reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

Witajcie,
Ja dziś lekarz i pewnie Małą zobaczę i co ważniejsze pomiar szyjki jak tam sie trzyma...aby sie nie skracala...bo juz mam chęć chodzić bez wyrzutów sumienia...
Milego dnia :)
 
reklama
Słodycze...
2 lata jestem już na diecie bez węglowodanów prostych (candida) i nie jadłam przez ten czas żadnych kupnych słodyczy. No czasem b. sporadycznie loda czy ciacho w kawiarni. A teraz.... wstyd się przyznać ale podjadłam ostatnio dzieciom lizaka i żelki :-) usprawiedliwiam się tylko tym, że moje jedzą tylko naturalne, organiczne z Link do: Produkty
Ale ciąg do słodkiego mam oj mam... a syn będzie. A nie powinnam nawet słodkich owoców ( winogrona, banany itd).
Martussa82- o koszuli do porodu myslę od wczoraj po obejrzeniu tej z granatovo ale - co za róznica w czym się rodzi bo i tak się ubrudzi, podciągać muszę żeby mieć brzuch na wierzchu, dzieciaka mi położą itd. Może lepiej ją lub coś ładnego do śmigania po położnictwie...
Marta:-) ja też dziś lekarz i badanie szyjki - w pierwszej ciąży leżałam od 30 tygodnia(najpierw szpital potem dom) bo szyjki już nie miałam ( w co obecnie nie wierzę), w drugiej miałam pessar od 18 tygodnia, a teraz jest 26tc i szyjka 3 tyg. temu miała 3,2mm i polecielismy do ciepełka na urlop - teraz sprawdzę dziś czy nic się nie wydarzyło. Ale może z pessarem byłabym spokojniejsza.... A Twoja szyjka ile ma? Masz pessar? Ze Stasiem miałaś ten problem? Pocieszające jest że przy problemach z szyjka się szybciej rodzi :-))

Widze że forum wciąga - zamiast pracować zaglądam tu :-)
 
Przy pierwszej ciąży opuściłam jeden dzien w pracy do końca śmigalam i nagle wody odeszly w 37 tygodniu...a teraz w 24 tygodniu okazało sie ze szyjka 3.1 cm i dodatkowo lejek sie zrobił ale bylo to poprzedzone skurczami dość mocno odczuwalam skurcze ( nie bralam magnezu zaznacze bo niewidzialam żeby brać) po tygodniu szyjka sie skrocila...grzecznie lezalam no wiesz na tyle ile mozna grzecznie leżeć w domu ale tydzien syna nie bylo bo pojechal z dziadkami na narty, mąż wszystko robił i leżałam...dzis sie okaże bo Stas wrócił i niby leże...ale obiad robie...i czasami zawoze Mlodego do szkoly...no i w domu tez trzeba ogarnąć...między tym bylam u gina innego bo moja byla na urlopie i mowi ze troche przez leżenie lejek naprawilam i wtedy długość szyjki dłuższa...nie chciala Pani Gin pessaru bo mowi ze to zawsze ingerencja ze jak moge leżeć to leżeć ale od trzech dni znow czuje czasami twardy brzuch jak porobię cos...i czasami mam wrazenie ze skurcze co jakis czas znów są. ..wiec dzis sie okaże. ..wydaje mi sie ze juz za późno na szew i pessar w tym tygodniu co jestem bo 28 tydzień i 6 dni...no licze ze to 3cm będzie...ale tak liczę po cichu ze dotrwam do polowy kwietnia i mozna rodzic :):):)
 
Ja biorę luteine dwa razy dziennie i magnez 3×2 Aspargin i przez ostatnie dwa tygodnie kazala brac raz dziennie Duphaston. Zobaczymy co powie dalej co brać. Ona sie najbardziej wystraszyla tego lejka. Ja tez bym chciala okolo 37 tygodnia rodzic przynajmniej Stas mial 3 kilo i poszło raz dwa :)
 
Witam... Pochwalę się foto z mojego wczorajszego usg

Helenka 27+5 dni 1130 gram i co najważniejsze wszystko Oki
 

Załączniki

  • DSC_0002_27.JPG
    DSC_0002_27.JPG
    466,1 KB · Wyświetleń: 134
reklama
Do góry