reklama
Hope,mi też się podoba, pisałam już ,że taki psychodeliczny jest;-)
znów dzisiaj miałam wiercenie, oczywiście na własne życzenie- zachciewa mi się zmian, ale wszystko z myślą- że przecież jak era juniora nadejdzie to już tylko będzie zmienianie boków na karmienie i spadanie w otchłań czasu..
znów dzisiaj miałam wiercenie, oczywiście na własne życzenie- zachciewa mi się zmian, ale wszystko z myślą- że przecież jak era juniora nadejdzie to już tylko będzie zmienianie boków na karmienie i spadanie w otchłań czasu..
Witajcie późnym , popołudniem
Misia kochna trzymaj się dzielnie, niech Wojtuś jeszcze troszkę poczeka.
Jaipur super że torba spakowana,ja jeszcze torby nie mam:-)
u mnie dziś piękna pogoda trochę pospacerowałam z córkami ale niestety mój brzusio nie lubi długich spacerów, zaraz się cały spina i napina i pobolewa
Misia kochna trzymaj się dzielnie, niech Wojtuś jeszcze troszkę poczeka.
Jaipur super że torba spakowana,ja jeszcze torby nie mam:-)
u mnie dziś piękna pogoda trochę pospacerowałam z córkami ale niestety mój brzusio nie lubi długich spacerów, zaraz się cały spina i napina i pobolewa
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
No dobra, wybaczam wam
Jutro zaczynam 35 tydzień, najgorsze za nami a tyle strachu było :-)
A mam nową fazę, wbijam sobie, że mała powinna się już urodzić bo poza łonem będzie bezpieczniejsza. Nie owinie się pępowiną, można kontrolować ile je i czy rośnie... Ech, leczyć mnie już za późno...
Jutro zaczynam 35 tydzień, najgorsze za nami a tyle strachu było :-)
A mam nową fazę, wbijam sobie, że mała powinna się już urodzić bo poza łonem będzie bezpieczniejsza. Nie owinie się pępowiną, można kontrolować ile je i czy rośnie... Ech, leczyć mnie już za późno...
Ostatnia edycja:
Dzisiaj nasi teściowie się wyprowadzili, teraz będą tu przyjeżdżać po różne duperele tylko. Muszę ruszyć tyłek i ogarnąć sobie np kuchnię po swojemu, zobaczyć co nam zostawili a co zabrali ale mi się nie chce... Mężuś będzie o 20 więc chyba muszę wykorzystać ten czas na takie zorganizowanie się
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
MIsia trzymam kciukaski obyście wytrzymali jak najdłużej &&&
no i żeby wszystko dobrze poszło...
dziękuję dziewczyny za miłe przywitanie po przerwie...
wogóle dzisiaj jakoś mam strasznie napięty brzuch cały dzień..
nie wiem od czewgo.. yhh
trochę boli mnie .. no ale zobaczymy do jutra jak to będzie.. nie chce brać nospy...
no ale się zastanawiam czy wsyztsko ok...
niby mała kopała trochę ale mało się rusza...
no i żeby wszystko dobrze poszło...
dziękuję dziewczyny za miłe przywitanie po przerwie...
wogóle dzisiaj jakoś mam strasznie napięty brzuch cały dzień..
nie wiem od czewgo.. yhh
trochę boli mnie .. no ale zobaczymy do jutra jak to będzie.. nie chce brać nospy...
no ale się zastanawiam czy wsyztsko ok...
niby mała kopała trochę ale mało się rusza...
reklama
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
wątpię..Kamcia wczorajsze sprzątanie wychodzi
no ale kurde...
tak mnie lekko boli tylko od naciągania się..
ale tak to nei ... nie wiem moze rodzę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 344 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 28 tys
Podziel się: