reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

reklama
Jezu, i co teraz?
 

Załączniki

  • f78e62b5-0044-4761-8511-797ca2a60062.jpeg
    f78e62b5-0044-4761-8511-797ca2a60062.jpeg
    10,9 KB · Wyświetleń: 126
reklama
@Anezka11 też jestem DDA/DDD i jakieś inne rzeczy też i nawet po ostatnim spotkaniu z terapeutką i później też czytałam o tym sporo, że niestety traumy też wpływają na niepłodność :( nie pamiętam dokładnych liczb, ale chyba ok. 40-50% niepłodnych par ma za sobą traumy i tak też się zastanawiałam, jaka to kur.... niesprawiedliwość, ze nie dość, że przeżyło się piekło w dzieciństwie, wyszło się z tego ciężką pracą nad sobą, to jeszcze później własnej rodziny nie można mieć :(

Nigdy nie patrzyłam na to w ten sposób i nie myślałam, że może to wpłynąć na płodność. Mój mąż jest DDA. Czasem zastanawiam się jakim cudem wyrósł na takiego faceta żyjąc w takich warunkach i doświadczając takich traum. Jest niesamowitym facetem, pełnym miłości i szacunku do drugiego człowieka i jestem z niego niesamowicie dumna, że jest jaki jest pomimo takiej przeszłości. Czasami gdzieś tam z tyłu głowy, gdy staraliśmy się o pierwsze dziecko miewałam myśli jakim będzie ojcem... Jest najwspanialszym ojcem na świecie. On swoje traumy "wykorzystał" tak, że dostarcza naszemu synowi wszystko to, czego sam nigdy nie doświadczył. Nie miał pomocy znikąd, wychował się praktycznie sam, a wierzcie mi, że kulturę osobistą ma taką, że wielu powinno się od niego uczyć.
I tak jak piszesz strasznie przykre jest to, że traumy mogą tak wpłynąć na płodność. Tak jakby taki człowiek za mało się w życiu wycierpiał...
 
Do góry