reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

bra, mój komputer też ledwo ciągnie. Czasem nawet zdjęć mi nie chce załadować. Trza kupić nowy, ale to po komunii dziecko sobie kupi :-Dhe he
krklisz, ja z Międzychodu, z Wągrowca mam koleżanki, więc wiem gdzie to jest.:-)
Ania, zazdroszczę Ci tej siłowni i jeszcze trenera, super. U nas takich luksusów brak. Musi mi moja gra wystarczyć, chociaż w kółko te same ćwiczenia już mi się nudzą.
styna, musisz częściej tak wypadać na godzinkę, skoro tyle radości Ci to przyniosło. Co do włosków, to chcę zobaczyć.
basiekk, nie powinna mieć śladu po tym, Mateusz też nie ma i goiło się też tak szybko. Co młoda skórka, to młoda.
haniagaj, spokojnie w weekend nadrobisz, bo tu mało z nas zagląda w te dni.
gag, ojej musisz zwrócić teściowi uwagę - niestety.
Majowa, ja tez byłam wczoraj na bibce babskiej i po jednym drinku już mi szumiało. Po takim czasie to normalne chyba.

No więc byłam na bibce do północy, mąż i Mat z Mają i nawet nie dzwonili do mnie i nie przeszkadzali mi. Byłam u kuzynki w piątkę się spotkałyśmy, pyszna wyżerka, alkoholi plotki - ale super było. Niestety Majka wstała już o 6.oo. Ale co wyszłam sobie to moje. Zasłużyłam, bo po powrocie z pracy zobaczyłam rzeźnika na naszym podwórku, więc już wiedziałam, że padła jakaś ofiara i będę miała robotę. To był cielak (syn jelenia i łani - alem się wyszkoliła:-D). Musiałam tylko pociąć kotlety, popakować w woreczki i do zamrażarki. To był pikuś, ale mąż pojechał odwieźć rzeźnika a ja musiałam pobojowisko sprzątać :baffled:. Pełno krwi i kawałków mięsa, sierść na podłodze. Ble, ble, ble. Wyzywałam, że tyle chłopa do wzięcia było a mi się myśliwego zachciało:angry:. Żartuję oczywiście, bo myśliwym stał się po ślubie. Taki mój los, powoli przekonuję się do pomocy przy takich rzeczach, ale mogę tam wejść dopiero po wszystkim, jak do sklepu, gdy towar na ladzie, ofiary w całości nie jestem w stanie zobaczyć :no: :baffled:.
 
reklama
Witajcie, ja juz dom odsprzatalam i spakowana jestem choc lece dopiero jutro. Tesciowa ze mna wraca wiec bedzie rewizja proboje ogarnac wszystko dookola, zeby nie bylo sie do czego przyczepic. Ale mam fajna tesciowa wiec powinno byc ok.
Pochwale sie wam czyms to taka nasza tajemnica.... w Polsce jeszcze nikt nie wie... otoz dostalismy kredyt na mieszkanie czy domek. Jak dobrze pojdzie to za pare miesiecy przeprowadzimy sie na cos swojego i Majunia w koncu bedzie mogla miec taki kolor scian w pokoju o jakim marzy :-D
 
Witam się sobotnio.
U nas wczoraj awaria była Nadia przed 20 wypiła 300 ml kaszki o 21 60 ml wody i dalej domagała się mleka więc jej daliśmy wypiła 180 ml i jak piła ostatni łyk to wszystko zwymiotowała całą kołdre miałam do prania moja pidżama i szlafrok też ona też cała do zmiany, do tego napełniła 4 pieluchy jedna po drugiej nie nadążyłam jej przebierać no i tak się tym rozbudziła ze poszła spać o 1. Kurcze ale wystraszyła mnie tym trochę. Obserwuję ją i widzę że nic jej nie jest więc to pewnie obżarstwo było.
 
jolek i jak Igorek mam nadzieję że mu lepiej. dziwnie tak antybiotyk a teraz choróbsko.

widzę dziewczyny wyrwały się z domu i super :-) taka odskocznia wiele robi.

styna taka ilość mleka to faktycznie raczej obżarstwo. za duża ilość i brzuszek sobie nie poradził.

adeczka gratuluję, na swoim to jednak na swoim.


my jutro chrzciny małego. dziś poszliśmy zapłacić za tort, generalnie ładny ale taki cały błękitny :-p z bucikami i napisem.
 
Wiesz Styna nie znam sie, ale wydaje mi sie ze malenka zwymiotowala, bo za duzo zjadla. To jednak w niewielkim odstepie czasu prawie pol litra mleka wiec w sumie nie ma sie co jej dziwic. Lenka tylko na noc kaszke dostaje wypija ok 240 a potem jak cos to cycus. Jak zaczely wyzynac sie jej zeby to wyrzucila smoka i teraz mnie traktuje jak smoczek...
 
Ja tez twierdzę że to obżarstwo nie wiem co jej się stało bo już od dłuższego czasu wypija 300 ml kaszki ok.20 i więcej nie chce nic aż do rana a tu tak ją wzięło no i jeden łyk za dużo było.
Adeczka GRATULUJĘ
 
jolek27 Aha ale z tymi chorobami czasem jest taki przelomowy moment, a ile wam zostalo antybiotyku?
Ile dni juz bierze




karolka ;)


styna26 Fajnie ze sie odpoczelas ;) Godzinka a potrafi zdzialac cuda :)
To faktycznie jakies obzarstwo bylo, ale i tak ci zazdroszcze bo moje dziecko rano zjadlo 200 budyniu
i do popoludnia nic o 17 maz jej wcisal 140 zupki i troche herbatki z checia bierze tylko chrupki.


haniagaj Wiesz jak maluda grzeczna to mozna poczytac a jak zyc nie daje to gorzej :), ale milo
to slyszec . Pozdr


lepidoptera A prosze jaki ten swiat maly ja czasem bywam w WC . :)
Nie przejmuj sie bede beda te zebole ;)


Majowamamusi Tez jestem na etapie poznawania alkoholu od nowa :) Na szczescie impreza w pracy przesunela sie
na koniec miesiaca, mam jeszcze czas potrenowac bo tam beda mnie probowac spic ;) ( wszyscy w pracy juz na
jakiejs imprezie sie skasowali a ja nigdy wiec maja wyzwanie ;) , ale ja sie nie dam ;) ).


Matusia Aha ja tez mialam kiedys koleznake z Miedzychodu ale to bylo wieki temu ;) Ja WC tez czasem bywam
u rodziny.
super ze impreza sie udala, masz racje warto bylo pomimo pobodki.
Ojej to nie lada zadanie mialas ja tam sie krwi i miesa nie boje, ale zwierzaka zywego tez byloby mi zal.


adeczka To super ze uda sie spelnic marzenia-gratulacje.


paulina Powodzenie jutro.


My dzis bylismy na teatrzyku dla dzieci z kilkoma znajomymi mamai, bylo fajnie choc balam sie jechac z glodym
dzieckiem to okazalo sie ze malej nic nie przeszkadzalo. za to teraz obudzila sie w zlym humorze lece do niej.
Pozdr pa
 
hej kochane nic nie nadrobię, bo chwili brak. co komputer otwarty to Lenusia od razu odczuwa pragnienie zabawy z klawiaturą ;) więc trzeba się spieszyć :)

buziaki dla was wszystkich :* :)
 
Adeczka gratulacje:):) Ty lecisz tylko z dziewczynami czy mąż też z Wami leci??

Styna to Ci obżartuch :)

Paulina
no dziwne to dziwne. Młodemu leci normalnie woda z nosa. Zmieniłam mu dziś krople, bo nie chcę za długo Nasivinu stosować i widzę ,że po nich trochę lepiej (mniejszy potok z nosa). Zrobiliśmy syrop z cebuli na kaszel ale nie chce go młody pić więc tata łyka a jak młodemu daję syrop z apteki. Zastanawiam si,ę czy to wszystko też nie jest od zębów bo wczoraj już na chama mu włożyłam paluch do buzi i z prawej strony górne dziąsła na 4-5 ma strasznie spuchnięte.
Szkoda mi tego mojego malucha bo się strasznie męczy:(

Krklisz antybiotyk bierzemy od poniedziałku. 7 dni mamy go stosować czyli jesteśmy na finiszu :/

Matusia współczuję sprzątania pobojowiska. Ja bym miała opory:/

Paulina udanych chrzcin jutro :)
 
reklama
jolek bo Nasivin jest na rozrzedzenie glutków, nam pediatra mówiła,że stosowac jak młody ma katar ale nie wylatuje mu i jest gęsty.. A jak leci to lepiej niz ma zatkać nosek i ściekac do gardłą

poza tym witamy się weekendowo, u kolegi dzisiaj byliśmy, ech to była miłość od pierwszego(kolejnego pierwszego:D) widzenia, młody robił przytulaski z młodszym kolegą:-D jak dwa niedźwiadki
 
Do góry