Brownie1992
Moderator
To samo chciałam napisaćFajne koleżanki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To samo chciałam napisaćFajne koleżanki
Kurczę, za każdym razem jak zaczynamy pisać historie to zaczynają mi się przypominać kolejneMi tak "koleżanka" zabrała z szafki telefon a dla niepoznaki, po weekendzie wróciła z nim do szkoły tylko pomalowała klapkę mazakiem na inny kolor xd
A wiesz, że za takie coś można beknąć. Kradzież kradzieżą wiadomo ale pewnie wylała się na nią taka fala hejtu, że dobrze, że się to skończyło zmianą szkoły niż jej samobójstwemKurczę, za każdym razem jak zaczynamy pisać historie to zaczynają mi się przypominać kolejne
W 1 klasie liceum była taka akcja, że zostawiłam w szatni dresy i trampki w reklamowce.
I ktoś mi je zapieprzył.
A to były takie trampki które mama mi z Niemiec przywiozła, były charakterystyczne i wątpię, że ktoś by gdzieś takie kupił w Pl.
No i z tydzień później taka dziewczyna z mojej klasy przyszła w nich do szkoły
Cały dzień się przyglądałam tym trampkom, no kur wa przecież to były MOJE trampki nie ma bata
Ale nic nie powjedziałam, po szkole zdecydowałam, że umieszczę post na Fejsie, że mamy w szkole ZŁODZIEJKĘ takie i takie imię i nazwisko xd
Post tak poszedł w viral, było mnóstwo lajków, udostępnień a ludzie ze szkoły zaczęli pisać w komentarzach co im ostatnio zginęło i każdy oskarżał tą dziewczynę
I wyobraźcie sobie, że ta dziewczyna więcej nie przyszła do szkoły. Ona rzuciła szkole po tej akcji. Wtedy mieliśmy ubaw ale teraz jak sobie o tym myślę, to kuuźwa jest to creepy, że laska przeze mnie szkole rzuciła
Ale ona nie zmieniła szkoły, ona po prostu nie chodziła do szkoły żadnej. Z tego co wiem to urodziła dziecko do którego straciła prawa rodzicielskie.A wiesz, że za takie coś można beknąć. Kradzież kradzieżą wiadomo ale pewnie wylała się na nią taka fala hejtu, że dobrze, że się to skończyło zmianą szkoły niż jej samobójstwem
Trzeba było skopać jej tyłek i ściągnąć butyAle ona nie zmieniła szkoły, ona po prostu nie chodziła do szkoły żadnej. Z tego co wiem to urodziła dziecko do którego straciła prawa rodzicielskie.
Bałam się, była trochę starsza bo kiblowała w tej samej klasie Jestem czlowiekiem wychowanym w dobie internetuTrzeba było skopać jej tyłek i ściągnąć buty
Ty to też jesteś przypałowaBałam się, była trochę starsza bo kiblowała w tej samej klasie Jestem czlowiekiem wychowanym w dobie internetu
Podejrzewam, że gdyby była przez Ciebie niesłusznie oskarżona, to byłaby mega afera i próbowałaby się bronić. A być może wiedziała,że jest winna i po prostu wolała się wycofaćKurczę, za każdym razem jak zaczynamy pisać historie to zaczynają mi się przypominać kolejne
W 1 klasie liceum była taka akcja, że zostawiłam w szatni dresy i trampki w reklamowce.
I ktoś mi je zapieprzył.
A to były takie trampki które mama mi z Niemiec przywiozła, były charakterystyczne i wątpię, że ktoś by gdzieś takie kupił w Pl.
No i z tydzień później taka dziewczyna z mojej klasy przyszła w nich do szkoły
Cały dzień się przyglądałam tym trampkom, no kur wa przecież to były MOJE trampki nie ma bata
Ale nic nie powjedziałam, po szkole zdecydowałam, że umieszczę post na Fejsie, że mamy w szkole ZŁODZIEJKĘ takie i takie imię i nazwisko xd
Post tak poszedł w viral, było mnóstwo lajków, udostępnień a ludzie ze szkoły zaczęli pisać w komentarzach co im ostatnio zginęło i każdy oskarżał tą dziewczynę
I wyobraźcie sobie, że ta dziewczyna więcej nie przyszła do szkoły. Ona rzuciła szkole po tej akcji. Wtedy mieliśmy ubaw ale teraz jak sobie o tym myślę, to kuuźwa jest to creepy, że laska przeze mnie szkole rzuciła
Przeraziło mnie, w jakich czasach żyjemyKurczę, za każdym razem jak zaczynamy pisać historie to zaczynają mi się przypominać kolejne
W 1 klasie liceum była taka akcja, że zostawiłam w szatni dresy i trampki w reklamowce.
I ktoś mi je zapieprzył.
A to były takie trampki które mama mi z Niemiec przywiozła, były charakterystyczne i wątpię, że ktoś by gdzieś takie kupił w Pl.
No i z tydzień później taka dziewczyna z mojej klasy przyszła w nich do szkoły
Cały dzień się przyglądałam tym trampkom, no kur wa przecież to były MOJE trampki nie ma bata
Ale nic nie powjedziałam, po szkole zdecydowałam, że umieszczę post na Fejsie, że mamy w szkole ZŁODZIEJKĘ takie i takie imię i nazwisko xd
Post tak poszedł w viral, było mnóstwo lajków, udostępnień a ludzie ze szkoły zaczęli pisać w komentarzach co im ostatnio zginęło i każdy oskarżał tą dziewczynę
I wyobraźcie sobie, że ta dziewczyna więcej nie przyszła do szkoły. Ona rzuciła szkole po tej akcji. Wtedy mieliśmy ubaw ale teraz jak sobie o tym myślę, to kuuźwa jest to creepy, że laska przeze mnie szkole rzuciła
może niepotrzebnie umieściłam ten wpisPrzeraziło mnie, w jakich czasach żyjemy