Kotciara
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2023
- Postów
- 3 828
Moi rodzice to w ogóle nawet nie są kościelni, ale to bardziej jest na zasadzie, że mają mnie jedną i nigdy na wesele dziecka nie pójdą teście za to to inna bajka, u nich to jest typowe patrzenie co sąsiad pomyśli ale żadne z nich nie wie ile teraz kosztuje talerzyk (a co dopiero za rok, za dwa) i mogą pojąć, że na weselu wcale nie „zarobimy”hahaha, u mnie to samo. Wszyscy liczą na kościelny i wesele, a ja wiara i kościół mamy totalnie ze sobą nie po drodze
Mojemu jak przedstawiłam cały potencjalny kosztorys wesela na 2024, to stwierdził że 12h zabawy nie jest warte ponad 100k polecam iść tym tropemGdzie tam rodzinny. Pierdolnięty ostro. Bo to jedyna taka impreza w życiu i on by chciał hucznie, żeby do końca życia zapamiętać. Ale nie ze mną takie numery