka dziennie nie wystarcza..
Aż trudno uwierzyć, że już właściwie jesteśmy na finiszu. Do mnie to chyba jednak nie dociera ;)

Dziękuję bardzo za opinie o zdjęciu :)

Co do imienia - u nas Maryśka od samego początku (jak się dowiedzieliśmy o płci czyli na USG połówkowym). Umówiliśmy się z mężem, że imię dla chłopca wybieram ja, a dla dziewczynki on. Wybrał dobrze, więc nie było nawet rozmyślania, czy dyskusji o imieniu :)

U mnie dziś kolejne pranie. Tym razem kolorowe kocyki i inne kolorowości. Będzie suszone w domu z racji pogody. Jakoś może Mary to przeżyje ;)

Wczoraj na szkole rodzenia położna mówiła, że warto do szpitala wziąć pięć kompletów ubrań dla malucha (komplet to np. body + pajac) i warto mieć ogólnie dużo ciuszków. No to namówiła! Zabieram się za zakupki :D

Miłego dnia! :)
Hej hej[emoji3] u nas z imieniem to ja, jako pani domu[emoji39] wytlumaczyłam mężowi ,że jego to mamy nazwisko,a imię to ja zatwierdzam. I tak syn jest Franek,po moim dziadku cudownym,a teraz ma być Gabrysia wymysł Franka ale zaakceptowany, pytam ostatnio męża jakie to imię w końcu damy,a on mi na to wiesz kochanie tak wołamy Gabrysia, że tak chyba zostanie[emoji3]. Koleżanka miała urodzić chłopca Gabrysia,a że się urodziła dziewczynka to dała Gabrysia,to mój Franek się wściekł[emoji53] ja trochę też,no ale najwyżej będą dwie.... Tłumacze temu mojemu synowi że zdarza się że doktor się pomyli i my zamiast dziewczynki będziemy mieć chłopca,a mój mądry syn mówi: mamusia nie martw się ,jak będzie chłopiec to zrobimy mu operację puci[emoji40]. I będzie Gabrysia [emoji106]
A jeszcze jestem po wizycie [emoji57] mała 2700, szyjka dobrze-cokolwiek to znaczy, badania krwi i moczu jak się należy, z położna doszłam i do wniosku, że najpierw między ciśnienie,a potem wagę, bo jak widziałam +2kg to zaraz się zdenerwowalam. Ktg też ok, na te bakterie brała próbki, zobaczymy co wyjdzie. następna wizyta za 2tygodnie.... Termin teraz 18.05, ale ja myślę że to będzie 27-30.05.... Zobaczymy[emoji41][emoji23][emoji16] u nas zimno i pada, bbrrrrr

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry dziewczęta. :)
Mnie ogarnia coraz większy strach przed porodem, tymbardziej, że zostałam sama jak palec.. Ojciec dziecka się nie odnalazł, policja też nie odnalazła... Nadzieja w mojej położnej, która swoją drogą jest po prostu Aniołem. Mam nadzieję, że zdążymy na akcje porodową. :)
Mi dzisiaj głowa pęka, leżę chyba cały dzień co by porodu nie Przyspieszyć..
 
@Karlik dasz jakiegoś linka do wózka albo nazwę? Bardzo fajny.
Gabiś, mój wózek jest robiony tylko na eksport na zachód - nie wiem czy można go gdzieś kupić/pomacać. Ja znam producenta (pochodze z Częstochowy skąd wychodzi większość wózków na polskim rynku - adamex, bebetto, tako, X lander i cała masa innych ) stąd mam. Firma nazywa się Firkon. Link do: FIRKON - producent wózków dziecięcych
DaWo - moje córki miały byc zawsze Karolem, ale jakoś nigdy jak sie okazywały dziewczynkami nie chciałam żeby były Karoliną :-)
 

Załączniki

  • wózek1.jpg
    wózek1.jpg
    72,5 KB · Wyświetleń: 71
Poszłam na tę IP dla spokoju sumienia (i spokoju ducha mego partnera). [emoji6]

Leżymy pod KTG.
Młoda, jakby konno jeździła. [emoji23]
Po całym brzuchu.

W badaniu wszystko ok.
Waży jakieś 2kg.
Buźkę ma zwróconą do moich pleców, tyłek koło pępka.
A szyjka długa (4,1cm!!) i zamknięta. :)

Wszystko cacy. :)


W KTG też moim zdaniem będzie w porządku.

A za 4h wyjazd. [emoji1]
 
Dzień dobry dziewczęta. :)
Mnie ogarnia coraz większy strach przed porodem, tymbardziej, że zostałam sama jak palec.. Ojciec dziecka się nie odnalazł, policja też nie odnalazła... Nadzieja w mojej położnej, która swoją drogą jest po prostu Aniołem. Mam nadzieję, że zdążymy na akcje porodową. :)
Mi dzisiaj głowa pęka, leżę chyba cały dzień co by porodu nie Przyspieszyć..
Klaudia a Twoi rodzice lub rodzenstwo jesli posiadasz sa gdzies daleko? Moze Ci niedoszli tesciowie by Ci pomogli czy tez nie ma co liczyc?
 
reklama
Do góry