aurii_orelii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2021
- Postów
- 4 368
Dzisiaj mam urlop i specjalnie obudziłam się po 5 na mierzenie temp, zasnęłam i wynik mi się nie zapisał a to kluczowa tempka bo 1/2 po
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ciekawe i ma to w pewnym stopniu sens. Ale w moim przypadku temperatura ładnie pokazuje owu, jest wystarczający skok żebym mogła uznać, że owu już się odbyła. Wtedy bez różnicy czy mam 36,67 czy 36,75.Pomiar wg tej instrukcji - temp. 36.75
Pomiar jak zwykle (od razu po tym pierwszym pomiarze) - temp. 36.67
Nie wiem co myśleć, a wy?
nigdy tak nie robiłam. Poza tym dla mnie właśnie to co jest napisane jest niemiarodajne, bo termometr leży w spoczynku i nigdy nie wolno było od razu mierzyć temperatury jeszcze raz tylko chwilę trzeba było odczekać. A druga kwestia jest taka, że u mnie w wykresach różnica 00,08 nic nie wnosi Widziałyście moje wykresy i zawsze są mierzone po jednym razie, a na 100% raz mi pikał szybciej, a raz późniejPomiar wg tej instrukcji - temp. 36.75
Pomiar jak zwykle (od razu po tym pierwszym pomiarze) - temp. 36.67
Nie wiem co myśleć, a wy?
Wyglada to obiecująco daj znac!!!Moj wykres dziś jest szalony a ja nie mam testów, i nie wiem czy uda mi się ogarnąć jakiś, za to jutro dostawa, bo domowiłam. Ciekawe czy coś z tego będzie. Do @ zostały 3 dni.
Znów testeo też słynie z fejkowych kresek a ja je znów lubię i nigdy mi nie pokazały fejk kreski.Wydaje mi się, że tworzył go ktoś kogo np. Pinki zawiodły. Jest dużo kobiet, które nie polecają facelle. Najlepiej mieć po kilka z różnych firm.
Ja zawsze mierze do pikania termometru i chociaż nie mam niewiadomo jakiego doświadczenia jeszcze w tym temacie, to w udanym cyklu ładnie było widać kiedy była owulacja i - domniemany - spadek implantacyjny (ale to jest temat rzeka czy coś takiego w ogóle występuje)Pomiar wg tej instrukcji - temp. 36.75
Pomiar jak zwykle (od razu po tym pierwszym pomiarze) - temp. 36.67
Nie wiem co myśleć, a wy?
a nie pamiętasz chociaz mniej więcej? Albo czy poczułaś zadowolenie jak ją zobaczyłaś?Dzisiaj mam urlop i specjalnie obudziłam się po 5 na mierzenie temp, zasnęłam i wynik mi się nie zapisał a to kluczowa tempka bo 1/2 po