Maj 2011

[dombar]

Witam się z Wami kobitki, u nas dziś wiosna za oknem aż sobie jedno wyszorowałam. Nie dam rady pewnie Was nadrobić, może za kilka dni bo włączył mi się instynkt wicia gniazda ;-) i malujemy całe mieszkanie, ile syfu i roboty Ale za to jaka radość będzie po wszystkim
Pozdrowienia dla Was i brzuszków

 

[zanka07]

moja kruszynka też fika ale żeby z mojego brzucholinka-okrąglinka zrobić kwadrat ????? Aż tak to nie, hihi ;-)

 

[jolek27]

oj żeby mój młody tak brykał też bym sobie chętnie nagrała...świetna pamiątka

 

[zanka07]

dombar wiem co masz na myśli bo sama dzisiaj myję okna i przemieszczam meble w pokoiku dzidzi, łóżeczko już poskładane, jeszcze tylko przewijak do poskładania, ale ten syf, brrrr mnie przeraża !!!!!!:-)

 

[Matusia]

Właśnie wróciłam z biegania po urzędach (byłam wreszcie zgłosić wymianę okien) i Wam powiem, że moje spojenie ok dzisiaj. Nie rozumiem tego bo chodziłam po schodach góra dół i w Starostwie i w Gminie i w Banku byłam. Nie wiem co wczorajszy dzień oznaczał i skąd był ten ból?

 

[jaipur]

ale ten maluch wywijał na filmie, brzuszek był już po żebra, więc pewnie to 36tydzień.
Mam nadzieję, że juniora nagle się nie zaaktywizuje- teraz rusza się, ale tak raczej sennie.Tamten dzidziuś pewnie był spory, bo skąd tyle w nim siły ?
Matusia, z tym spojeniem to u mnie jest tak, że jednego dnia tak boli ,że można zwariowac a drugiego już nie.I nie zawsze jest to spowodowane nadmiarem ruchu.

 

[Hope]

Witam się wiosennie :-)

Szukam łosia który ugotuje za mnie obiad, jakby ktoś był chętny, podam namiary

 

[marzena9]

Ja robie dzisiaj makaron z sosem śmietanowo pieczarkowo kiełbaskowo groszkowo cebulowym. Jak pasuje to sie podziele

 

[melia]

Hope ja dziś poszłam na łatwiznę i M zjadł sklepowe pierogi ruskie, a ja miała ogromną ochotę na białą kiełbaskę z musztardą :-)

Z malowania dziś nici. Pojechaliśmy do Castoramy, kupiliśmy wszystko i jak wróciliśmy do domu, to się M musiał zbierać bo jednak on pojechał z mamą do tego lekarza, więc się nawet nic nie dało zrobić. Tzn wynieśliśmy wszystko z łazienki (to co się dało oczywiście) i zostawiliśmy w przedpokoju. Hehehehe teraz jak się wchodzi do nas na górę to najpierw mija się szafki łazienkowe a w łazience została wanna, kibelek i umywalka Nawet światełko wynieśliśmy :-) nie wiem jak my będziemy wieczorem wchodzić do łazienki :-)

 

[jolek27]

Nie nadrabiam bo tylko na chwilę wpadam.
Dostałam wiadomość od Karolq8. Od wczoraj leży w szpitalu nie czuła ruchów dzidzi. Jak ją pod KTG podłączyli to od razu się rozszalała,ale zostawili ją na obserwacji na 2-3 dni.