reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

kamcia przypominam o komediach:) i recenzji filmu:)

:zawstydzona/y:no tak ... dam na wieczór :tak: jak dysk podłączę....
a recenzję pisałam.. hehe
że to nie ten film :-p


a co do manii.. to tak... oj mogłabym całymi dniami oglądac filmy , byle by nbyły jak dla mnie ciekawe , bo jak cos jest co nie przkuje mojej uwagi to zazwyczaj film leci a ja nie patrze:sorry2:

własnie oglądam film jak babka urodziła a za chwile krzyczy że ją boli
a tu lekarz krzyczy "siostro siostro szybko jest drugie":-D

idę patrzeć dalej:-p
 
reklama
czyli jak Wam wszystkim jest goraco a mi ciagle zimno to ze mna cos nie tak??:eek:
Co do filmow to ja tez uwielbiam ogladac, ale cos ostatnio trafiaja mi sie same badziewia:( Ciezko w tych czasach o dobry film... Wszystkie strasznie podobnedo siebie. Dlatego bylam dzis w bibliotece i teraz mam dwie ksiazeczki do przeczytania:)
 
Ja parę dni temu oglądałam SHREKA tą ostatnią część - straszna kicha!!! STEP UP 3 teki średni. Polecam do obejrzenia "KWIAT PUSTYNI",ale lepsza od filmu jest książka.

Byłam niedawno na spacerku z psem i straszne wiatrzysko się u nas zerwało...brrrrrrrrrrrrrrrr
 
KWIAT PUSTYNI czytalam, ale nie do konca w moim stylu ta ksiazka. Ale wiadomo sa gusta i gusciki:D Ja uwielbiam tworczosc Stephenie Meyer, ale ona ma narazie nieduzo ksiazek i wszystkie juz przeczytalam. Szwagierka sie ze mnie smieje, ze czytam "bajki dla dzieci", ale ja bardzo lubie "zmierzch" czy "intruza":D Dzis mam "Bylam podrugiej stronie lustra" i "Wybrana" ciekawe czy mi podejdą:D
 
Hej:happy2: Troszkę mnie nie było:happy2:

U nas wszystko w porządku. Kompletujemy już wyprawkę dla Wojtusia:happy2: Dzisiaj wybraliśmy wózeczek i jesteśmy zdecydowani gdzieś za miesiąc będziemy zamawiać tylko jeszcze zastanawiamy się czy beż czy zieleń. Oba są bardzo ładne jasne:happy2: Transporter 2w1 Sand i do tego fotelik Maxi-Cosi:-)
Rano byłam zrobić glukozę po 75ml i jutro się okaże czy mam cukrzycę czy też nie... No i zobaczę jak wygląda moje TSH.:sorry2:

Prawdopodobnie wybrałam też szpital, ale i tak zobaczymy jak to będzie w dniu porodu. Oby było miejsce :happy2:

Teraz gotuje kurczaczka i do tego makaronik z jajem sadzonym:-)

A i najważniejsze znaleźliśmy mieszkanie do wynajęcia bo to Nasze będziemy remontować. Na ten czas coś chcieliśmy znaleźć i udało się za tydzień prawdopodobnie zaczynamy się przenosić:happy2:


My z Miśkiem obejrzeliśmy już wszystkie dobre filmy w wypożyczalni i nie mamy co wypożyczać już:-D
Pozdrawiam Was wszystkie:happy2:
 
Misia witaj :)

Wisienko dobrze,że mi przypomniałaś o książkach... Dostałam kiedyś od kumpeli książkę i obiecałam sobie,że jak będę siedzieć w domku na jakimś zwolnieniu to ją przeczytam... no to jest pora, tylko muszę ją znaleźć :)
 
Też oglądałam "Kwiat Pustyni", super film. Z chęcią przeczytałabym książkę ale chorobka nie ma w Niemczech polskiej biblioteki... A szkoda mi wydawać kasę na książki (wiadomo, mamy teraz inne wydatki)...:szok:
 
reklama
wisienko ja też uwielbiam Sagę Zmierzchu :) Przeczytałam całą w ciągu miesiąca. Intruza też mam,ale niestety nie mam czasu go przeczytać-może po sesji.
U mnie niestety sesja się zbliża i nikt z wykładowców nas nie oszczędza-mimo,że to już ostatni rok i trzeba skupić się na pisaniu pracy. Ja więc dzisiaj przesiedziałam od rana przy kompie i opracowywałam zagadnienia na Zarządzanie Zasobami Ludzkimi. Tragedia,ale udało się w końcu skończyć. Gorzej będzie z nauczeniem się tego:szok: Ale na szczęście do 30 stycznia jeszcze troszkę.
Tak sobie myślę,że moje maleństwo to będzie zdolne - jak tak sobie wykładów posłucha i mamy gderania o nauce (przy sesji) posłucha...;-)
 
Do góry