reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2011

Wisienka faktycznie szkoda :) A co do informowania to zależy od biura i podejścia. My jesteśmy biurem podatkowym a nie rachunkowym (różnica taka, że podatkowe musi zatrudniać lub być prowadzone przez doradcę podatkowego a rachunkowe już niekoniecznie) i doradca podatkowy doradza, bo tego się uczył i po to robił tytuł. A biura rachunkowe czasem ograniczają się tylko do usług księgowych nie do doradzania.
 
reklama
marzena - to moje to musi byc chyba rachunkowe, bo mi nie doradzaja:zawstydzona/y: A jak o cos pytam, to odpowiadaja tak jakbym jakas idiotka byla:-( A ja poprostu nie bardzo sie na pewnych rzeczach znam...
Mam wlasnie taka watpliwosc... Mam nadzieje ze Cie nie zamecze ta prywata.... dotyczy zwrotu vatu.
Orientujesz sie moze jak to jest, gdy firma powstala z pieniedzy unijnych(dotacja 40 tys zł) to czy mozna zwrocic vat od srodka trwalego? Czy to juz jest "podwojne finansowanie" tegoz srodka? Konkretnie chodzi mi o zwrot vatu z samochodu dostawczego(ale nie ciezarowego czyli to dokladnie 60% vatu). A jesli juz ten vat zostalby zwrocony to czy te pieniadze trzeba zainwestowac w firme(jakis srodek trwaly), czy mozna oplacic jakis kredyt lub wogole nie wydawac...
Urzad precy twierdzi ze trzeba zainwestowac biuro rachunkowe ze nie... I ja juz jestem zielona:szok:

jolek - pokazalam sie ale nie wiem czy zaraz nie padne, bo po odwiedzinach znajomej padam, wygadalam sie za wszystie czasy:D
 
chce chce, tyle ze nie wiem jak dlugo wytrzymam:) Matko nie wiedzialam ze mozna sie tak zmeczyc gadaniem:-D Musze wiecej cwiczyc, boostatnio wiecej klikam niz gadam:) Chyba zaczne czytac forum na glos:D tak dla treningu :D
 
Wisienka ja się nie spotkałam jak dotąd z sytuacją, żeby vatu nie odliczyć i nie zwrócić (zwrot zależy od Twoich chęci, tak czy siak jest nadwyżka). Mówie o klasycznej firmie zgłoszonej do vat, składającej vat7, co ma 100% sprzedaży opodatkowanej dowolną stawką vat (nie zw). Dopytam mojego A bo on bardziej się w takich rzeczach specjalizuje bo może jest jakieś "ale"(ja księguję a jak coś jest nietypowego to chodzimy do szefostwa zapytać). Ale co do przepisów biura pracy to nie chcę powiedzieć źle więc nie powiem wcale (chyba, że się dowiem). Ale nie kojarzę obwarowania, że zwrot trzeba wydać ponownie na firmę, bo załóżmy, że wydasz na następny środek trwały np. komputer (znów odliczysz vat 22% i zwrócisz), potem znów zwrot trzeba wydać na coś do działalności? To tak można kupować aż do pojedynczego pudełka zapałek lub pisaka. A co do samego środka trwałego to trzeba uważać z amortyzacją, bo odpisy nie są wtedy kosztem.
 
reklama
Do góry