reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2011

reklama
Kochane rozmawiałam przed chwilą z Futrzaczkiem.Całe szczęście nie zostawili Filipka w szpitalu choć było blisko bo wyniki kiepskie. Zwiększono Filisiowi dawkę antybiotyku i powinno być lepiej. Najprawdopodobniej jutro Futrzaczek odezwie się na bb bo już dziś siły nie ma.

Styna czop...troszkę szybko!
 
Witam!!
Jolek dzięki za sms i przekazanie dobrych wieści.

Jestem taka szczęśliwa, ryczałam w gabinecie ze szczęścia jak lekarz mówił gdzie jest pęcherz, nereczki i wszystkie pozostałe narządy, przezierność ok, kość nosowa jest, serducho pięknie bije. No i tak jak jolek pisała prawdopodobnie będzie dziewczynka. Dostałam najwspanialszy prezent na urodziny o jakim mogłam myśleć. Dziękuje za trzymane kciuki!

Futrzaczku zdrówka dla Fifcia, biedaczek nasz szybko mu ten antybiotyk pomoże.
Styna nie za szybko ten czop Ci odpada, czyżby Synek chcial przyjśc na świat szybciej!!
 
Alex super wiesci. Tak sie ciesze waszym szczesciem.

Co do czopa to mnie to nie stresuje z Nadia tez szybko mi zaczal odchodzic a same wiecie ze dzien przed terminem sie urodzila. Polozna mowila ze to kilka tygodni przed moze odejsc i nie ma sie czym stresowac aczkolwiek pranie zrobic trzeba.
 
hej wybaczcie że mnie nie było , ale czasu brak z moimi 2 "aniołkami" :-p mam wiele atrakcji więc mało czau na czytanie,
teraz też mnie nie będzie bo wyjeżdzamy do uk na tydzien

alex super że badania ok i gratuladcje córeczki :-)
futrzaczku kochana zdrówka dla Filipcia mojego :*:*:*:*
Madzik zdrówka dla Julka
uuu stynka współczuję nadii wypadku z szafką ... biedulka , nie dziwię się ze sie strachu najadłaś !
oo nieźle mamie dogadąłas z jedzonkiem :-) u mnie teść czasem coś gada jak przez skype zauwazy jak np mówięc oś do dziewczyn a on ma swoje , ale ja to olewam teściowa mnie broni ze ma się nie wtrącać bo to nasze dzieci a on swoje już wychował :-p
persefona współczuję z ta pracą .. jakaś masakra normalnie
23 maj witaj tu na maju :-) moja mała w dzień nie spi prawie wcale , czasem jej się zdarza drzemka jak autem jedziemy gdzies dłużej ale tak poza tym to nie ma drzemek ooo ale czytam że większość dzieci śpi w dzien normalnie... hmmm moje obie przestały spac w południe szybko... no niestety :-p

my w tym roku z urodzinami poszlismy na łatwiznę zrobiliśmy na kulkach :-) i wszyscy bylli zadowoleni , do tego przyniosłam ciasto i torta , przekąski dla rodziców i sobie siedzieliśmy a dzieciaki szalały :-) Emi zadowolona z prezentów .. nic dodac nic ująć ;-) zdjecia na fb mam a więcej wstawię jak dostane płytkę od koleżanki
uważam to za dobry pomysł gdyż u nas zawsze dużo dzieci , no więc się fajnie bawiły i miały co robic

powodzenia dla tych co zaczynają ofdpieluchowanie gratki dla tych które są w trakcie :-)
ja juz kiedyś pisałam , ny bez pieluszki smigamy od 14 stycznia całkowicie także mamy luz i zero wpadek
:)

poczytałam po łebkach i spadam sobie :-) być może jeszcze zajrzę przed wyjazdem jesli mi dziewczyny pozowlą :-p
a ogolnie postaram sie wpadać jak sie da , wybaczcie moje nieobecności ...
 
Hej!
Alex kochana, jeszcze raz gratuluję i strasznie się cieszę!
Futrzaczku, dobrze, że bez szpitala się obyło. Zdrówka dla Fifcia życzymy.
Joluś, widzisz jakoś tak się pałętamy w tych choróbskach cały czas. Mam nadzieję, że kiedyś się w końcu z tym uporamy:) Super, że dentystę zaliczyłaś, ja też muszę się wybrać w końcu, bo już mi chyba pół zęba odpadło:)
Styna, spiesz się z tym praniem, bo nigdy nic nie wiadomo;) Oby tylko młody się nie spieszył za bardzo &&&
Dziś w końcu słoneczko u nas, pierwszy raz od 3 dni:)
 
Hej kochane :*

tak jak Joluś Wam wczoraj napisała jesteśmy w domciu :) same wyniki wskazywały na szpitala ale ogólny stan Filipa zadecydował że puszczą Nas do domku a jeśli tfu tfu gorączka sięgałaby dalej do 40 st to mamy szybko wracać ... ale mam nadzieję że już wszystko będzie dobrze bo od wczoraj od 13 już nie gorączkował wcale :)) dzisiaj idę do lekarki po skierowanie na powtórne wyniki , które zrobimy w piątek i wtedy od razu kontrola lekarza.Kochane nawet nie wiecie i mam nadzieję że nie będziecie musiały wiedzieć jak to jest pakować rzeczy do szpitala , tak mi się serce krajało że szok!ale na szczęście obyło się na strachu :)

Styna- tak tak kochana już czas coś powolutku szykować ;) ja wspominam dni przygotowywań do szpitala do porodu jako bardzo miły czas :))
Kamcia- fajnie że jesteś :* , pewnie że świetny to pomysł zrobić imprezkę w kulkach w końcu to dzieci :)) miłego pobytu w UK i wpadaj tu wpadaj :)))
Madzik- to mam nadzieję że uda się skorzystać z tego słoneczka :)) My kilka dni nigdzie z Filiśkiem się nie ruszamy choć będzie bolało bo pogodę u Nas też cudną zapowiadają :)

edit: zmykam zajrzę później :*
 
Ostatnia edycja:
Hej kochane :)

Jestem dzisiaj później bo angielski z rana. U nas też słoneczko w końcu wyszło, a im bliżej weekendu tym ma się cieplej robić więc super. Wczoraj jak mała zasnęła mieliśmy rozpustę z mężem zrobiliśmy sobie grilla we dwójkę. Ale się nażarłam:confused2::zawstydzona/y:, o 21!:zawstydzona/y:. Pysznie było. W weekend mamy komunię chrzestną jestem. Rower kupiłam.

Futrzaczku super, że ostatecznie obyło się bez szpitala, choć emocji Ci nie zazdroszczę, tulam, wychodzeniem się nie przejmuj, teraz najważniejsze, żeby nasz kochany dzisiejszy solenizant wyzdrowiał, a potem nadrobicie z nadwyżką :)

Alex strasznie się cieszę, serdecznie Ci gratuluję. Ja jak widzę lub słyszę takie wieści to po prostu ryczę, tak było dzisiaj po Twoim poście. Strasznie się cieszę Waszym szczęściem.
 
reklama
Siemka laseczki. Młodzież śpi więc jestem. Słonko teraz też u nas jest bo od rana to tak średnio z nim było.

Basiekk od pracy sobie przez angielski odsapniesz.
Och jak ja bym sobie zjadła mięsko z grilla
:confused2:

Futrzaczku cieszę się że u Was już lepiej:)

Madzik kochana mocno za Was trzymam kciuki żeby w końcu choróbska od Was poszły precz&&&&&&&&&&&&&&&

U nas ogólnie bez zmian. Pies sobie coś w łapsko zrobił i bawię się w pielęgniarkę od wczoraj. Strasznie mi go szkoda bo widzę że się męczy. Jeśli do jutra nic lepiej nie będzie to poproszę sąsiada żeby nas do weterynarza zawiózł.

Zamulam po obiadku. Dziś kuchnia serwowała kotlety sojowe, Igorowi bardzo smakowały, kalafiora i sałatę z rzodkiewką i szczypiorkiem..objadłam się że mi bokami obiad wychodzi :zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Do góry