Karlik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2017
- Postów
- 1 557
Lefkowa- Źle mnie zrozumiałaś - nie że ten argument jest śmieszny - jako do szczepień. On jest tak powszechnie używany - do wszystkiego aż jest męczący - "nie kupuje dziecku butów za 150 zł - bo za moich czasów chodziłam w takich a nie innych i jakoś żyję", "nie wydziwiam z jedzeniem bo jakoś my za dziecka jedliśmy słodycze i nic nam nie jest" itd itp. a jednak komórek używamy, paracetamol używamy itd :- świat się po prostu zmienia.
asiapodlasie333 - mnie się tez wydaje że im mniej w nas wszczepiaja za jednym razem tym zdrowiej. W sensie jedno szczepienie, odstęp następne szczepienie. Ale te pojedyncze tez chyba walą naraz - też tak jak te 5 czy 6 w 1, nie? No i podobno mega ważny jest stan zdrowia dziecka - osłabienie itd. A to czasem mama wie lepiej niż lekarz, który osłuchowo stwierdzi OK i lecimy.
Ja nikogo nie namawiam do szczepień -broń Boże. Ale tez nikogo nie oceniam jak nie szczepi. Ja w ogóle jestem Pani tolerancja - w swojej zagródce robię to co mi się uważa :-)
A w tych szczepieniach 5 czy 6 w 1 to nie jest tak, że one sa jakies bardziej czyste czy "lepsze" od tych darmowych czy to to samo?
asiapodlasie333 - mnie się tez wydaje że im mniej w nas wszczepiaja za jednym razem tym zdrowiej. W sensie jedno szczepienie, odstęp następne szczepienie. Ale te pojedyncze tez chyba walą naraz - też tak jak te 5 czy 6 w 1, nie? No i podobno mega ważny jest stan zdrowia dziecka - osłabienie itd. A to czasem mama wie lepiej niż lekarz, który osłuchowo stwierdzi OK i lecimy.
Ja nikogo nie namawiam do szczepień -broń Boże. Ale tez nikogo nie oceniam jak nie szczepi. Ja w ogóle jestem Pani tolerancja - w swojej zagródce robię to co mi się uważa :-)
A w tych szczepieniach 5 czy 6 w 1 to nie jest tak, że one sa jakies bardziej czyste czy "lepsze" od tych darmowych czy to to samo?