reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

no właśnie, pytanie czemu dziewczyny zapisują się na pauzę?
Bo jeśli akurat dlatego, bo mają chwilowe zalamanie, ale dalej się starają to chyba nieo to chodzi w pauzie...
Ja miałam mieć pauzę, ale mi się zdarzył jeden seks w płodne i się zapisałam na termin, bo szansa na ciażę jest.
Ja miałam planowane testowanie na 30/04. Ale cykl się rozregulował. Nie byłam zapisana na oficjalne testowanie na grupie w maju, a kolejne to będzie na początku czerwca już. Czyli generalnie czekam na kolejny miesiąc. A żeby się wypowiadać na forum muszę się oficjalnie zapisać 😀
 
reklama
No i nie powiem, jak dziewczyna z pauzy zachodzi to ja się dziwnie czuję. To co to za pauza była?
Jesli o mnie mowa to się zapisałam bo nie widziałam kiedy będę testować i miałam zamiar się przepisać, gdy dostanę okres. Zapisałam się pod koniec kwietnia bo ten wątek był założony właśnie wtedy i zrobiłam test 30 kwietnia, gdzie się okazało że jest pozytywny to co miałam mimo to się zapisać na 1 maja i powiedzieć że jestem w ciąży to by było ok?
 
Ja, wraz z dwiema innymi dziewczynami jak dobrze kojarzę, jesteśmy po poronieniu 🤷🏼‍♀️ uwierzcie mi, bardzo nie chciałabym pauzować ale chociaż ten cykl zerowy muszę odpuścić 😩 Mystriousmc pochwaliła się dwiema kreseczkami jeszcze na wątku kwietniowym, więc to też nie tak że na pauzie zaszła (jak również dobrze kojarze) 😌
ale przecież nikt do nikogo personalnie nie mówi i nikt nie mówi o pauzach po poronieniu. Zupełnie o coś innego nam chodzi - że np dziewczyna pauzuje, bo ma np załamkę, ze się nie uda, a stara się normalnie. O takie pauzy nam chodzi
 
ale przecież nikt do nikogo personalnie nie mówi i nikt nie mówi o pauzach po poronieniu. Zupełnie o coś innego nam chodzi - że np dziewczyna pauzuje, bo ma np załamkę, ze się nie uda, a stara się normalnie. O takie pauzy nam chodzi
Wiem wieeem ale chciałam nakreślić że chociaż te kilka osób ma realny powód aby pauzować, aby lista pauzujących bez powodu nie była na pierwszy rzut oka taka długa 🤷🏼‍♀️
 
Dziewvzyny, ale nie musicie się tłumaczyć :) to taki apel na przyszłość :)
No ja rozumiem o co Wam chodzi i się zgadzam z tym, chciałam tylko wyjaśnić czemu ja akurat się zapisałam na pauze, bo po prostu nie wiedziałam kiedy test ale miałam zamiar się przepisać i myślę że jak ktoś się stara i wie że nie będzie tej pauzy tylko będzie widział kiedy test robić to też taka osoba powinna się przepisać chyba że nie testuje bo się nie stara w tym cyklu ale chce się wypowiadać :)
 
No ja rozumiem o co Wam chodzi i się zgadzam z tym, chciałam tylko wyjaśnić czemu ja akurat się zapisałam na pauze, bo po prostu nie wiedziałam kiedy test ale miałam zamiar się przepisać i myślę że jak ktoś się stara i wie że nie będzie tej pauzy tylko będzie widział kiedy test robić to też taka osoba powinna się przepisać chyba że nie testuje bo się nie stara w tym cyklu ale chce się wypowiadać :)
ale to po co zapisywać się wtedy na pauzę? Nie raz było tak, że udawało mi się testować 2 razy w miesiącu (na początku i na końcu) i jak powstawał nowy wątek, a ja nie wiedziałam na czym stoję, to pisałam, że zapiszę się po owulacji wg wykresu i już 🤷‍♀️ Nie trzeba się wpisywać na pauzę, bo to oszustwo moim zdaniem. Nie raz dziewczyny pisały, że się zapiszą jak dostaną okresu, bo też nie było wiadomo kiedy przyjdzie i nikt nie robił problemu, zawsze te dziewczyny mogły się wypiwiadać
 
Ja, wraz z dwiema innymi dziewczynami jak dobrze kojarzę, jesteśmy po poronieniu 🤷🏼‍♀️ uwierzcie mi, bardzo nie chciałabym pauzować ale chociaż ten cykl zerowy muszę odpuścić 😩 Mystriousmc pochwaliła się dwiema kreseczkami jeszcze na wątku kwietniowym, więc to też nie tak że na pauzie zaszła (jak również dobrze kojarze) 😌
Nie chodzi o takie oczywiste sytuacje jak właśnie ktoś jest po poronieniu albo z przyczyn medycznych ma zakaz się starać od lekarza. Tylko chodzi o to, że ktoś się po prostu zapisuje na pauzę bez wskazań.
 
ale to po co zapisywać się wtedy na pauzę? Nie raz było tak, że udawało mi się testować 2 razy w miesiącu (na początku i na końcu) i jak powstawał nowy wątek, a ja nie wiedziałam na czym stoję, to pisałam, że zapiszę się po owulacji wg wykresu i już 🤷‍♀️ Nie trzeba się wpisywać na pauzę, bo to oszustwo moim zdaniem. Nie raz dziewczyny pisały, że się zapiszą jak dostaną okresu, bo też nie było wiadomo kiedy przyjdzie i nikt nie robił problemu, zawsze te dziewczyny mogły się wypiwiadać
Bo nie wiedziałam że tak jest, dlatego że na forum testujacych dołączyłam po koniec marca chyba (nie chce mi się sprawdzac) jeśli chodzi o tą ciąże, choć starałam się dłużej i może nie znałam tych wszystkich zasad albo ich nie pamietalam i tyle. To może warto na pierwszej stronie napisać dla kogo jest pauza i nie będzie watpilowsci
 
reklama
Do góry