reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Lepi wszytsko będzie dobrze, zobaczysz :-)

Ja mam takiego powera jak już dawno nie miałam. Właśnie posprzątałam sobie pokój łącznie z odsunięciem łóżka(dobrze, że lekkie :-)), umyłam nawet okno z obu stron, ale jest na wysokości max 2m więc nie musiałam się nawyciągać w górę. Ale musiałam je umyć, bo mój Borcio jak siedzi na parapecie to lubi sobie szyby polizać i całe w zaciekach było, a teraz to aż jaśniej w pokoju :-D. Zmieniłam pościel i wyprałam ręczniki. Teraz chwilka na podczytanie i zaraz dalej coś porobić bo aż mi szkoda zmarnowac energii, bo to się pewnie szybko nie powtórzy hehehe
 
reklama
Dzień doberek :)


Szybko rzuciłam okiem na ostatnią stronkę:zawstydzona/y:

Ja staram się zasypiać na prawym bądź lewym boku, a
jak wstaję to śpię na wznak:-p

Alex- ojj, mi też coraz ciężej się przewrócić;-)




a ja jutro badania i w tym krzywa cukrowa:baffled:


a i jeszcze miałam dopisać, że jak w dzień się prześpię, to wtedy na lewym boku i jak za długo śpię, to Krzyś mnie tak atakuje, coś gdzieś wciska, że trzeba wstać, bo dłużej pospać się nie da:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
lepidoptera trzymaj się dzielnie, wszystko musi się dobrze skończyć, brat jest młody więc nawet jak to sepsa to i tak z nią wygra, po prostu tak musi być innego wyjścia nie ma, teściowa da rade moja 80 letnia przyjaciółko- babcia miała niedawno tą operacje i na drugi dzień już śmigała po korytarzu w szpitalu, a teraz jest po prostu innym człowiekiem bez tego bólu nawet sama po zakupy biega, a teścia to omijaj szerokim łukiem i może lepiej jakbyście poprosili kogoś innego aby go doglądał, bo co jak co ale grypa ci teraz nie potrzebna.
 
Hejka :-) witam z pięknego i słonecznego Wrocławia ;-)

Lepidoptera- trzymam za cała Twoją rodzinę kciuki na pewno będzie dobrze :tak:
Melia- oddaj troszkę tego powera co ? :-p
Wisienka - oby Ci szybko laptopa oddali :tak:
Ewcia- ja krzywą robię za tydzień , Dasz radę :-)
 
Witam się poniedziałkowo, strasznie ciężko było mi dziś wstać. Spało mi się kiepsko. Nogi mi ostatnio puchną, więc na noc wkładam sobie poduszkę pod nogi.
Mam problemy z obracaniem, ale jakoś nie mogę wytrzymać długo na jednym boku - ogólnie masakra.
Zastanawiałam się nad kupnem specjalnej poduchy do spania między nogi, ale jak poczytałam opinię jaipur, to przeszła mi ochota

Lepi - razem z Małym trzymamy kciuki: za operację, za teścia i za Was! Trzymajcie się
 
reklama
Do góry