reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Witam
Moje żonkile które zasadziłam w zeszłym roku na ogródku już 10 cm mają no ale co się dziwić 15 stopni od miesiąca codziennie, nawet tulipany i hiacynty wypuściły już. Dziewczyny wiem że głupie pytanie ale kiedy wielkanoc wypada w tym roku??
 
reklama
Kamcia to depresyjnie macie. Jak byłam w Anglii u siostry na przełomie roku (parę lat temu) to myślałam, że oszaleję jak codziennie wstawałam i słyszałam chlupot deszczu... Jedliśmy śniadanie i mogłam znów iść spać. Po obiedzie drzemka i spać szliśmy wcześnie. Mówili, że trzeba się przyzwyczaić do innego ciśnienia. Nie dziwię się, że Anglicy tacy flegmowaci są :) U Was pewnie podobnie z pogodą?

Siedzę i żrę migdały ale nie przez zgagę tylko rekreacyjnie :) I zalałąm sobie kawę bo mnie już na spanie gniotło. A teraz widzę, że coś się niebo przejaśnia. Ale co mi po tym jak i tak siedzę z Paulą w domu.

Idę nastawić chociaż zmywarkę :) I przerobić dziecku rosołek na pomidorówkę :)
 
Marzena to zależy w której części Anglii byłaś bo ja muszę powiedzieć że się miło pogodą zaskoczyłam, jak się tu przenosiłam to myślałam że będzie lało cały czas a tu nie są faktycznie pory gdzie tego deszczu dużo (jesień, początek wiosny) ale tak ogólnie jest dobrze, temperatury w lato z reguły niższe niż w Polsce ale w zeszłym roku upały też były, za to w zimie jest cieplej niż w Polsce i śnieg spada tylko na kilka dni.
 
Styna to szczesciara jestes, bo tu gdzie ja mieszkam na pd Anglii to obecnie silne wiatry i deszcz. Faktem jest ze do morza mam 5 minut pieszo, ale wieje wszedzie tak samo. Dzis pierwszy dzien w domu i wiecie co? Tylko siedze i jem, ogladam tv i patrze w kompa. ...
 
Hej babeczki :-)
Witam się od rodziców, pochodziłam dziś z tatą po sklepach, ale nic ciekawego jeszcze nie znalazlam dla Antosia. Za to kupiłam sobie stanik (haha miseczka F to raczej już podwójna reklamówka :-D). Po obiedzie połażę jeszcze z mamą bo ona teraz w pracy a tata na 15 do swojej pracy śmiga.
Się żegnam na razie i wpadnęwieczorkiem :-) Buziaki we wszystkie brzuszyska :*
 
marzena u nas tak depresyjnie jest w styczniu i lutym najbardziej bo wtedy czas sztormów no i nie okłamujmy się tak wygląda zima w ie:confused2:

niestety

latem mi sie podoba , choć tak samo sierpień wrzesień jest deszczowy:confused2:

yhhh


Wielkanoc w bieżącym roku wypada w niedzielę 24 kwietnia 2011.
 
Kamcia wielkanoc tak wypada pozno i dzieci maja wolne tutaj od 11 kwietnia. Tak sobie pomyslalam ze ta moja Lenka moglaby sie wtedy urodzic bysmy sobie w czworeczke w domku posiedzili. Wiem, ze to glupie, ale az boje sie pomyslec o powrocie ze szpitala po jednym dniu i mojej Mai chodzacej do szkoly no i o calej tej reszcie...
 
Adeczka wiatr też tutaj wieje, i to bardzo ale deszczu nie ma, nawet słońce wyszło. Do Pool to ja co roku jeżdżę aby se na plaży poleżeć, ślicznie tam jest.
 
wy to macie fajnie że jesteście w kilka z UK ja jak jestem zama z ie to aż mi się muysleć nie chce...
nawet nie będę miała się z jaką majówką spotkać... a wam się może udać...:tak:

adeczka a pomyśl sobie jak ja urodze na poczatku maja, u nas miasteczko turystyczne , więc D będzie miał początek sezonu i jak co roku nie będzie go po 11 godzin:confused2: a ja sama z 2 dzieci będę siedziała..
chyba osiwieję:-p
 
reklama
dasz rade, Viki pewnie bedzie pomagala przy mlodszej siostrze ;-) ja to sie raczej boje o mojego psiego synunia :-D bo teraz jak jestem w domu to nawet na krok mnie nie opusci, ja ide do lazienki - on idzie ze mna i czeka przed drzwiami, ide do kuchni - idzie za mna, spie - lezy przy lozku itd. i kurcze obawiam sie ze moze byc "troche" zazdrosny o dzidzie...
 
Do góry